czy jestescie za tym aby przywrocic przymusowy pobor do wojska?

czy jestescie za tym aby przywrocic przymusowy pobor do wojska?

tu autorka tematu, nie wiem dlaczego nie wyswietlilo treści posta ale wkljam: Ja mam 3 synow ( jeszcze sa małymi dziecmi) ale chciałbym aby poszli do wojska na przeszkolenie, tak jak to jeszcze było do niedawna. Nie wiem kto to wymyslil żeby chłopcy w weiku poborowym nie byli powoływani. Sioedza teraz takie c/i/py w rurkach, wnet się będą malować , fryzurki sobie ukladaja :D dbaja o dłonie i paznokcie a jakby mieli z broni wystrzelić to by pewnie do mamusi pod spodnice z krzykiem polecieli. Jak patrze się teraz na dzisiejszych chlopakow to zal mi dziewczyn bo tak naprawdę nie maja za kogo za maz wychodzić- żadna zdroworozsądkowo myslaca kobieta nie wyjdzie za maz za takiego zniewieściałego faceta. A jeżeli to zrobi to ma potem przey/eb/ane w zyciu bo to chloptas a nie facet z którym można tworzyć rodzine. Co myślicie na ten temat???

Uważam że jest to potrzebne i bardzo dobrze żeby to przywrócono. Mysle że faceci byli zupełnie inni kiedys. Kobieta tez czuje sie bezpieczniej przy męskim facecie

Tez mi się wydaje, ze pobor powinien zostać pzrywrocony. W razie wojny ( co jest bardzo prawdopodobne patrz. Ukraina) gdyby Ci nasi chłoptasie poszli an front bylaby rzez niewiniątek :(

NIE! w wypadku wojny mezczyzni jak i kobiety dostana pobor do wojska.

Oczywoscie ze tak. Malo tego ta pseudo zawodowa armia powinna byc bardziej zawodowa a pobor obowiazkowy.

D.dobry:)) W zadnym wypadku.

dlaczego w zadnymn wypadku? Ja bym chciała przynajmniej by z chlopcow mężczyzn robili a nie te cioty co sa teraz ( bez urazy dla pedalow) pajace i tyle!

Zgadzam się w 100%, przeszkolenie wojskowe mogli skrócić czy cokolwiek, ale nie zlikwidować. Już nawet nie chodzi o strzelanie itp. Tylko o to, że musieli tam sobie radzić sami z rygorem, wymaganiami, obowiązkami, wszystko musieli robić sami i wszystkiego się nauczyć. A teraz to taki tylko siedzi, zajmuje się swoimi sprawami i najlepiej żeby każdy wokół niego skakał, a juz najlepiej mama.

a ja uwazam, ze kobieta to nie swieta krowa autorko. Sama mam znajomą, ktora w razie "W" pierwsza pojdzie na odsiecz, bo taka ma prace. Kobiety bardzo dobrze sie sprawdzaja w takich sytuacjach. Uwazam, ze kobietom tez by sie przydalo.

oczywiście tez mam 2 synów i co z tego, ze w razie wojny dostaniemy wezwanie pójdą czy pojadą i od razu ich wystrzelają, bo zero umiejętności teraz to same ciapy sa wśród mężczyzn

9,01, kobiety to już oddzielny temat :) Nie rob z nas muzułmanek które owijają się pasami samobojcow a potem wysadzają w powietrze. A poza tym mezczyzni od zawsze byli od tego żeby walczyc na froncie a kobiety żeby na nich czekac w domach

9.01, Kobieta powinna umieć zająć sie domem, dziećmi, rodziną. A facet opieką nad tą rodziną od strony finansowej. Dużo się mówi że to średniowiecze, że kobieta przy garach a facet w pracy, ale nie przeskoczymy tego całkiem - taki jest podział ról od zawsze. Kobieta nie potrzebuje iść do wojska żeby nauczyc sie byc dobrą żoną, matką, kobietą. Ale facetom przyda się wojsko żeby nauczyć się trochę wiecej odpowiedzialnosci.

