Nie pomyślał czy powiedział to celowo ?

Jestem z chłopakiem od ponad roku, do tej pory wszystko było fajnie, to mój pierwszy tak poważny związek. Mamy po 18 lat i do tej pory byłam przekonana że jestem jego pierwszą "poważną" dziewczyną ponieważ znam go już kilka lat i zawsze tak twierdził. Tymczasem ostatnio w trakcie rozmowy na różne tematy, jakimś cudem zeszło na jego życie i był dziewczyny. Powiedział mi że dwie jego byłe były w tych sprawach świetne i że najlepiej umiały go zadowolić. Czuję się teraz bardzo źle, może z jednej strony chciałam wiedzieć co go z nimi łączyło, ale te rzeczy które usłyszałam bardzo mnie zabolały. Nie tyle sam fakt że coś z nimi robił, ale to że wprost powiedział że były w tych sprawach o wiele lepsze. Nie wiem czy chciał żeby mnie to dotknęło czy może powiedział to bo nie pomyślał, ale dobrze wie że jest moim pierwszym chłopakiem w tych sprawach i myślę że nie powinien czegoś takiego mówić. Nie wiem jak mam się teraz zachowywać, może za kilka dni to wszystko ze mnie zejdzie, a może już zawsze będzie siedzieć mi w głowie. Puki co nie wiem czy będę potrafiła popatrzeć mu w oczy tak jak wcześniej, czy ogarnie mnie wtedy fala zażenowania jak przy tej rozmowie...

"Puki" co to bierz się za słownik ortograficzny bo matura za pasem

zachował się trochę jak cham.:O kiedyś myślałam że faceci mówią różne rzeczy złośliwie, specjalnie. Ale niektórzy naprawdę nie zdają sobie sprawy że to co mówią o byłych itp. może dotknąć i to bardzo.:O

moze gdybys postarala sie zrozumiec to by cie nie dotknelo, albo gdybys pozwolila powiedziec wiecej zanim wydasz osad... :o

Przynajmniej byl szczery

gość dziś szczery?! jak pózniej jeszcze trafi na takiego drugi raz to jej samoocena spadnie poniżej zera.:O no chyba że jest silna i pewna siebie, ale raczej nie bo pisze że zle się po tym czuje...