Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ndjsisjsksksksnsksks

Od roku palę papierosy i...

Polecane posty

Gość Ndjsisjsksksksnsksks

Wielu z Was ten temat wyda się głupi, ale chciałabym o tym napisać. Jestem jedną z tych osob, które nigdy nie rozumialy tytoniowego nałogu, a mimo to (dość późno, mam 25 lat) w niego wpadły. Przeklinam ten wieczor, kiedy przytłoczona problemami kupiłam paczkę papierosów tankując auto i pierwszy raz się zaciągnęłam. Zrobiło się miło i od tamtej pory sporadycznie sięgałam po papierosa, a jak jest teraz - pewnie się domyślacie. Mam tego dość, nienawidzę smrodu fajek, a mimo to nadal kupuję kolejne. Przeraża mnie myśl, że tak jak alkoholik tak i ja już zawsze będę więźniem nałogu i bedzie mnie kusiło (za zawsze wszyscy byli tacy zdumieni, że nie palę i mnie za to chwalili). Odkąd palę schudłam, choc nie miałam z czego. Jakiś miesiąc po tym jak zaczęłam, moj (były juz) chłopak rzucił żartem na temat moich piersi "o jak wiszą". Zawsze miałam ładne, jędrne, niezbyt wielkie (choc proporcjonalne do drobnej budowy) piersi, które były moim atutem. Poczytałam trochę w internecie i dowiedziałam się, że tytoń wpływa na jędrnośc skory, wiec tym samym może powodować obwisanie piersi. Niczym niezwykłym jest fakt, że zzolkly mi zęby. Mnóstwo moich znajomych ma białe zęby mimo palenia, ale nie ja. Nie wspomnę juz o tym, że palenie truje organizm i wyraźnie gorzej się po tym czuję. To wszystko sprawiło, że przestało mi się chcieć o siebie dbać. No bo po co, skoro juz zrobiłam sobie tyle krzywdy na własne życzenie? Staram się nie patrzeć w lustro, nie oglądać swoich piersi, nie przyglądać twarzy. Wydaje mi się, że przez ten cholerny rok narobiłam sobie tyle strat, że juz nic mi nie pomoże - no i palę dalej. Pytanie kieruję do osob, które palą lub rzuciły palenie - czy mam rację? Czy ktos miał podobne odczucia? Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paliłem. też późno zacząłem. też byłem około rok w nałogu. jednak miałem silne postanowienie zerwania bo szkoda mi zdrowia. wspomogłem się znaną książką "prosta metod jak skutecznie...". i rzuciłem. a teraz? czasami się pobawie elektrycznym. raz na długi czas spale peta normalnego. ale prawdę mówiąc. mi to już nie smakuje. nie wyobrażam sobie nałogowego kopcenia. nie jestem typem palacza. dużo bardziej typem kawosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
palenie jest złe to fakt ale nie przesadzaj z zębami. Możesz kupić dobrą pastę do zębów i bądą tak samo wyglądały jak zanim popadłaś w nałóg. Ludzie pijący wina nie palą a mają podobny problem. Twoja higiena musi się zmienić. Częściej płukać usta, stosować doustne rozpuszczalne odświeżacze żeby oddechem nie powalać, nie palić w zamkniętych pomieszczeniach iczęsto przewietrzać ubrania. Ja starałam się rzucić palenie od lat i nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od 69 pqle pije jakos mi nic niema ,plycej nukuje mam 56 lat,tak ze,niemartf sie fajki nkszcza cere a pracodawcom za kazdego laierosa uciekaja pinkdzee .ia myslisz zs kts z lekarzy martfi ske o ,asze zdrowie cz pracodawca jestes w bledzie ,czas spedzony na pajeroske to nke twoje zdrowie tylo mama efektywnosc ponebie pokassz mi zyda ktury niewie ze papierosa pali sie 7 mi,ut:-P przelicz to na ilosc pracownikow palaccb pszez 8 godzin wiesz jakie to stratu dla firmy? tym ze samocbody cie truja sie,niemowi gorzej mamznajomych co co dzien biegaja druszkami przy ulicy jak wiesz co wdychaja? Oni juz muszom biehac to chproba,ja niebiebam pale i kuzwa duzej bede zyl gupie ciule,zalozymy sie ?muj stary za,chitlera palil pali i zyje,czasem splunie ale ma 86 lat i wypije ,o bzkanie niepytale ,a pyralem ,powiedzial ze jak dozyje to sie dowkemm.stary:-P aaaa pa niech bozia sie wami zaopiekuje :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmika
Ja pale od 10lat :\ szykuje się by rzucić palenie z dnia na dzień... Dzisiaj np. Nie zapaliłam ani jednego ..a dlaczego? Bo mam kaca..a na kacu nie pale caały dzień.nawet mnie nie ciągnie.To po co jutro zapale o 9 rano ?? sama niewiem rytuał dnia,przyzwyczajenia.obwisły c****ersi bo schudłaś szybko a nie od palenia ale zawsze to jakiś odstraszasz. Najgłupszy nałóg na świecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×