Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moje dziecko jest normalne?

Polecane posty

Gość gość

Moja córeczka ma skończone niedawno 7 miesięcy. I te 7 miesięcy mimo, że piękne, były najcięższymi mojego życia. I nie chodzi tu o samą opiekę a o chroniczny brak snu! Nie wytrzymuję już, moje dziecko śpi ekstremalnie mało! Śpię po 2-3godziny dziennie, codziennie! Nie mam kiedy odespać. Powiem jak wygląda dzień: Córka wstaje około godziny 2:30-3:00 rano! Pije moje mleko z piersi, potem już wije się, nie chce leżeć koniecznie muszę przełożyć ją na matę z zabawkami i się bawić. Potem daję jej kaszkę na wodzie, potem dalej zabawa, próbuję ją potem uśpić kołysaniem itp bo jest już podmęczona około 9 rano, ale nawet jeżeli zaśnie to max na 15 minut i potem wstaje wesoła i spać nie chce...Więc ją ubieram, idziemy na spacer 2 godziny ponad, w wózku nie śpi i momo, że jeszcze nie siedzi spacerówka musi być w pozycji siedzącej bo leżeć za chiny ludowe nie chce. W domu daje ję obiadek - mięsko zmiksowane z warzywkami, potem zabawa i cycek. To karmienie jest nieco dłuższe - około pół godziny, odpoczywa sobie, ale nie śpi! Ma otwarte oczy. Potem dalej interakcje i zabawy, potem deserek i uwaga córka zasypia około godziny 17:30-18. Zasypia na 3 godziny. Ale to nie tak, że zasypia twardo, tylko np. po 45 minutach już mnie woła, żebym przyszła i sobie ciumie cycka i chce spać tylko tak więc i tak nic nie mogę zrobić wówczas....No i o 20 budzi się, daje jej kolację (kaszka na wodzie) myjemy ją z mężem, potem jeszcze zabawa i pierś i zasypia o 23, wczoraj nawet o 24. ZAWSZE pobudka na pierś już o 2 a potem wiadomo 2:30-3:00 pobudka na dzień dobry!!! Jak to jest możliwe, że ona potrzebuje tylko tyle snu? Nie jest płaczliwym dzieckiem, to nie jest tak, że ona chce spać a nie może tylko po prostu! Nie chce jej się spać i tyle, chce się bawić i poznawaćświat a ja nie mam już siły ;( Nie ma mi kto pomóć a mąż w pracy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie przewrócony do góry nogami cały rytm dobowy. Siedmiomiesięczne dziecko nie powinno wstawać z drzemki dziennej o 20 :O Zapewne jak uregulujesz dzień to i noce się poprawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem, wydaje mi się że 5h snu na dobe to troche malo. Skonsultuj sie z pediatra, to chyba najlepsze źródło info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie ci współczuję... powinnaś pójść z tym do pediatry być może da dziecku jakiś środek wspomagający sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze zaraz mnie tu objada rowno... Moze czas zaczac dokarmiac mm? Moze butla na noc po kapieli? ja tez mialam to samo, po 3 mcach poddalam sie i podalam mm, od tamtej pory spi jak zabita, zasypia o 20-21 a wstaje rozwno po 12h :) Ty karmisz juz 7 mcy, to duzo. Albo moze odciagaj mleko z piersi i je czyms zageszczaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak samo z tym ze moja córka w nocy śpi od 22 czasem 23do6,7 rano . Wiek dziecka ten sam problem to wieczorna drzemka, przemecz się do kąpieli i może prześpi noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze drastyczne odstawienie od piersi. NIech sie wydziera, jak zglodnieje zje z butli MM>twoje dziecko nie dojada, kaszka na wodzie to za malo.Piersia sie bawi Po drugie nie klasc dziecko wieczorem spac na drzemke.Przetrzymac do np 19.00 PO drugie nie wstawac w nocy na zabawe. I znowu, niech sie drze, Przejdzie Jej po 2, 3 nocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem dziecko ma po prostu za dużo bodźców, dlatego nie może się wyciszyć i usnąć. Jak jej dajesz pierś o tej 2-3 w nocy to zapalasz mocne światło? Jeśli tak, to nic dziwnego, że nie chce później zasnąć - spróbuj używać