tv wczoraj i dziś

urodziłem się w roku 85 i pamiętam dość dobrze tv z drugiej połowy lat 90 i początku naszego stulecia. Byłem fanem teleturniejów i oglądałem ich sporo.Moimi ulubionymi była Wielka Gra, Jeden z Dziesięciu, Miliard w Rozumie. W tamtych czasach oglądało się to całą rodziną i to też mocno integrowało. Wtedy to był ostatni okres kiedy jeszcze tv była na dość wysokim poziomie, występ tam był swego rodzaju nobilitacją. Później było już tylko coraz gorzej. Od kilku lat mało już oglądam tv, ale tęsknię za tamtymi czasami. Też tak macie

też

fajnie. Widać, że Polaków łączy coś więcej poza językiem i miejscem zamieszkania:) też jesteś z podobnego rocznika?

a i jeszcze zapomniałem dodać Sigma i Pi. W czasach dzieciństwa ( pierwsza połowa lat 90.) to był absolutny kult. Oj, zebrało mi się na wspominki.

stare dobre czasy

ja jestem z `84 i pracuję w rosmanie kurwa i piszę z fona, całe moje życie to lata 90-te, teraz to nie to samo, nie mówie że mi osobiście było lepiej bo nie było przez ścierwo zwane ojcem, ale chodzi o te czasy lat 90 tych ogólnie, ten klimat itp.

też uwielbiałem klimat lat 90, może dlatego, że wtedy byłem dzieckiem nastolatkiem. Wiele osób nie lubi tego okresu w życiu w ogóle, ja uwielbiam, wtedy jakoś inaczej się patrzy na świat. Może trochę przesadzasz, że całe Twoje życie to lata 90. skoro jesteś z roku 84 :)

a do rossmanna też często chadzam, duży ruch tam zawsze jest i jakoś aż chce się wejść.:)

1987 ale pamietam te programy, ale też inne: -Zerwane Więzi w ktorym poszukiwali zaginionych członków rodzin np rozdzielonych w domach dziecka, - teleturniej Idź na całość z Chajzerem wtedy wszyscy calą rodzina w niedziele to oglądalismy :) - Kalambury, - Drzewko Szczęścia, - byly tez programy dla dzieci jak HUGO :D też tam dzwoniłam haha - na TVP były seriale młodziezowe jak Tajemnica Sagali, Słoneczna Włócznia :) nie to co teraz ten syf na Disney XD :O - Rower Błażeja - TVN też miał kiedyś duzo wyższy poziom, np program Marcina Wrony Pod Napięciem, teleturniej Najsłabsze Ogniwo ze Szczuką, nawet ten durny Big Brother z Manuelą byl lepszy niz to co teraz jest w telewizji :( - tęstknie tez za kanałem RTL Siedem, Zoom, anime, fajne seriale z tamtych lat np Gęsia Skórka, Opowieści z krypty, Policjanci z Miami i masa innych Teraz niestety mamy same głupoty dla ludzi upośledzonych, same paradokumenty typu Szkoła, Ukryta Prawda, Szpital :O żenujące programy a'la Rolnik szuka żony, Kto poślubi mojego syna, tańcowanie i gotowanie, jedno i to samo od lat, nie mają już żadnego pomysłu na przyciągniecie ludzi przed ekran więć ciągną tasiemce M jak Miłość, Barwszy nieszcześcia, Klan, na wspolnej, i tak do usranej śmierci...

fajnie, że przypomniałaś te programy. Też oglądałem z całą rodziną Idź na całość w niedzielny wieczór ( to były czasy), chociaż jak sobie o tym teraz pomyślę, to nie tęsknię za tym programem. Jeszcze uwielbiałem też talk show Jagielskiego Wieczór z Wampirem. Oglądałem ostatnio w necie odcinek, gdzie gościem był Tomasz Beksiński, prezenter radiowy. Takiej telewizji dzisiaj już nie ma.

