Wpisujemy mądrości kafeterianek z działu macierzyński tylko hity

Mistrzem jest ten zbok o badaniu ginekologicznym z mężem :-).... Tego uwielbiam ;-)

Dziewczyna która systematycznie zadaje pytania o samoistnie poronienie - niestety ale to chyba choroba juz

A ja polubiłam Panią od suszaka ;-)

Suszka? Nie kojarzę

HIT Z KAFETERII: kobieta, która założyła z facetem rodzinę, ma pracę ale mało płatną, nie powinna liczyć na jego pomoc nawet jak on ma dużo, bo ona musi sama mieć na siebie i dziecko, inaczej facet czuje sie wykorzystany ABSOLUTNY HIT Zrobiłyście z facetów ci***py to i nie dziwne ze oni wymagaja od was roboty, same ich do tego przyzwyczailyscie

Temat bez sensu i zarz wszystcy się tu poklócą. Dla każdegi co innego jest "mądrością".

z kafe nic poza tym co piszecie nie kojarze ale z życia :P największą mądrościa którą słyszałam od urodzenia dziecka to żeby broń cię panie boże nie obcinac noworodkowi paznokci! a jak ma długie trzeba obgryźć :D i to od szwagierki po studiach medycznych oraz od położnej środowiskowej :) a i jeszcze w szpitalu że noworodki MUSZĄ jeść najrzadziej co 3 godz nawet w nocy a jak jakies dziecko sie samo nie budzi to oczywiscie trzeba wstac obudzic je i nakarmic :) tekt lekarki

Jak zmusić faceta do oswiadczyn. Laski, faceci odpowiadają że się nie da, ze przyjdzie czas bla bla. A jedna stała bywalczyni, że kobieta jak już usidli swojego to drugiej nie pomoże, że mezatki nie pomogą pannie i jak zacięta plyta

Nawet znalazłam http://f.kafeteria.pl/temat/f4/co-zrobic-zeby-moj-stary-znajomy-wreszcie-ozenil-sie-z-obecna-swoja-panna-p_6334814/6

jak zwykle temat o dziele macierzyński - a one czy na wigilię mięso czy "nie mięso" no pasuje jak ulał do topiku

Najlepsze są mądrości Agatki i jej super rozwinięte dziecko, jej przystojny mąż który zna się na kompach , ich rozpadający się Lanos i syfiara bratowa

nie najlepsze to są te co koorwa innym w gacie łapę wkładają i twierdzą urodziłaś troje czworo dzieci macicę masz w gaciach no litości :-o

"Staszek to imię biblijne" :D xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx "- och jakie to straszne almette jest spulchniane azotem, ale chemia - no ale azot masz też w powietrzu i żyjesz - pewnie! powietrze jest zatrute to jedzmy syf! weź kretynko - yyy....no ale azot jest normalnym, naturalnym składnikiem powietrza. Nie oddychasz czystym tlenem. Naturalne powietrze składa się w większej części własnie z azotu. -...................... (chyba poszła na wikipedię)

Haha