Kobieta powinna umieć zająć sie domem, dziećmi, rodziną. A facet opieką nad tą rodziną od strony finansowej. Dużo się mówi że to średniowiecze, że kobieta przy garach a facet w pracy, ale nie przeskoczymy tego całkiem - taki jest podział ról od zawsze. Kobieta nie potrzebuje iść do wojska żeby nauczyc sie byc dobrą żoną, matką, kobietą. Ale facetom przyda się wojsko żeby nauczyć się trochę wiecej odpowiedzialnosci. x Podział ról jest może i od zawsze ale to nie znaczy, ze nie jest z du//py, bo jest. Jeżeli masz córki to proponuję zakończyć ich edukację na szkole podstawowej - wszak w szkole też nie nauczą jej pichcenia obiadków i pilnowania dzieci...

Nie mowie ze my mamy sie zamknac w domu z garami i odkurzaczem, a faceci w pracy tylko i wylacznie. Ale taka jest kolej rzeczy. Tylko trzeba pamietac ze jak kobieta idzie do pracy to automatycznie czesc obowiazkow domowych spada na faceta. A do nich to czasem nie dociera.

Mimo że sama mam syna to niestety obawiam się że to powinno zostać przywrócone gdyż w razie gdyby coś się działo to mężczyźni powinni umieć obsługiwać broń a jak nikt nic nie będzie wiedział to można sobie wyobrażać co by było. Wszyscy by tylko uciekali. Tylko co jak nie będzie gdzie już uciekać ?

Zdecydowanie NIE! jeżeli chodzi o pobór do wojska. Ale za moich czasów było tzw. przysposobienie obronne w szkole i na studiach. Luźne lekcje, jakieś strzelanie do tarczy, pierwsza pomoc itd... Ale styropianowcom to przeszkadzało i zlikwidowali. Pobór NIE! ale przysposobienie obronne w szkołach tak jak kiedyś powinno być

Ja mam syna 1,5 roku i może puściłabym go na przeszkolenie ale boję się okropnie , że będzie 3 wojna światowa i nasi synowie , mężowie pójdą walczyć i ziemia ich zabierze . Marzyłam o drugim dziecku ale chyba zostanę przy jednym .

Jestem jak najbardziej za. I zadne skrocic, pelny rok. Moj ojciec 2 lata sluzyl- moj brat juz nie musi nawet dnia. Glupota. Ja sama chetnie pojde walczyc jak bedzie taka potrzeba.

Nie mowie ze my mamy sie zamknac w domu z garami i odkurzaczem, a faceci w pracy tylko i wylacznie. Ale taka jest kolej rzeczy. Tylko trzeba pamietac ze jak kobieta idzie do pracy to automatycznie czesc obowiazkow domowych spada na faceta. A do nich to czasem nie dociera. x Ale jaka kolej rzeczy? Do facetów to nie dociera? A czyja to wina? Rodziców - bo tak wychowują dzieci. Ty też raczej inaczej ich nie wychowasz, bo widać po sposobie myślenia gdzie wg ciebie jest miejsce baby a gdzie faceta.

Ja mam syna 1,5 roku i może puściłabym go na przeszkolenie ale boję się okropnie , że będzie 3 wojna światowa i nasi synowie , mężowie pójdą walczyć i ziemia ich zabierze . Marzyłam o drugim dziecku ale chyba zostanę przy jednym . x A myślisz, ę w przypadku wojny nie dostanie powołania? Oczywiście, ze tak i pójdzie jako mięso armatnie, bo nic innego umieć nie będzie.

Obowiązkowo.Służba powinna trwać około 6 miesięcy bo po co dłużej.Przydałaby się temu młodemu pokoleniu.

uważam że to nie ma znacznego wpływu czy z młodego chłopaka wyrośnie ci/pcia czy mężczyzna.. Widze że sporo matek chłopców wypowiada sie za tym aby wojsko bylo obowiazkowe a same z nich robicie takich pedałków.