czy autosugestia działa , próbowaliście sobie tak kogoś wybić z głowy

codzienne powtarzanie wraz z przypominaniem sobie wszystkich argumentów, czy to działa i pomaga w szybkim zapominaniu i czy szybciej może przejść ? np. zamiast rozpatrywać sprawę tak "jak mi przykro, że nie jesteśmy razem, tak bym chciała, jakby było cudownie, etc itd" powtarzamy codziennie " nie jest dla mnie, nie chce mnie, nie lubi mnie, nic mi nie może dać, ja zresztą też nie, nie jesteśmy dla siebie - jeżeli nie chce mnie to dlaczego ja ? przecież jestem osobą wartościową, więc zasługuję na kogoś , kto mnie doceni; nie będę skamleć o nic, bo zasługuję na więcej" .. czy myślicie , że takie podejście jest skuteczniejsze w zapominaniu ?