Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet krytykuje mój wygląd pomimo tego że jego żona jest grubsza i brzydsza

Polecane posty

Gość gość

A więc miałam przelotny romans z żonatym facetem, ale już go definitywnie zakończyłam po tym co usłyszałam i zobaczyłam. Mam 30 lat i kilka kg nawagi. Może z 5. Jestem wysoka, mam 169. No i tak jakoś wyszło, że dałam się uwieść. Było pięknie, jak to na początku. Seks dobry. Ale któregoś dnia powiedział mi, że gruba jestem i powinna schudnąć. Zachwiało to moim poczuciem pewności, ale wzięłam się w garść i schudłam te 5 kg. Ale czara goryczy przelała się jak zobaczyłam jego żonę. Niska i gruba. Na pewno z 20 kg. Jeżeli sam ma taką żonę to dlaczego poucza innych jak powinni wyglądać? Może niech jej powie. Oczywiście nie chcę go już znać. Choć on nalega, ale mam go w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ciebie tylko doooczyl, do zony pewnie cos tam czuje. Nie mówię że ja kocha bo jakby kochal to by nie zdradzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tępą dzidę zawsze można skrytykować i ona zrobi wszystko co tylko facet chce. tym się właśnie różni szmata od żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij go w cztery litery. Ten typ już tak ma, a wynika to z kompleksów, skrzętnie skrywanych zresztą. Sam źle się czuje w swojej skórze, więc dokopuje innym. Kiedyś też miałam nieprzyjemność z kimś takim się zadać. Łysy, gruby, z gębą przyglupa, a ego przesadnie napompowane. Wszystko miałam nie takie. Chyba mu sprawiało jakąś chorą przyjemność, gdy czułam się jak kupa. Trzymaj się od takich kolesi z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narcyz :o gdy go spotkasz zacznij krytykowac jego :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego, że masz być jego przyjemnością. Czysta radość bzykać idealną laskę. Pokazał Ci dokładnie Twoje miejsce w szeregu a teraz nalega, bo uświadomił sobie, że jesteś lepsza niż nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile wazysz?Aha i jeszcze jedno jak masz 169 cm wzrostu to sorry ale nie jestes wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
170 cm to wysoki wzrost (prawie jak modelka) To jak schudłaś, to jesteś pewnie niezła laska i stać Cię na wyrwanie lepszego faceta, a nie takiego, co zadawala się grubaską, a lasek szuka po kątach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modelki maja ponad 170.A prawie robi wielka roznice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwaly się tłuste lochy ,ślubne małżonki i już dowalaja autorce. Żałosne nieudacznice,którym dupy po ciazach i z lenistwa urosły. Maja papier,a mezusiowie bzykaja na boku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przeciec gdyby mieli w domu laske, to by nie szukali po katach, logiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość924
Tez spotkalam na swojej drodze zonatego. Taki gbur raz podrywa raz olewa, raz jest mily raz chamski . Koledzy mowili mu "zobacz jaka fajna laska, dziewczyna",a on z takim tekstem zalezy gdzie spojrzec. Mysle zrobie maly wywiadzik i sprawdze jak wyglada jego xona. I matko ku mojemu zadkoczeniu kobieta jest niska gruba jak locha. Z facetami jest cos nie tak. Poczytaj sobie o negach to jest taki styl podrywu. Mysle ze zakompleksiony facet tak sie zachowuje. Szkoda zony jego że za takiego chama wyszla i tylko jej wspolczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre tyle wolnych, normlanych to zadajecie się z żonatymi!!! masakra nie wiem kto gorszy wy czy Ci faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćA
Skąd wiesz, że zonie też tego nie mówi? Może dlatego ja zdradza. Może żenił sie ze szczupła a przytyła i mu to sie nie podoba a nie jest na tyle dupkiem żeby sie rozwodzić bo np. ma inne dobre cechy - charakter np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D dokładnie masz racje przedmówco może facet dlatego zdradza żonę bo jest taka jak napisałaś i nie pociąga go już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że jesteś gruba to nic, gorsze to jaką k0\0rwą jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie nie kocha, wiec może cię krytykować, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czegoś ty się spodziewała po dupku, który wali w rogi własną żonę? :D jakie te kobiety głupie, słów brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby miał piękną żonę to by jej nie zdradzał. Spasła się to wziął sobie kochankę - miał rację, kobiety nie dbaja o