Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy moje dziecko jest normalne?

Polecane posty

Gość gość
Ale moj syn na sztucznym dopiero zle spal. Wiec niech najpierw ogarnie z jednej strony problem a nie wszystko na raz. .bo potem nie bedzie wiadomo od czego nie spi. Moj tez mial etap budzenia sie o 2 czy3. Lezalam obok,glaskalam i nic po za tym. Lezalam na podłodze obok łóżeczka bo on nie chcial lezec z nami w lozku. Chcial u siebie przy mamie. Przecierpialam i dalam rade. Nie pokazalam ze mozemy sie teraz barwic. Ciezko bylo bo od 2 do 4/5 siedzialam z nim a o 6 wstawalam do pracy. Przeszlo. Przezylam. Ale jestem pewna ze jakbym zaczela go zabawiac to bym wiekszego balaganu narobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie chcę straszyć, ale znam przypadek, gdzie dziecko spało tylko 3 godziny na dobę. Było to dziedziczne. Tak miał i tata i dziadek i pradziadek. Taki typ. Ale fakt faktem ,możesz spróbować uregulować jej dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Same odżywiacie się zdrowo, ekologiczne warzywka, pełnoziarniste makarony, oliwa z oliwek, chude mięsko, tłuste rybki, kwasy omega, witaminki, szmerki-bajerki. Żadnych chipsów, słodyczy i tłuszczów trans. Sprawdzacie, czy nie ma MOMu w parówkach, oglądacie etykiety w poszukiwaniu syropu glukozowo-fruktozowego, konserwantów, barwników, itp. A dzieciom z lubością wciskacie to syfiaste sztuczne mleko. Gdzie tu sens i logika? Jak same nie macie ochoty karmić dziec****ersią, to Wasza sprawa i Wasz wybór. To Wasze dzieci. Ale po jakiego grzyba namawiacie matkę, która daje dziecku najlepsze jedzenie z możliwych, żeby je odstawiła i dawała mu sztuczne. Co to zmieni w jej problemie? Nic. Jeśli dziecko wycisza się Wam przy butelce, to tym bardziej wyciszy się przytulone do piersi. Problemem jest tu nieustalenie pór dnia. Zaświecanie światła i zabawa o 2-3 w nocy to najgorsze co można zrobić. Dziecko dostaje mnóstwo bodźców i za pierona nie uśnie. W nocy tylko nakarmić, ewentualnie zmienić pieluchę, jeśli trzeba, ululać i do łóżka. Światło przyciemnione, żeby dziecko mogło się nauczyć, że jest noc. Ja mam w sypialni takie małe lampki ledowe włożone prosto do kontaktu włączone całą noc. Dają delikatne, niebieskie światło (są też inne kolory, ale niebieski mi do nocy pasuje), tyle żeby było co nieco widać, ale ogólnie w pokoju jest ciemno. Może takie lampki by pomogły. Wtedy po przebudzeniu dziecka na karmienie nie trzeba zwiększać natężenia światła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mihinka
Ja jestem zla matka. O 19stej po kapieli wkladam moja roczna corke do lozeczka gasze swiatlo zamykam drzwi i koniec wracam rano. Jak sie drze to sie drze jak za dlugo to sprawdzam czy cos sie zlego nie dzieje. Zadko sie drze jednak bo juz wie ze nie ma po co. Niestety nie potrafie sie dla niej poswiecac, nie lubie jej przytulac czy lulac no chyba ze jest chora. Niestety nie jestem dobrym rodzicem. Nie wyobrazam sobie zeby wstawac do niej w nocy. Jak placze to daje jej sie wyplakac az zasnie ze zmeczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej to ja przytaknełam komuś o tym mm że bym rozważyła czy to aby nie kwestia niedojadania ale nie mam fioła na punkcie tego mleka. Sama karmiłam piersią niecałe 2 lata. Jeśli autorka chce dalej kp to może kaszką mleko swoje przygęszczać. Można to robić przecież