Czy szkoła prywatna jest lepsza od państwowej?

Mam na myśli prywatną szkołę podstawową. Chętnie posłucham za i przeciw.

Na pewno jest mniej osób w klasie, więc nauczyciel jest dostępny dla każdego. Z drugiej strony rodzice i uczniowie wychodzą z założenia "zapłaciłam/łem, więc mi się należy"

ja chodziłam na NFZ w Szczecinie , bardzo byłam zadowolona, przyjeżdżały dziewczyny z okolicznych miejscowości. Duzo gratisów, materiałów , konkretna wiedza...

na nfz do szkoly?

A jak jest z poziomem nauczania? Bo słyszałam, że dzieci w szkołach prywatnych wychodzą np z umiejętnością 2 języków obcych w stopniu dobrym lub bardzo dobrym. Czy to jest prawda? I czy szkoła taka rzeczywiście jest w stanie wychwycić talent dziecka i poprowadzić w tym kierunku?

Nie polecam szkoły prywatnej, jestem co prawda prawnikiem ale uczyłam w prywatnej szkole ( lekcje z zakresu prawa) .To było liceum w dużym miescie, masakraaaaa. Mam dwoje dzieci i nigdy przenigdy nie będą chodziły do prywatnych szkół.

w państwowej nikt się niczym nie przejmuje i to nauczyciel jest zawsze na wygranej pozycji niestety...dzieci wybitnie zdolne i te z problemami marnują się. Szkoły państwowe są dla średniaków...

Pytanie do Pani prawnik, ale pod jakim względem masakra?

Ja : od prawa: dzieci kompletnie się nie uczyły poza kilkoma osobami w klasie, dziewczyny malowały się na lekcjach. Wychodzili z założenia , ze jak rodzice płacą to należą im się dobre oceny. Fakt rodzice zajęci zarabianiem pieniędzy za bardzo czasu nie poświęcali tym dzieciakom. Jak ma sie zdolne , w miarę kumate dziecko, moim zdaniem, lepiej szukac dobrego państwowego LO.

Chodzi mi o szkołę podstawową. Może jeszcze ktoś się wypowie. Najlepiej ktoś kogo dzieci chodzą do takiej szkoły.

Jeżeli macie sporo kasy-tak, to jest priorytet i będziecie podążać za modą, tj dziecko będzie nosiło obuwie, które jest na topie, miało ifona, plecak z Vansa, będzie mogło się pochwalić świętami spędzonymi w Alpach, wakacjami w Tunezji, czy Meksyku, a Wy macie duży dom i jesteście 'kimś', to tak. Przedstawiam to od innej strony, ale dość istotnej. Teraz dzieci/młodzież dzieli się na tych w/w , średniej klasy i ubogich. W szkole prywatnej na zebraniach musisz się liczyć na 'ciekawe' pomysły matek, a zrzutka na imprezy klasowe, to min 100 zł. Dziś świat bogatych dzieci uczęszczających do prywatnych szkół jest uzależniony od statusu materialnego rodziców.

po prostu wejdz w ranking szkol podstawowych i zobacz, ktora szkola (prywatna czy panstwpwa) w twojej okolicy jest lepsza, bo bywa bardzo roznie.

A ja słyszałam, że teraz często całe rodziny np dziadkowie zrzucają się na taką szkolę i dziecko wcale nie musi mieć rodziców prezesów czy aktorów.

na kafe nie siedzą ludzie których dzieci chodzą do prywatnych szkół...

19.52 to potem taki dzieciak jest traktowany jak śmieć przez nowobogackich i i przez belfrów niestety ...Oni też patrzą na status rodziny hien i mend w tym zawodzie nie brakuje . A do tego do tych szkół często idą dzieci zdemoralizowane/z zaburzeniami /skrajnie głupie tyle że z bogatych domów . Po to by bezstresowo pociecha skończyła szkołę dobrą szkołę dodajmy .

