Ona lat 30, on 23 czy to ma sens?

Poznałem super kobietke. Oszalalem na jej punkcie ale jest jeden problem a w zasadzie 3. Jest ode mnie aż 7 lat starsza, ma dziecko i męża. Od wspólnej znajomej wiem ze związek się jej bardzo nie układai juz ooficjalnie powiedziała w naszym gronie znajomych ze chce się rozwieść. CZY ktoś ma podobną sytuację? Czy jest dla nas jakaś szansa? Czy ten wiek i jej dziecko nie są przeszkodą żeby nam się ułożyło?

za duża przepaść,odpuść sobie.

Skomplikowane

Dużo was dzieli

Moja koleżanka kiedyś była z dużo młodszym. Wiem ze miała wtedy ok 30lat i 2 dzieci z mężem się właśnie rozeszła. Niestety nie wiem czy są razem, zapytam z ciekawość naszych znajomych jak się dowiem to napisze.

wszystko zalezy od ciebie

wiek to nie problem, natomiast dziecko nieco komplikuje, ale wszystko zalezy od Was:)

Znam parę z 14 letnią różnicą wieku i są szczęśliwi od kilku lat, więc jeśli Ci na niej zależy to próbuj i walcz o nią! :)

A tak w ogóle jesteście razem? Ona chce Ciebie? Czy tylko Tobie na niej zależy i chcesz ją zdobyć?

pomysl ,jestes w stanie dac jej tyle co jej maz!!!! JESLI TAK TO SIE NIE ZASTANAWIAJ jesli ogarniesz to finansowo nie oszukujmy sie kasa gra wazna role nie ebda z toba na ulicy zyc!!!

Chłopie ogarnij się! Ona stara, zajęta, z dzieckiem! Jeśli coś do Ciebie kręciła to tylko dla zabawy bo nudzi Jej się w związku a z taką kobietą lepiej nie zaczynać poważniejszej znajomości.

Mój ma 22 ja mam 26 i bierzemy w tym roku ślub :) to ma sens. poznałam go na http://ekstaza.pl i jest cu do wnie :)

Według mnie, to bez sensu. Masz dopiero 23 lata. Jakbyście razem zamieszkami, to w pewnym sensie musiałbyś przelać też miłość na to dziecko + zajmować się nim. Jesteś jeszcze trochę dzieciakiem, w sumie przy niej serio dzieciakiem. Ale to moje zdanie, rób co uważasz za słuszne.

Ale czy 7 lat to tak strasznie dużo? ?? Serio tak myślicie czy ja jestem jakaś dziwna.

Moim zdaniem ma to sens pod warunkiem, że ja na pewno kochasz. Jeżeli masz wątpliwości to wtedy nie ma to żadnych szans. Takie jest moje zdanie.

Ona jest świetna. Nie wygląda na tyle lat, nawet przy pierwszej rozmowie zapytałem co studiuje, bo serio myślałem ze może być studentka. Przypadkowo znalazła się na spotkaniu gdzie głównie przychodzą studenci. Mimo że była najstarsza to była najbardziej atrakcyjną kobietą. Do tego widać ze bardzo taktowna, ma już w głowie wszystko poukładane, zadbana, inteligentna....ehh

Ja bym dała temu związkowi szanse, co masz do stracenia

Wiek to żadna przeszkoda. 7 lat to nie dużo. Przeszkodą jest MĄŻ

Ale istnieje takie coś jak rozwód!

a jakie ta różnica ma znaczenie? Co zmienia dziecko? Miłość na prawdę nie wybiera i jak się bardzo kocha to nic nie ma znaczenia

OK istnieje rozwód ale czy aby ona na pewno chce się rozwieść? Poza tym, czy zaufalibyście kobiecie która odeszła od męża dla innego faceta? Ja nie. Skoro raz odeszła to i drugi raz może to zrobić. Widocznie małżeństwo nic dla niej nie znaczy

Wiesz to wszystko zależy. Jej mąż pewnie sobie zapracowal na to ze chce od niego odejść. Taka decyzja nie przychodzi z dnia na dzień.

ja też zawsze lubiłem starsze,zobaczysz co to sex z trzydziechą :)ale pamiętaj dopóki sie nie rozwiedzie nie mieszaj się do ich związku

Zastanow sie dobrze czego chcesz i co cie w niej pociaga. Tak na serio. Uroda? To,ze jest starsza,ale mlodo wyglada? Byc moze fajny seks? Poukladane w glowie? Wyobrazasz sobie zycie z nia? Nie seks,nie pochwalenie sie,nie fascynacja tylko codzienne zycie. Zarabianie. Nieporozumienia. Bycie ojcem dla dziecka. Jesli na to tez jestes gotowy,to bierz co zycie daje.