siebie a potem lament że mąż je zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo myslenie facetów jest takie: skoro fajna, młoda wolna babka chce mieć ze mną romans, mimo ze jestem żonaty i mam na utrzymaniu rodzinę, to ja jestem gość! To ja każdą mogę mieć! To skoro żona mi przytyła, niech kochanka bedzie super! Powiem jej, zeby schudła, a jak nie to koniec z nami! Skoro chce być ze mną, żonatym to ja jestem gość, mogę stawiać warunki! No i utwierdziłaś go w przekonaniu, że jest gość, bo nie dość, że go chcesz, to jeszcze dla niego schudłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynka bosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żonę pewnie też krytykuje ale nie rozwiedzie się bo tak mu wygodniej. Rozwód to koszta, alimenty na dzieci i małżonkę, podział majątku i straci darmową praczkę, kucharkę i służącą jaką jest jego żona. To taki typ faceta - szowinista i hedonista dba tylko o swoje przyjemności, ty podbudowałaś jego męskie ego i byłaś tylko przeleciółką w tym układzie, niczym innym. Facet nawet cię nie szanował, nie podobasz mu się, nie oszukujmy się ale w porównaniu z jego żoną wygrywasz wizualnie i być może w sferze sexualnej więc odezwał się ponownie. Facet zobaczył też , że nie tak łatwo o nową zdobycz do wyrka bo jednak zdecydowana większość kobiet szuka czegoś stałego i omija żonkosi szerokim łukiem więc liczy na ponowne rypankoo z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lubia takie tępaki do seksu. Lubia tez potulne grubaski do zwiazku. Ladna laska z wysokim poczuciem wlasnej wartosci ma bardziej wyyebane czy taki koles do niej zadzwoni. Tępaki sie odchudzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci mają żony jakie mają i na te skarżą się tylko przed kolegami albo w necie. Kochanki to rozrywka, przerywnik do seksu i ta, o ile żona nie musi, powinna spełniać jego oczekiwania co do parametrów, które są zazwyczaj wygórowane i kochanki często im nie mogą sprostać, chociaż ładniejsze są od żon. Oczywiście facet nei weźmie kochanki brzydszej od żony - kochanka musi mu coś więcej zaoferować, ale rzadko zdarza się tak, żeby kochanka była naprawdę super laską , blondynką z dużym, jędrnym biustem, super tyłkiem, długimi nogami etc. itd. i jeszcze żeby można z nią pogadać na luzie, po przyjacielsku, żeby się nie obrażała o byle co i itd. Kochanka ma dać facetowi to, czego nie daje żona, także w sferze intelektualnej. W przeważającej jednak liczbie, kochankami mogą być panie o wysokich wymaganiach i ambicjach a niskiej wartości. Nie mówię, że Ty taka jesteś. Chodzi o to, że ten facet dostrzega Twoje niedostatki w stos. do własnych, wygórowanych oczekiwań i Ci je wali wprost , czego może się nie odważy powiedzieć żonie, chociaż ta 100 brzydsza i głupsza może być. :) Nie znaczy to, że żona mu się bardziej podoba, ale znaczy, że przed Tobą może być szczery i nic mu za to nie grozi. Nie zależy mu bardzo na Tobie. Możliwe też, że ma taki styl bycia , i nie miał nic złego na myśli :) tyle , że nie spełniasz jego oczekiwań co do wagi , albo miał gorszy nastrój, dzień , etc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kochanka od 3 lat i romans ,jak każdy związek przechodzi pewne etapy. Na początku było to tylko zauroczenie ,seks. W chwili obecnej jest również uczucie,przyjaźń, wsparcie w ciężkich momentach. On pierwszy powiedział kocham, choć na to nie czekalam, bo i bez tego było mi z nim dobrze. Nie będę komentowała tego co napisał gość powyżej.. Ale nigdy nie uslyszalam od niego ani słowa krytyki na temat swojego wyglądu,wręcz przeciwnie. Wciąż słyszę ,że jestem zgrabna,megaseksowna,a jestem starsza od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15:27 super tekst.Masz racje-mąż rzadko kiedy ma odwage zwrócić żonie uwagę co do wyglądu-jedynie do kolegów może ponarzekać.Natomiast kochance może powiedzieć bolącą prawde prosto w oczy,bo tylko kochanka.Jak nie ta,to bedzie następna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość10
Nie wazne czy zwraca sie tak do żony czy kochanki to zakompleksiony d**ek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma facet kompleksy !!! zostaw drania on jest toksyczny zona ma z nim jazdy codziennie z nerwicy jest gruba!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeleciółka :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak czytam to mi się niedobrze robi... nie sądziłem, że świat aż tak zwariował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×