W latach 90tych nie było przede wszystkim tyle komercji co teraz, tej żądzy pieniądza, teraz ludzie rozmawiają głównie o pieniądzach, zazdrość i zawiść, ja wiem że Polacy czują się gorsi w porownaniu z innymi narodami, biedniejsi itp i stąd ten pociąg do forsy, tak jest też w innych krajach po upadku ZSRR a co do tematu to dawniej było mniej efektów specjalnych, mniej wyreżyserowanego guuuufna, mniej profesjonalizmu ale dzieki temu telewizja była bardziej ludzka, wpadki na ekranie byly codziennoscią, nawet był program Łapu Capu z wpadkami na Canal plus, nie wem czy nadal jest ;)

dla mnie najbardziej psują tv takiej seriale jak rodzinka pl. Sorry, wiem że wiele osób to lubi, ale mnie to nie przekonuje jakiejś takie podejście do życia, że dzieci nic nie chcą robić tylko wyłudzać pieniądze od rodziców. Nikomu nic się nie chce robić. Czego uczy taki serial?

właśnie to mi umknęło, a chciałem też o tym powiedzieć: ten brak profesjonalizmu. To było cudowne, bo pokazywało takie ludzkie oblicze. W tych teleturniejach ludzie zachowywali się normalnie, a nie byli wytresowani. Zresztą w latach 90 cudowny był Polsat, potem powstał tvn i był jego zupełnym przeciwieństwem ( sztuczny, wystudiowany do bólu i gardzący zwykłymi ludźmi). Zresztą jak się popatrzy na postawy jakie promują takie Kuchenne rewolucje ( język) to szkoda gadać.

Program 997 z Fajbusiewiczem, eh szkoda ze zniknąl, byl tez podobny program na Polsacie, ale nie pamiętam nazwy, to lecialo po 23. Seriale tez były lepsze np Rodzina Zastępcza, te stare odcinki bez ''plus'' w nazwie, to był chyba jedyny normalny rodzinny serial, bez religijnego bełkotu, rozne problemy rodzinne i drogi do ich rozwiazania np palenie papierosow przez dzieci, kradzieże, pierwsza impreza, odchudzanie, kłotnie rodzinne i masa innych, teraz nikt takich seriali nie robi. Fronczewski wystepowal tez w serialu ''Tata, a Marcin powiedział'' :) Archiwum X i Czynnik PSI tez ogladalam :)

tata a marcin powiedział- pamiętam, że jak wracałem ze szkoły i jadłem obiad to oglądałem to z mamą.

rocznik 82 największe przeżycie to zakup przez ojca magnetowidu sharp bodajże w 1990. To było wtedy centrum rozrywki tak jak dzisiaj komputer. Odkładało się kasę z tego co było na bułkę do szkoły żeby uzbierać 5 tysięcy i iść do wypożyczalni po kasetę. Magnetowid działa do dzisiaj, odwiedziłem ostatnio rodziców i obejrzałem z VHS walkę Gołoty, którą sam nagrywałem w 1996:)

dla mnie najbardziej psują tv takiej seriale jak rodzinka pl x też mnie ten serial denerwuje i nie wiem co w nim fajnego, zwłaszcza ten średni syn, jego prawdziwe nazwisko Zdrójkowski, pyskaty, arogancki, chamowaty dzieciak/koleś, nie wiem jak go nazwac bo raczej nie dzieckiem ktore kojarzy się z zupelnie czyms innym, obejrzalam ze 2 odcinki

Rozne są mody w telewizji. Najpierw była era teleturniejów. Potem seriale. Potem talent show, a teraz te "trudne sprawy" :D. Ze 2 lata i przyjdzie coś nowego

jeszcze jest jedna kwestia: w latach 90. nie było przede wszystkim w ogóle komórek, tabletów smartfonów wifi internetu itp. W OGÓLE. Nastolatki jeżeli to czytają to chyba przecierają oczy ze zdumienia:)haha To też pozwalało skupiać się na innych sferach życia i może dlatego tamte czasy były bardziej ludzkie.

ten dzieciak z rodzinki pl co ciekawe jest jednym z ulubieńców współczesnej młodzieży:) Też nie wiem co w nim fajnego, ma już swoje lata, a myśli tylko o tym jakby coś zbajerować, wyrwać rodzicom kasę jak dziecko jakieś. Poza tym odzywki bez komentarza. Kiedyś jednak nawet w serialach była większa kultura.

