Co sądzić o takiej kobiecie?

Jestem już grubo po 30. Poznałem pewną kobietę, niewiele młodszą ode mnie. Nie ukrywam, mam sporo pieniędzy, pracowałem za granicą, mam dużo oszczędności, mieszkanie, dom, auto. Nie jestem jakimś sknerą ale i też nie szastam na prawo i na lewo. Nie jestem brzydalem, tylko normalnym zadbanym facetem. Kobieta bardzo fajna, szalona, trudno z nią się nudzić. Poza tym bardzo piękna. Ale zamiast mnie wolała faceta, który zarabia najniższą krajową a sama nie jest jakaś bogata. Co ją skłoniło aby z nim być?

Może brzydki jestes

Kochany pieniądze to nie wszystko ! Kobieta potrzebuje faceta, a nie bogacza.

teraz jesteś looooser. takie życie raz na wozie raz pod wozem.

co ją skłoniło? a huj ją wie. baby nie zrozumiesz i nawet w to nie wnikaj bo nic madrego nie wymyslisz. może jej cos naobiecywał może głębiej w d**e wchodził ale pocieszam cię że jesteś lepszy bo baby lubią sukinsynów wiec odkąd się takim stałem nie mam podobnych problemów

Wybrała biednego - znaczy sama nie wie czego chce i baby nie zrozumiesz.Wybralaby bogatego -zaraz by była materialistka.ot hipokryzja.

Z tego co pzreczytałąm to pochwaliłeś się pieniędzmi i wyglądem. A może ten "biedak" miał do zaoferowania ciekawy charakter a nie tylko konto bankowe. Skoro dziewczyna jest taka fajna to szukała kogoś swojego pokroju a nie sponsora.

Dlatego że szuka mężczyzny dla siebie a nie bankomatu. Tamten dał jej to czego szukała.

Dziwna jakaś Może Ukrainka?

miłość. ty chciałeś ją kupić, on ją po prostu kochał.

Spotykałam się z takim. Ale to była porażka. Gość w każdej kobiecie widział materialistkę, która czyha na jego majątek :O Dlatego wolę kogoś normalnego, ze statusem zbliżonym do mojego. Poza tym kasa to nie wszystko. Chyba, że zależy ci na takim, które lecą tylko na kasę.

wolę kogoś normalnego, ze statusem zbliżonym do mojego. x Dokładnie, to po pierwsze. Po drugie facet, który postrzega się przez pryzmat posiadanych pieniędzy jest u mnie skreślony.