Olał mnie raz na kilka miesięcy. Wrócił, dałam szansę i znowu mnie olał...

Jaka ja byłam głupia! facet z którym zaczęłam się spotykać, po kilku spotkaniach olał mnie z dnia na dzień, zapadł się pod ziemię. Nie wiedziałam czemu, przecież było tak fajnie. No ale dałam sobie z nim spokój, zapomniałam o nim, minęło kilka miesięcy a on....odezwał się do mnie! Byłam debilką bo dałam mu drugą szanse, zaczęliśmy się spotykać kilka tygodni, zakochałam się z nim. I wiecie co ? Ja zadłużona po uszy a on.....znowu zapada się pod ziemię:-( Mam złamane serce i nienawidzę go. Czemu on to mi zrobił? Po co wrócił po tych kilku miesiącach? Czy on jest normalny?

On może i "normalny" nie jest, ale ty, za taka się uważasz, a nie widzisz, że robi cię w ciula jak chce, a ty zawsze jesteś pod ręką

Tego nikt nie wie. Podobno kobieciarze tacy sa. Olej go i juz nigdy nie godz sie na spotkanie

Jeszcze wmawiał mi że był debilem że wtedy tak postąpił, że nie mógł o mnie zapomnieć...:-/ Co za debil, co za gra, co to było??? jak tak można?

To s*******n. Taki juz sie nie zmieni. Lubia miec babki na zawolanie. Nie badz glupia i nie pozwol by pomiatal toba

masz do czynienia z lowelasem, ale ty przypominasz panienkę do rżnięcia, dlatego co parę miesięcy wraca

O czym wy mi tu mówicie? Jaka panienka na zawołanie? Dałam mu tylko raz szansę, jeśli pojawi się za jakiś czas znowu to go wyśmieję. Myślałam naiwnie że może coś przemyślał, że może faktycznie nie mógł zapomnieć ale okazało się ze to zwykła ściema. Wiem na przyszłość że nie warto dawać drugiej szansy komuś takiemu, bo albo komuś od razu zależy albo nie.

Ile masz tego długu? Zadluzona haha, co za tepak!

a jak zaczął drugi raz? w sensie, czy coś wytlumaczył? pytam, bo mam podobną sytuację właśnie w tej chwili, tylko na razie w necie i mam straszne obawy, bo on odezwał się jakby nigdy nic. chyba z tego wniosek, że uważa, że to normalne tak znikać? eh... przypomina to stary wątek: http://f.kafeteria.pl/temat/f1/przestal-sie-odzywac-do-mnie-po-fajnych-randkach-p_6226993/4 ciekawe, czy u dziewczyn dalej cisza... a może jesteś jedną z nich? dlaczego faceci tacy są?

Ja zadłużona po uszy a on..... Kolejna zadłużona. W Prowidencie?;) Mężczyźni nie lubią kretynek niestety.

Zadurzona.. czepiacie sie slow a dobrze wiecie o co chodzi

jesli mezczyznie zalezy na kobiecie to nie odpuszcza nigdy,jesli to zrobił to znaczy ze nie byłas wazna a jesli nie byłas wazna to juz nie bedziesz i po co do niego wracałas ,on sie toba bawi,beszczelny typ a ty głupia gaska jestes.Facetowi nie daje sie drugiej szansy NIGDY !!!!

Masz racje,facetowi nie daje sie szansy drugi raz- nigdy. Tez sie tego trzymam