jakieś małej lampki, która daje słabe światło, takie żebyś tylko mogła trafić do łóżeczka i wyjąć dziecko. A jak ją kładziesz to łóżeczka, to ona się tylko wije czy od razu płacze? Jeśli nie płacze, tylko się wije i sobie postękuje to zostaw ją w tym łóżeczku niech sobie leży - nie kładź jej od razu na matę z zabawkami, bo wtedy na pewno nie zaśnie. Z tego co piszesz, to nic innego nie robisz z tym dzieckiem tylko się z nim bawisz , ładujesz je bodźcami. Próbowałaś ją np. położyć na matę z zabawkami (takimi, które nie grają, mrugają czy piszczą, ) i zostawić ją samą, żeby sama sobie wybrała zabawkę? Dzieci na etapie to raczej biorą zabawkę do rączki, oglądają ją, wsadzają do buzi. NIe musisz non stop nad nią siedzieć i ją zagadywać :)Poza tym ja bym nie pozwoliła dziecku zasnąć o 17:30 czy 18:00, spać do 20 i dopiero kąpać a potem jeszcze zabawa. Spróbuj ją przetrzymać do tej 19:00 przynajmniej, później kąpiel, jedzenie i już nie ma zabawy, możesz się z nią położyć na łóżku z przygaszonym światłem, pogłaskać , poprzytulać, ale nie zabawiać, niech się dziecko wyciszy i wtedy może zaśnie i pośpi dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, dzięki Wam za odpowiedzi! Według mojego pediatry córka rozwija się prawidłowo, więc nic mi nie doradzi... Jeżeli chodzi o mleko modyfikowane - dużo osób mi to doradza, problem w tym, że moja córka w nocy nie jest zainteresowana jedzeniem, nawet nie dojada tego co mam w piersi, kręci się, ciekawi co jest dookoła, poje chwilkę a potem już chce wstawać i eksplorować otoczenie... robię jej później tą kaszkę na wodzie to też pare łyżek i już się nudzi w foteliku... Nie wiem jak odwrócić cykl dobowy bo w ciągu dnia córki NIE DA SIĘ uśpić, próbowałam ja, próbował mąż, kołysanie, lulanie nic...Wręcz ona z pogodnego dziecka jak się ją usypia kiedy nie jest zmęczona zamienia się w krzyczącego potworka, po prostu nie chce spać i już ;( Probówałam wiele razy ją usypiać w ciągu dnia, nie dawało rady, próbowałam więc przetrzymać ją wieczorem dłużej, też nie daje rady bo jak chce to jest w stanie zasnąć nawet na siedząco! Nie wiem już co robić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nocą, jak wstaje nie zapalasz światła, po karmieniu odkładasz do łóżeczka sama kładziesz się spać, gdy tylko marudzi nie reagujesz. Pierwsze noce mogą być trudne, ale musisz nauczyć dziecko, że jak jest ciemno to się śpi. Nie kładź w dzień tak późno. Jak kilka dni przetrzymasz do kąpieli to nic się nie stanie, a wtedy nocą pewnie dłużej pośpi. Ja w tym wieku pozwalałam zasnąć do 16, jak do tego czasu nie zasnęło to już dopiero po kąpaniu. Można nawet kąpać i o 18 jak widzisz, że dłużej nie da rady. Jak dla mnie dziecko na noc zasypia po tej 17 a ty ten sen rozbijasz karmieniem i myciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz przywrócone wszystko do góry nogami jak ktoś wyżej napisal.Dzuecko budzi się o 3 w nocy i kładziesz je na mate ?? O zgrozo !!! Twoje dziecko nie ma wcale rytuałów, nie wie kiedy noc a kiedy dzien, co potem następuje itp. Dużo pracy Cię czeka jeśli chcesz jej wszystko uregulowac.Zacznij najpierw od wieczora, powiedzmy 7 szykujesz kąpiel , kąpiel ja , potem robisz masaż w sypialni przy lekkim świetle, niech już będzie ciszej, ubierasz, dajesz cycka i możesz jej poczytać. Zrób tak żeby to była jej pora na stanie a nie pobudke z drzemki! !! W nocy daj jej pierś jak się obudzi, nie zapalają swiatla, nie gadaj, możesz ją lekko utulac po cichu śpiewać jakieś kołysanki .Ona musi wiedzieć że to noc i ma spać. Najprawdopodobniej nienie zdążysz zauważyć kiedy ona jest zmęczona i potrzebuje snu przez co potem jej trudno zasnąć i płacze i jest rozdrazniona. Rytuał to podstawa, puszczal jej szum wody