Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on mnie podrywa?

Polecane posty

Gość gość

Pracuje w cukierni, spodobal mi się stal klient, starszy o parę lat, za każdym razem jak go obsługuje , pogada ze mną, jak mu wydaje resztę dotyka mojej dłoni tak oscentacyjnie, usmiecha się, kiedyś mi owoce przyniósł z tekstem"prosze dla pani , żeby pani smutno nie było"smiech.gif ... ostatnio otworzyłam mu sklep jak już było nieczynne, wpuściłam go uśmiechał się patrzył mi w oczy zlapal za rękę i przytrzymał aż mnie prąd przeszedł...... wczoraj przyniósł mi parasol z tekstem"przyda się pani bo jesień już i pogoda taka" pogadał ze mną... uśmiechał się... sama już nie wiem może ja sobie wyobrażam Bóg wie co a on tak może do każdej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalinea
Stawiałabym jednak na zainteresowanie Twoją osobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ta uprzejmość się powtarza i powtarza to znaczy że podrywa/kokietuje.Proste.Do dzieła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dotyka cie za reke i nie protestujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no widzicie niektórzy piszą, że tylko miły niektórzy , że podrywa... sama już nie wiem... jest bardzo miły zawsze uśmiechniety pogadany i te owoce co mi przyniósł kiedyś ta parasolka wczoraj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wydaje mu pieniądze to zawsze mi tak przytrzyma dłoni popatrzy w oczy i się uśmiechnie... ostatnio aż mnie prąd przeszedł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalinea
Następnym krokiem będzie zaproszenie Cię na kawę. Jeżeli Ci sie podoba to korzystaj z niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocha cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mnie nigdzie nie zaprosi? on tak flirtuje pomalu pomalu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalinea
Jak nie zaprosi to nie zaprosi. Co Ty się martwisz na zapas?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martwie się ale gość mi , że tak powiem leży:D dawno mnie tak nikt nie "podrywał" jesli można to nazwać podrywaniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem, ze nie masz faceta a gdybys miala , to jkak bys zareagowala na ten podryw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JEZU NIE WIEM... :D ale gośc ma to coś..nie da się go nie zauważyć ma koło 40 jest taki zadbany elagancki a pachnie jak milion dolarów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobasz mu się, to pewne. Facet ma obycie i trochę kultury, nie jest nachalny. Może oczekuje z twojej strony gestu akceptacji, bo jest jednak sporo starszy i niepewny twojej reakcji. Daj mu szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet około 40 to rasowy myśliwy ;) Doskonale zdaje sobie sprawę jak na Nią działa, nie ma mowy o szansie bo Ona już jest Jego :D Pozostaje kwestia intencji-oby były jak najszczersze, czego Ci życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę, że jesteś piękną kobietą a on nie wie, czy zainteresujesz się starszym o kilkanaście lat facetem. Sprawdź go w łóżku.Jeżeli będzie ok, to wtedy zastanowisz się co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak niby na mnie działa? ja nie robię nic innego tylko się usmiecham , pełna kulturka itd:) co mam zrobić innego? zresztą niech się stara bo to bardzo miłe jest takie jego zachowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To miłe być adorowaną.Może on jest bardzo nieśmiały. Powiedz,że późno kończysz i czy mógłby odprowadzić cię do domu, bo sama boisz się wracać. Zrób gest w jego stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja się nie chce chyba spieszyć, jest jak jest... po co to przyspieszać... pytałam tylko czy on mnie podrywa bo może ja za dużo sobie wyobrażam czy coś nikt mnie nie "podrywał" tak jak ten facet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przegość
Tylko weź pod uwagę że on tak w nieskończoność nie będzie w ciebie inwestował jeśli mu nie dasz znaku że tego chcesz. Poszuka sobie innego obiektu do westchnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co mam się rzucić na niego i calowac go:D bo nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dziewczyna pracowała w sklepie i zawsze jak przychodziłem to mnie zagadywała ciągle, więc przychodziłem częściej :-) raz powiedziała mi że będzie na jednej imprezie, więc oczywiście się tam pojawiłem. Skończyło się tak że zaczęliśmy się całować na tej imprezie po %. Najlepsze jest to że na początku niezbyt mi się podobała :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćSklepowaPolka
Kolezanko sympatyczna idz na maxa i zapytaj sie czy lubi lody smietankowe? Jak lubi to wez ze sklepu i daj mu w podziece za jego kulture a jak zje lodzika to zapytaj sie czy teraz moze pragnie od ladnej,zadbanej sprzedawczyni prawdziwego loda i trzymajac go za reke wprowadz na zaplecze,ukleknij,wyjmij ptaszka i ssij do smietanki az bryznie ci na policzka swoj smietankowy krem. Jak mu sie nie spodoba to przynajmniej bedziecie kwita. On zasluguja na loda bys mu zrobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był dzisiaj,zaproponował podwozke do domu ale się nie zgodzilam:-D wystraszylam sie jak głupia i powuedzialam ze dzisiaj mam transport... Ale ciasteczka mu zapakowalam ladnie nawet się nie zorientował ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz to żałuje no ale cóż głupia jestem ale strasznie szybko to:-D nawet numeru tel nie mamy nie wiem jak ma na imię a on juz pod wieść do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×