Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

want to want me

Kolejny temat o niczym

Polecane posty

Że wymagających? Hm jeśli w sensie takim że dużo wymagają ode mnie...to jestem wyjątkiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z penisem
Gdy sie wymaga a samemu sie duzo daje to tylko na plus idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykład że nie musisz się bardzo wysilać żeby znaleźć...? Sami się "podkładają":D bez obrazy;) wychodzi na to że Ty bardzo wymagająca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem wyjątkiem tylko chyba w odwrotną stronę :P Tak przynajmniej zawsze mi się wydawało że jestem, ale może się mylę :P Tak poważnie, najzdrowiej dla mnie to dużo brać, ale tak samo wiele dawać od siebie.czasem jednak to trudna sztuka...prawie niemożliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam, aby ktoś mi się podkladal, Ale spoko przyzwyczaiłam się do tego, że patrzymy na to samo a widzimy coś innego Sak, więc luzik :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Ci tak zostanie już want:P O przepraszam, mój Mikołaj może być bez prezentów i koniecznie bez brody:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Was sobie czytam i temat mnie zainteresował (ze względu na to, że może nawet Mikołaja przypominam). :-/ Ale zacząłem się zastanawiać: jak brodaty (i wąsaty) facet robi kobiecie dobrze ustami to czy nie jest to nieco dziwne? :-o Któraś z Pań ma doświadczenie? Może bym zapuścił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stary Satyr...doświadczenia nie mam i takiego zdobywać nie pragnę. Oczywiście dodam do poprzedniego, że bez wąsów też:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, czyżby na tej podstawie można było jednoznacznie powiedzieć: "O! Wąsacz! Ten to nigdy nie robi minietki." Czy też może jest to na wyrost? :-o W takim razie 69 z Mikołajem raczej bez szans...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzajmy...na wyrost. Dla Mikołaja raz w roku można zrobić wyjątek, ale faceta namiętnie noszącego wąs i brodę nie od święta...nie zniosę. Ja się wypowiadam tylko za siebie i to też w kwestii swoich poglądów na chwilę obecną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mi swoją drogą przypomniało, jak kiedyś żona się mocniej wygoliła. I po 3 czy czterach dniach jak się do niej przymierzyłem to miałem lekko podrapane usta. :-o No i masz rację: czego by się nie zrobiło dla Świętego Mikołaja! Ale mam takie pytanko odwrotne: jak facet jest zarośnięty. Nie na brodzie. To czy nie wpływa to na odruch, powiedzmy że "wsteczny"? Ja jak dłużej nie golę to mam długie włosy na prąciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak blisko się kolegujecie czy to po stosunku z Tobą Zimny?:) Satyr...częstsze golenie nie jest chyba aż takim problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sakura, nie wiem jak to u kobiet, ale u mnie tam jest tak delikatnie, że każde golenie kończy się skaleczeniami i broczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli zagadka z wiekiem daje prawdziwą odpowiedź...to wybacz mój brak powagi Satyrze. Jeśli mogę wymagać od faceta, to tylko na twarzy niech gładki będzie i mi to wystarcza. Może zamiast maszynki trymer;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×