żeby się wyciszyć taki z yt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz przywrócone wszystko do góry nogami jak ktoś wyżej napisal.Dzuecko budzi się o 3 w nocy i kładziesz je na mate ?? O zgrozo !!! Twoje dziecko nie ma wcale rytuałów, nie wie kiedy noc a kiedy dzien, co potem następuje itp. Dużo pracy Cię czeka jeśli chcesz jej wszystko uregulowac.Zacznij najpierw od wieczora, powiedzmy 7 szykujesz kąpiel , kąpiel ja , potem robisz masaż w sypialni przy lekkim świetle, niech już będzie ciszej, ubierasz, dajesz cycka i możesz jej poczytać. Zrób tak żeby to była jej pora na stanie a nie pobudke z drzemki! !! W nocy daj jej pierś jak się obudzi, nie zapalają swiatla, nie gadaj, możesz ją lekko utulac po cichu śpiewać jakieś kołysanki .Ona musi wiedzieć że to noc i ma spać. Najprawdopodobniej nienie zdążysz zauważyć kiedy ona jest zmęczona i potrzebuje snu przez co potem jej trudno zasnąć i płacze i jest rozdrazniona. Rytuał to podstawa, puszczal jej szum wody żeby się wyciszyć taki z yt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod żadnym pozorem nie zapalaj w nocy światła. U mnie to pomogło. Miałam tak, że zapalałam lampkę nocną i przystępowałam do karmienia piersią. Po czymś takim miałam w środku nocy rozbudzonego i gotowego na zabawę malucha. Siedziałam przy nim jak ta głupia przy łóżeczku i tak nam mijały minimum 2 godziny!(np. od 2.00 do 4.00). W pewnym momencie byłam tak zmęczona, że po prostu odkładalam synka i mówiłam: mamusia idzie spać, też spróbuj usnąć. Zostawalam w jego pokoiku na tapczanie i kładłam się spać. Na początku marudził, ale glaskalam go co jakiś czas jak płakał (przypiając w między czasie). W końcu przestałam w ogóle zapalać światło i było dużo lepiej. Teraz po karmieniu praktycznie od razu zasypia w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez w tym wypadku radze ci kupic mm ijuz powoli odstawic. Tak bedzie wam latwiej. MUsisz wprowadZic stale pory jedzenia kapieli itd tak zeby odrozniala noc od dnia. W nocy zadnych zabaw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2.30, to jest noc, nie rano...i według mnie to jest najbardziej nie tak...bo to że nie śpi w dzień, czy mało, to się zdarza nawet u mniejszych dzieci, no ale wtedy zazwyczaj w nocy dobrze śpią...też uważam że za późną i za długą ma tę drzemkę po 17....wykąp o 18 i już połóż na na noc, przynajmniej zobaczysz jak będzie, a nuż bedzie spała do rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z opiniami ze wszystko na opak. Tez uwazam ze robisz duzy blad pozwalajac sie bawic w nocy. Ja nigdy nie dalam znac dziecku ze noc moze do tego sluzyc. Od noworodka noc była chwilami ciszy,nie mowilam nic nawet podczas przewijania,najwyzej "cii,śpimy" nawet jak byl straszy i taka pobudka nie zdarzyla to po prostu przytulalam,glaskalam,wyciszalam ale nigdy swiatlo czy zabawki. Druga sprawa. Nigdy nie dalam dziecu spac kolo 18. Ledwo wyszlismy z okresu noworodkowego to juz musiałam go przetrzymywac do mycia o 18.45 bo jak zasnal to cały plan dnia trafial szlag i szedl spac kolo polnocy. Jak byl starszy i co raz dluzej wytrzymywal i np drzemka sie przesuwala w okolice 18 to ja eliminowalam. Nie zawsze bo latwo ale wyjscia nie bylo. Macie problemy z zasypianiem bo ona jest przemęczona. Tez to znam z autopsji. Pora wrowadzic rytualy a raczej zmienic zle nawyki z piersi rezygnować nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćonannn
jak najbardziejmasz normalne dziecko, bez wyuczonej pory dnia i nocy , i tak jak ci tu wczesniej powtarzali problem jest nie w dziecku ale w tobie i nie odbierz tego źle , chodzi o to ze to ty ustalasz plan dnia i pozwalanie dziecku na sen po 17 wieczorem to totalna głupota dziecko musi miec wypracowane rytuały ale jak ty drzemke robisz mu długą która kończy sie o 20 to sory ale czego ty oczekujesz, spróbuj tak pisałaś że koło 9tej jest senne ale zasypia na krótko więc przetrzymaj do 10 rano połóż spać na 1 max 2 godziny przy czym przetrzymaj oznacza że jak ziewa skrzeczy "jojcy " to niech jojcy pomarudzi dochodzi 10 wtedy kładziesz spać ma być najedzone ( a nie pomemlane cyckiem)daj mu np mleko modyfikowane zagęszczone żeby przed snem nie było głodne , kolejna drzemka 15 do 2 godzin a potem robisz wszystko żeby wytrzymało do 19 20 bez snu kompiel pożywne żarcie i spanie w nocy jak mówisz że około 2 je to butla z dosypką kleiku i dalej spać urzymywać półmrok nie gadać za dużo wyciszać a jak chcesz koniecznie cycka dawać to w ciągu dnia niech się dziecko poprzytula ssając, a nie ty chcesz 7miesięczne niemowle zasycić cyckiem w nocy tak to nigdy sie nie wyśpisz proponuje ci spróbować przez tydzień tak jak piszę i gwarancja poprawy snu murowana :) powodzenia wiem co piszę. mama ośmiolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
młoda ma rozwalony rytm dnia tak jak ktoś napisał: kłaść spać około 19-20 nie wcześniej i zagęszczaj swoje mleko lub przejdź na MM, młoda budzi się bo jest głodna a potem się już rozbudza i chce bawić zrezygnowałabym z piersi na rzecz MM, bo tak ona odpoczywa ciamkając pierś i potem nie chce spać bo nie jest zmęczona: błędne koło drzemka dzienna powinna być ok 1-2 wtedy do wieczora znów by była zmęczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarpp
Czy naprawdę wszyscy muszą podawać to chemiczne mleko modyfikowane? Nie da się inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewfqewfqef
Ja wypatrzyłam tutaj jeden, istotny błąd: ty tak bardzo chcesz żeby te dziecko poznawało świat (jak to sama określasz), że podsuwasz mu atrakcje przy każdej okazji. Wystarczy że oczy otworzy a już ma ciebie na zawołanie i ciekawe zajęcia. Tymczasem jeśli dziecko ma spać (i przecież mieć korzyści z głębokiego snu) to musi być wyciszane. Nie ma ciekawostek za oknem, gotowej maty do zabawy i czego tam jeszcze. Usypiaj dziecko gdy się wybudza, konsekwentnie, tworząc miłą atmosferę (otulenie, przyciemnione światło).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto wprowadź rytm dnia Noc to noc żadnej zabawy leż obok niej i tyle Ustal godfziny kiedy dostaje kolejne posiłki kiedy będziesz ją budziła na dzień dobry i kładła na drzemke i spać na sen zawsze kąpiel przed snem i mm Musisz to zrobić bo potem będzie jeszcze gorzej mała po czasie się dostosuje do tego rytmu daj jej tylko szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze da sie bez mm. Wiekszosc tu powiela najwiekszy mit ze dziecko po mm dluzej i lepiej spi. Bzdura. Mzoe sie tak zdarzyc ale skad wiesz ze mm jej posluzy? Dziecko ma sie najesc w dzien mozna to zrobic karmiac piersia. W nocy tez mozna dokarmiac. Ze wszystkim sie zgadzam ale nie z tym ze trzeban odstawic od piersi. Ona jest tu najmnjej winna problemom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecko jest ciekawe swiata i szybko reaguje na bodzce. Tak samo jak moja coreczka. Troche sie tu niektorzy wymadrzaja bo latwo powiedziec... Ale duzo jest dobrych rad. Musisz jej uregulowac dzien. Nie ma zabaw w nocy nie ma drzemki wieczorem. Bardzo ciemne swiatlo w pokoju i wyciszajaca muzyczka. U nas trwalo 3 tygodnie ustawienie rytualow. Musicie byc cierpliwi. W nocy do pokoju dziecka wchodzicie tylko sprawdzic czy wszytsko ok. Ja mam wrazenie ze wasze dziecko ma troche za duzo bodzcow i z przemeczenia nie zasypia. Jesli nie spi w nocy to trudno w nocy powinna spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja cię najpierw troche nastrasz bo sama byłam takim dzieckiem