dziecko nie jest już noworodkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleka matki nie da się zagęścić, bo ma enzymy, które rozrzedzają kaszki. I absolutnie żadnego dokarmiania, da się wychować dziecko bez mieszanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O 3 w nocy kladziesz na mate dziecie aby sie bawic? Nosz eeblas na glowe kobieto? Oglupilas dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dac jesc mm i kaszka z butli nie na wodzie. Porzadnie dac najesc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, przekładam na matę z zabawkami bo jak leży w łóżeczku to płacze, usypiam na rękach lub na poduszce - rzuca się i nie chce spać, jak kładę ją obok mnie to zaczyna się mną bawić - ciągnie za włosy, trzepie rączkami itp....co niby mam z nią robić? :( Ja nie potrafię tak jak niektórzy tu piszą zostawić w łóżeczku i patrzeć jak płacze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ja bym ci radzila to czemu wiekszosc jest przeciwna: wez dziecko do siebie do łozka i spij z nim. tak wiem grozi to rozwodem ;) ale przynajmniej się wyspisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruszka Niania
Maszerujecie droga ktora Was nigdzie nie zaprowadzi no moze jedynie do deprywacji snu. Dziecka i Waszego. Musicie ustalic rutyne i bedzie to kosztwac troche lez i krzykow ale tylko kilka dni. 1. Nie spijcie z dzieckiem w pokoju. 2. Kolacja o 17 stej, kapiel o 18stej, karmisz piersia i odkladasz malego do lozeczka. 3. W nocy przychodzisz karmic w pokoju w ktorym jest przyciemnione swiatlo. Po karmieniu odkladasz dziecko do lozeczka i wychodzisz. Jesli dziecko placze to wchodzisz do pokoju glaszczesz po glowce mowisz dobranoc i wychodzisz. Czekasz 5 minut zanim zrobisz to kolejny raz jesli maly dalej placze. 4. Mozesz dziecku puszczac bardzo delikatna muzyczke taka ktora juz od teraz bedzie kojarzyla sie ze spaniem. 5. Pokoj zawsze przed spaniem musi byc przewietrzony. Po pierwszej nocy horroru bedziesz padac ze zmeczenia i dziecko bedzie rozdraznione. Jesli zasnie w dzien to dobrze jesli nie to trudno. Ale nie kladz go do spania po 15stej. Druga noc bedzie troche lepsza. Obiecuje Ci ze ustawienie nocy zajmie Wam maksymalnie tydzien. Zazwyczaj sa to trzy dni. To czy dziecko bedzie spalo w dzien zalezy juz od dziecka i czasem siedmiomiesieczne dzieci juz z tego niestety rezygnuja. Ale jak przespicie noc to bedzie wielka zmiana dla Ciebie. Zaufaj mi mam bardzo duze doswiadczenie z dziecmi. Poza tym w poprzednich postach pojawialy sie te same rady. Weekend przed Wami zacznijcie dzisiaj i daj znac jak Wam poszlo. Chetnie poprowadze Was przez kolejne dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybacz,ze nie przeczytalam wszystkich postow, ale chce ci napisac jak bylo u nas, Syn majac te 7 mcy wlasnie, (teraz ma 8 lat) tez sobie tak poprzesstawial rytm dobowy, zanim go przestawilam to bylam wykonczona i zla na caly swiat, i nie powiem,ze trwalo to krotko. Ba trwalo to jakies pol roku ! po kapieli zasypial o 20 i 22 byl juz wyspany, albo ok 23-24. maz sie przeniosl spac do innego pokoju bo rano wstawal o pracy. A ja wylam jak o 2.30 w nocy synek bwail sie w najlepsze. Bujalam w zowku, nosilam, gasilam swiatlo na sile kladac go i nic. jak juz zasnal to spal o 10 rano, i tak w kolo. Bylo tak ,ze druga drzemka ucinal sobie od 19 do 21 i jazda w nocy. Pomalu zmienialam mu