Teraz jest zakaz publikowania wyników testów. Ale do niedawna można było wyrobić sobie pogląd dzięki nim. I tak jak kiedyś szkoły prywatne były na szarym końcu rankingów, często poniżej skali, tak na przestrzeni lat to się zmieniło. Teraz szkoły prywatne zajmują pierwsze miejsca rankingów tworzonych np na podstawie testów szóstoklasisty czy matur. Czynników jest wiele, nie będę się rozwodzić, ale faktem jest że szkoły publiczne traciły z powodu zmian systemu (wiecie, brak znaczenia ocen z zachowania, hołubienie socjopatów przez dyrektorów i szkolnych psychologów, teraz mieszanie dzieci normalnych z nienormalnymi w tzw. klasach integracyjnych gdzie się dzieci przechowuje a nie uczy) a prywatne zyskiwały dzięki świadomości rodziców (teraz "płacę to wymagam" oznacza "wymagam żeby moje dziecko miało wiedzę i wygrywało konkursy, wymagam żeby ułom nie przeszkadzał mu w uczeniu się). Niestety więc, obecnie upada coraz niżej szkolnictwo publiczne. Może to celowy zabieg bo zbytnio się wyróżnialiśmy na arenie światowej i dostęp do wiedzy dla gminu był taki niemodnie socjalistyczny. :/ Podsumowując, elitarne szkoły prywatne są lepsze. Wystarczy poszukać danych. (Ja piszę obiektywnie bo nie mam dzieciaka ani w takiej, ani w takiej szkole ;D, choć się uczy, i bynajmniej nie w domu.)

Prywatna lepsza, ale trzeba szukać, zasięgać opinii bo i tu zdarzają się kiepskie, mimo, że za nie słono płacisz.

osobiście jestem zdania, ze prywatna jest lepsza, ale wiadomo, ze o każdej szkole trzeba zasięgnąć opini. Moja córka chodzi o niepublicznej szkoły podstawowej Promyk w szczecinie http://www.szkolapromyk.szczecin.pl i jest bardzo zadowolona. To co jest na plus to przede wszystkim małe klasy, dzieki czemu nauczyciel szybko wyłapie jeśli z dzieckiem jest cos nie tak no i dużo lekcji angielskiego, które odbywają się głównie w formie zabawy.

Ja swoje dzieci wysłałam do prywatnej podstawówki. Jestem przekonana że inwestycja w edukacje dzieci jest najważniejsza. http://linde.waw.pl/

Moje dzieci chodzą do szkoły http://atena.edu.pl/. Jak dla mnie to jest najlepsza szkoła. Pamiętam, jak sama chodziłam do państwówki, ale źle to wspominam. Dlatego chciałam, zeby moje dzieci miały inne wspomnienia.

Bardzo dobrą szkołą jest http://linde.waw.pl/ poza programowymi zajęciami, ma duży wybór zajęć dodatkowych. Dla najmłodszych są warsztaty z języka angielskiego. Gdzie dzieci uczą się podczas zabawy. Szkoła też dysponuje własnym dowozem dzieci do szkoły.

też jestem za szkołą prywatną:) mam porównanie bo mam dzieci o sporej różnicy wieku- 9 lat. Starszy syn chodził do szkoły państwowej a młodszy od tego roku uczy się w prywatnej podstawówce http://teczoweabecadlo.pl/ i jesteśmy bardzo zadowoleni z wyboru tej szkoły . Klasy nie są liczne, dzięki czemu nauczyciel więcej uwagi poświęca każdemu z dzieci, lekcje są ciekawie prowadzone i mały się nie nudzi. Każdemu kto ma możliwość posłania dziecka do prywatnej podstawówki naprawdę polecam.

Moim zdaniem zdecydowanie warto starać się o to, by nasze dziecko miało najlepszą edukację od jak najwcześniejszych lat. :) Ja zapisałam swojego synka do http://www.szkolapromyk.szczecin.pl - jesteśmy bardzo zadowoleni z poziomu.

Tak według mnie szkoły prywatne są w stanie zaproponować dużo więcej niż placówki publiczne. Kwestia bezpieczeństwa - moim zdaniem dużo bardziej zwracaj się na nią uwagę właśnie w szkołach prywatnych. Moje dziecko już 2 rok chodzi do te vizji na warszawskiej ochocie i mam powrównanie z wcześniejszą szkołą państwową. Gdy musze zostac dłużej w pracy nie ma problemu z pojsciem na świetlicę czy skorzystaniem z zajęć dodatkowych, których wybór jest naprawdę spory.