które spało po 6-7 godz na dobe od 8 mc życia. i najprawdopodobniej był to wczesny objaw problemów neurologicznych od 7 do 12 roku życia leczyłam sie na padaczkę. Więc może zacznij od wywiadu rodzinnego i nie mówię tu o typowej padaczce ale o jakiś objawach typu drętwienie itp. Wiem że moja mama miała tez w wieku rozwojowym jakies lekkie problemy ale nikt nawet na to nie zwracał wtedy uwagi.. To przerazające ze dziecko tak mało spi. No rób to co wyżej radzą. Odpuść popołudniową drzemke i nocy nie dawaj do zabawy.. U mojej córci tez mam taki okres od 4 mc ( ma półtora roku) budzi sie w srodku nocy i nie śpi przez godz.. Na szczescie lezy ładnie w łóżeczku i nawet nie chce żeby jej wyciągać ale ja ją od samego początku uczyłam że od 20 do świtu z łóżka nie wychodzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten temat powinien brzmiec nie czy moje dziecko jest normalne tylko "czy ja jestem normalna" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne jest wieczorne wiciszanie(tak jak juz pisalo pare osob wyzej), kapiel, ubieranie, kp, czyatnie bajeczek, przytulanie, lulanie i spanie(tak to wyglada u nas). Moje dziecko ma 15m i tez jest na kp, budzi sie w nocy to daje piers ale nie swiece swiatla, to prawda,ze jak zobaczy swiatlo to juz nie chce spac. A gdy czasem sie budzi w nocy i nie spi to nie wlaczamy switala, nie dajemy zabawek, tylko przytulamy,lulamy, lezymy, czasem i te 2-3g. Duzo ciepliwosci zycze, moje dziecko jak bylo mlodsze tez chodzilo spac o 24 i o 1 w nocy! Specjalista od dzieci mi doradzil tak: wyciszenie, lulanie do snu, jak zasnie odlozyc, jak sie obudzi znowu lulac, czasem piers jesli chce i tak do skutku. My z mezem tak robilismy(nie pamietam jak dlugo, moze 2 tyg, moze dluzej) i dziecko powoli, powoli sie przestawilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu ja to może jestem i głupią matką bo mnie nieraz tu zbesztali ale jakby mi się dziecko w nocy po karmieniu chciało się bawić to w życiu! W życiu bym go nie wyciągała z łóżka, w życiu bym sie z nim nie bawiła, w życiu bym nie szła je kłaść na mate! Dla mnie to jest szok jakiś w ogóle. Mój synek takie akcje miewał może z kilka razy w życiu ale wtedy wyglądało to tak że ja z nim leżałam po ciemku na łóżku i sie nic do niego nie odzywałam, choć to trwało nawet i długi czas. Dziecko musi widzieć że jest jakiś porządek pewnych spraw. A tak w ogóle jakby mi dziecko w nocy nie chciało spać to bym nie dopuszczała jego do drzemki południowej ani wieczornej choćbym miała na siłe je zmuszać do stania a ono było mega zmęczone. No chyba że by mi padło jak trup na rękach ale nawet wtedy budziłabym je po pół godzinie i nie pozwalała spać dalej aż do nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym zagęszczaniem mleka lub podawaniem mm to może też coś w tym jest. Ja jestem gorącą zwolenniczką karmienia piersią ale gdybym miała prowadzić taki tryb życia to bym zrobiła eksperyment i osobiście sprawdziła czy po sztucznym lub zagęszczonym mleku dziecko nie spałoby lepiej bo tak sie nie da żyć. Ja ty w ogóle dajesz radę dychać po czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokoj z tym mlekiem modyfikowanym ! Reklamy was tak omamiaja ? Mleko mamy jest najlepsze !! MM to jak sama nazwa wskazuje sztuczne mleko ! I nie wiadomo na dzien dzisiejszy jakie skutki bedzie mialo spozywanie jego dla dzieci, tego dowiemy sie za iles lat. Na kazdy problem zlota rada: przejdz na mm :/ Jak nie chcecie karmic to spoki, ok, ale na Boga nie namawiajcie mamy, ktora daje dziecku to co najlepsze, zeby z tego zrezygnowala ! No ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozostale rady jak najbardziej popieram !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×