ten rytm, nie kladlam na drzemke pozno. Wieczorem po kapaniu tez nie, oweszem szedl spac pozno bo ok 22-23 ale byl padniety i spal do rana. I powiem wam szczerze,ze mimo,ze minelo 8 lat to on nadal ma taki rytm,ze do nocy lata, jak nie ma szkoly . Po prostu nie padnie sam, a rano jak tylko ma wolne to spi do 10. Ogolnie jako maluch tez malo spal w dzien bo po 40 min. Do 2.5 roku jadl w nocy butle i w tym wieku juz nie spal w dzien, Autorko musisz uzbroic sie w cierpliowosc, nie baw sie z dzieckiem w nocy, gas swiatlo, . Musisz cos zrobic bo sie wykonczysz. Ja np w weekendy rano, jak syn sie obudzil dawalam go do meza a ja dalej spalam,zeby odespac. zycze wytrwalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le jakie z niektorych zimne suki. Nie spac z dzieckiem w pokoju ? nie z dzieckiem ? bo co ? ja do niedawna spalam z synkiem a ma 6 lat ! bywalo tak,ze nieraz w nocy zwymiotowal na lezaco, gdybym ni ebyla obok zadlawilby sie , zdarzaly sie w nocy rozne choroby, od razu czulam,ze dziecko cieple, po prostu przebudzal sie w nocy i kwilil, dotykal mnie, jak czul ,ze jestem to zasypial znowu dzieci to nasz skarb, a dziecinstwo tak szybko mija, nigdy nie bede zalowac tej bliskosci, tego ciepla dzieciecego cialka w nocy, Dodam, ze z mezem jetesmy wpsaniala para, z udanym bardzo czestym sexem. tylko moj maz i ja nie wysypialismy sie spiac obok siebie na niewielkim lozku, maz wstawal wczesnie a ja moglam spac dluzej, bardzo meczylo nas to. Teraz juz wszystko wrocilo do normy bo kupilismy loze wielkie, ale tego czasu kiedy spalam z synkiem nie zabierze mi nikt:) Bywalo tak,ze maz sam mowil idz spac do malego bo sie wierci. I to jest milosc do dziecka, a nie zostawic go na cala noc samego w pokoju zwlaszca kilkumiesieczniaka czy roczniaka, a wy jak chcecie to mnie obrazajcie....mam w rodzinie pediatre neonatologa i ona sama spi z dzieckiem kiedy tylko moze....bo tej czulosci dziekco potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruszka Niania
Odnosze wrazenie ze ze zmaczenia Autorka to srednio sie z tego dziecka cieszy. Jesli sie nie spi i nie ma pomocy to macierzynstwo przeradza sie we frustracje. Latwo powiedziec spalam z moim dzieckiem o ile to dziecko spalo. Ale jesli nie spi kilka miesiecy to juz jest inna historia. Niewyspana, wykonczona matka to nic dobrego ani dla matki ani dla dziecka ani dla calej rodziny. Dlatego tak wazne jest uregulowanie snu dziecka. Jesli zostawienie go w pokoju samego pomoze to trzeba tak zrobic. Co innego noworodek co innego 7 miesieczne dziecko. Nie zawsze mozna odnosic swoje historie do sytuacji innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak juz widze jak dziecku ktore nie chce spac w ogole pomoże spanie samemu w pokoju. A moze metoda malych kroczkow? Niech osiagna jeden cel bez stresu a potem powalcza o drugi? W trakcie moze wyjdzie ze dziecko woli jednak spac samo a raczej jak sie uda ze bedzie spac to bedzie mu bez roznicy czy samo czy z mama. Ale zeby od razu izolowac dziecko od matki? Jestescie bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka jest w wieku twojej też ma 7 mcy. Samodzielnie siedzi od miesiaca, z zapałem raczkuje, stoi i od 2 dni chodzi z podporem. Nie zachęcam jej do tego, gdyż raczkowanie w tym wieku jest zdrowsze. Może twoja córka jest sfrustrowana, bo chciałaby coś robić a jej ciało nie potrafi, czasem rozwój ciała nie nadąża za rozwojem mózgu???Moja ma tak wiele energii od urodzenia (jest wyłącznie na piersi, wprowadzam BLW), NIGDY od urodzenia nie spała w dzień, śpi tylko w nocy od 20 do 4 lub max 5. 