Czy spotkanie w hotelu jest dobre na 1 randkę? Pytanie do panów

Poznaliśmy się necie, dogadujemy się na razie super. Mieszkamy ok. 150 km od siebie, więc nie opłaca się jechać w jedną stronę bez noclegu. Czy jeśli wynajmiemy sobie pokoje w tym samym hotelu to będzie dla niego od razu zaproszenie do seksu? Przyznam, że nie chciałabym tego robić na 1 randce. Panowie co myslicie?

na numerek

W naszym przypadku droga w jedną stronę do naszych miast to 3,5-4 godziny, po drodze bywają korki. Więc zdecydowaliśmy się umówić w bardziej oddalonym mieście, które nam obu pasuje i spędzić razem weekend (w pt. wieczorem kazde z nas tam dojedzie), mamy mniej więcej już sporządzony plan atrakcji na weekend, gdzie wychodzimy itp. Myślicie, że naprawdę będzie liczył na seks?

nie absolutnie , liczy na to ze mu bajki poczytasz do poduszki :D

jak jest prawdziwym facetem to nie łudź się że nie wylądujecie w łóżku,chyba że wcześniej mu uciekniesz...

gość powyżej wytłumaczył/a najlepiej

dwa pokoje lepsze :) bedzie cierpial ...

Oczywiście, że będziemy brali 2 pokoje, oddzielne, mamy juz zarezerwowane. Nie wzięłabym jednego pokoju z bądź co bądź obcym facetem.

On placi za dwa?:D:D Gdzie takiego jelenia podlapalas?:D

Tu same niezyciowe prawiki piszą. Powiem tak: po cichu na seks będzie liczył ale jeśli traktuje cie poważnie to na chama na nic nie będzie naciskal ani stawiał waszej znajomości na szali: bzykanko albo baj. Zresztą jak go na żywo nie znasz to nie puszczaj się na pierwszej, pomyśli że jesteś łatwa.

Za hotel każde płaci oddzielnie, bo zamówiliśmy każde sobie. Tyle że na tym samym piętrze, chyba nawet obok siebie te pokoje będą.

Ale nie wiadomo, czy mu się na żywo spodobam, także wiecie, może to on będzie uciekał ;) Nie mam jakichś wielkich blokad, że na pierwszej randce nigdy i w ogóle, ale już kilka razy się zawiodłam na facetach i chciałabym go najpierw poznać z troszkę innej strony. Zresztą to, czy będzie naciskał na seks, tez wiele mi o nim powie. Dzięki panowie za wypowiedzi :)

Miałem spotkanie w hotelu na pierwszej randce. Pokój oczywiście wspólny. Wczesniej przez maile i telefon wielkie zauroczenie. Nasze spotkanie zaczęło się od seksu. To było dwa lata temu i jesteśmy ze sobą od tametego szalonego wydarzenia.