Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego ludzie namawiaja mnie najbardziej do jedzenia jak jestem na diecie?

Polecane posty

Gość gość

Np mowie wyraźnie koleżance, ,ze jestem na diecie ( zreszta udało mi sie zrzucić już 10 kilo, wcześniej wazyłam 61 , teraz 50) to ona mi podtyka ciastka na siłe i mówi " no jedz , jedz", w koncu naszczescie sie nie zlamałam :) Ale nie rozumiem takiego podejscia, ktos wie, ze jest sie na diecie i ile wysilku wymaga utrzymanie takiej silnej woli, a chca w tym jakby przeszkodzic Tak samo moj facet, całe życie był przeciwko Mc Donaldom, a ostatnio jak poszlismy zamowilam satatke tylko to powiedział " wzielabys sobie normalne jedzenie " :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jak Bóg, który wystawił Hioba na próbę wiary :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę, że to szatan przez nich przemawia. Diabeł na pewno woli ciebie grubą i nieszczęśliwą. Taką przyjemniej nakłuwa się widłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha no dobre w sumie :D Ale tak na serio to dla czego? chca żebym była taka gruba jak oni? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy kiedy, np. w maku chłopak miał rację, bo jest taki dziwny twór jak rozrywka powstała na skutek wspólnego spożywania śmieciowego jadła, a ty się wyłamałaś ;) Tak ogólnie to może jesteś już wystarczająco chuda, a ludzie nie zdają sobie sprawy, że wagę nie tylko trzeba zrzucić, ale i utrzymywać i myślą, że zjedzenie takiego ciastka to dla ciebie byłaby jakaś wielka przyjemność? Na pewno lubią się też trochę podrażnić i posprawdzać twoje granice, haha, taka złośliwa natura ludzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moze im sie zdaje,ze dla mnie takie cisto to jest nic skoro schudlam, ale jakbym teraz zaczeła żreć ciastka to bym szybko wrociła do starej wagi, a od jednego się zaczyna i potem znow wpada sie w zle nawyki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie potrafi znieść myśli że masz silną wolę i dbasz o siebie, podczas gdy koleżanka jest zbyt leniwa na wzięcie się za siebie. Może też wydaje im się że jesteś za chuda i jedno ciastko Ci nie zaszkodzi, może bagatelizują fakt , że jesteś na diecie. W sumie warto zrobić sobie raz na jakiś czas cheat day (czy jak to się tam zwie) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×