Też jestem roczik 85 :P Co do teleturniejów i tej sztuczności, zauważcie teraz w ''Jaka to melodia'' publiczność, wszyscy młodzi, ładni, siedzą sztywno jakby połknęli kij od szczotki, tam wszystko jest wyreżyserowane, macie się smiać to dają wam znać do śmiechu, macie klaskać to daja wam znać do klaskania, wystepy artystów to pic na wode, ludzie się patrzą...na pustą scene, a widz widzi jakiegos artyste spiewającego :D po prostu wklejają występ z dawniejszych odcinków. Co do Big Brothera, byłam w Sękocinie na eliminacjach niedzielnych, była masa ludzi jak na koncercie, w programie był Piotrek ''Picia'', mojej koleżanki siostry kolega, jestem z Warszawy więc z kolezanką pojechalam podmiejskim :D

Ja też jestem 85r :) pamietam jak codzien w przedszkolu pani włączała telewizor i wszyscy spiewalismy "gdzie jest słonko kiedy śpi? Czy wilk zawsze bywa zły?" :p pamietam dziennik tv,MDM,koło fortuny,ciuchcie ,pana tik taka i weekendowe seanse z rodzina,sobota bajki Disneya,lub hanna barbera,niedziela programy przyrodnicze,no i tamte wieczorynki ,szczególnie milo wspominam te polskiej produkcji :) ale też czeskiego krecika czy rosyjska bajke o wilku i zajacu. Bylo malo kanałów, ale zawsze bylo cos wartego uwagi,cala moja rodzina ogladala bonanze,domek na preri,doktor quinn,tata,a Marcin powiedzial,teleturnieje gdzie rywalizowalo się wiedzą. Telewizja nie wciagala tak jak dzisiaj bo dawala szybciej poczucie "sytości". Teraz wszystko poszlo w komercje,nie ma juz tv misyjnej :( ja np pamietam do tej pory wiele piosenek,których nauczylam sie z telewizji,fasolki,Majka Jeżowska itp. moich dzieci telewizja nie nauczyla niemal niczego.

do rocznik 82: haha u mnie było podobnie. Tylko że magnetowid gromadził całą rodzinę, a teraz każdy zamyka się sam ze swoim laptopem. ja jako dziecko przy pomocy ojca nagrywałem olimpiadę w atlancie 92 ( miałem 7 lat) i jakieś reklamy, które też były na zupełnie innym poziomie (ojciec prać!). Niestety video się zepsuło, kaset też już dawno się pozbyłem, a może trochę szkoda.

ja jestem z końca lat 70 i też tak mam. Tęsknię do czasów w których sąsiadów i koleżanki oraz rodzinę widywałam w relacjach na żywo zamiast w programach ,,DLACZEGO JA?"

widzę, że przypomniałaś czasy jeszcze dawniejsze, z prawdziwego dzieciństwa:) cenne.

ten temat to rewelacyjny przykład, że na kafe można posługiwać się ludzkim językiem i nikogo nie obrażać.

jeszcze jest jedna kwestia: w latach 90. nie było przede wszystkim w ogóle komórek, tabletów smartfonów wifi internetu itp. W OGÓLE x no co ty gadasz ;) komórki były w Polsce od 1996, pierwsza byla siec ERA, potem PLUS a potem IDEA ;) pamiętam w 1999 roku starszy brat mojej kumpeli dostał na urodziny od bogatego wujka komórke ERICSSON z antenką, strasznie mu zazdroscilam i chcialam tez miec. Rozmowy na karte kosztowały wtedy coś kolo 3 zł za minute, placilo sie tez za odbieranie, sms kosztowal 1,22 potem byla HEYAH, ogromne obniżki cen, prawie kazdy mial telefon w heyah. Internet w Polsce działa od 1991 roku, wtedy mial dostep do niego tylko Uniwersytet Warszawski, ministerstwa w Warszawie, a dla ludu udostępniono neta w 1994, pierwszą stroną byla strona polskiego rządu i sejmu a potem Wirtualna Polska obecny wlasciciel Kafeterii :D ja internet w domu mam od 1999, wtedy byl bardzo drogi, wolny, 0202122 numer dostępowy do modemu, stały internet byl jeszcze droższy jakies 200-300 zl abonament

Z tym że pisząc o relacji na żywo nie mam na myśli telewizji;

A ja w życiu nie zapamiętałam żadnego numeru a numer swojej pierwszej komórki pamiętam do dziś.

chodziło mi o powszechny dostęp do komórek i internetu, w latach 90 .go nie było.