Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To będą moje pierwsze samotne święta...

Polecane posty

Gość gość

Bez niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak sam w domu bedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak będe sam. Rodzina niby jakaś jest, ale właśnie NIBY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co? Jest znielubiona żona, a tęsknisz za kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj innej samotnej osoby. a wujek, ciocia, brat rozwodnik, mama? do nas po 10 latach przyjechal kuzyn-zaniedbal rodzine, odnalazl ją gdy się rozwodzil. glowa do gory. na pewno jest jakas dziedzina zycia w ktorej nie nawaliles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
na kafe nawala...etatowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie w tym sensie. Nigdy nie było żadnej kochanki, zawsze była tylko moja ukochana, ale już jej nie ma prawie rok. Odeszła po wielu wspólnych latach a moje uczucie przerodziło się w jakiś rodzaj złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego o Nią nie walczysz skoro tak bardzo kochasz?? To niezrozumiałe.. Ona pewnie myśli, że masz ją gdzieś- pomyśl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałem i wszystko na nic. Teraz wiem, że to koniec. Po zmianie pracy poznała nowe koleżanki i wszystko zaczeło się psuć, twierdzenia typu- teraz to nie są czasy na związki. A mieliśmy brać ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×