8 godzin to mało snu, dzieci w tym wieku z reguły śpią 14-16 godz. Ale jej tyle wystarcza, to domena ludzi nadzwyczaj inteligentnych, Napoleon spał 1 godz. a Einstein 4. Broni się przed pójściem spać, dla niej dzień mógłby się nie kończyć. Z relacji mojej mamy wynika, że ja również taka byłam, teraz mam IQ 158 i doktorat. Wprowadzanie dziecku planu dnia na siłę mija się z celem, ponieważ inteligentne dziecko nie da sie wtłoczyć w schematy i ramy czasowe. Rodzice stosują harmonogramy wyłącznie dla własnej wygody, twoja córka ma taki model dnia specyficzny i musisz to uszanować. Wśród dorosłych też są sowy i skowronki-poczytaj, to zależy od stężenia melatoniny a nie od widzimisię danej osoby.Sama wyciagnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Ja też nie bardzo rozumiem, po co izolować niemowlę w innym pokoju. Ja swojego brzdąca kładę w jego łóżeczku, ale mam to łóżeczko obok swojego łóżka. Niezbyt mi wygodnie z małym, bo bardzo się pilnuję, żeby mu czegoś nie zrobić i nie potrafię efektywnie spać, dlatego go odkładam. W każdej chwili mogę jednak do niego mówić czy go pogłaskać. Jeśli on tego potrzebuje, to biorę go do siebie nawet na kilka godzin w nocy. Kilkumiesięczne dziecko to jeszcze bezbronne maleństwo i potrzebuje być blisko mamy. Izolowanie malca nie pomoże mu spokojnie zasnąć. Dla mnie to metoda na "złamanie" dziecka. Po pewnym czasie faktycznie dziecko przestaje płakać, ale nie dlatego, że jest szczęśliwe, a raczej zrezygnowane. Po prostu wie, że na mamę i tak nie może liczyć, kiedy jej potrzebuje. Jasne, że nie pamiętamy tak wczesnego dzieciństwa, ale emocje zostają gdzieś głęboko w podświadomości. Takie izolowanie to dobry sposób na wychowanie dziecka nie ufającego mamie i emocjonalnego kaleki. Problem jest nie w tym, że dziecko śpi obok mamy, tylko w tym, że nie rozróżnia nocy od dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takm lozeczko obok lozka polecam i ja. I stosuje to jak nocujemy u moich rodzicow. Zawsze synka mam na wyciagniecie reki a mi jest wygodnie spac. W domu spi sam w lozku a tu nie dalo sie inaczej ustawic mebli zreszta myslalam tez o swojej wygodzie,wtedy pomieszkiwalismy u rodziców bo u nas byl generalny remont. I zdarzaly sie ciezkie noce a ja nie musiałam biegac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To może się zacznij mądrzyć, jak Twoja córka też zrobi doktorat. Bo na razie to opisałaś jej rozwój fizyczny (inne dzieci też taki miewają) a nie intelektualny, więc nie wiadomo jeszcze, czy z niej taki geniusz. Byłaś z Napoleonem w łóżku, że wiesz, ile sypiał? Matka ma się wykończyć i uszanować to, że dziecko chce się bawić o 2 w nocy? Wybacz, ale 2 to nie to samo co 4-5 rano. Budzenie się i zabawa o 2 nie jest normalne ani u sów, ani u skowronków. Jak nie masz żadnej rady, to po co tu piszesz? Chciałaś się pochwalić, jaką masz super córeczkę? No to się pochwaliłaś. Gratulujemy i bijemy pokłony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na razie to opisałaś jej rozwój fizyczny (inne dzieci też taki miewają) a nie intelektualny, więc nie wiadomo jeszcze, czy z niej taki geniusz. xxx nie opisywałam jej rozwoju intelektualnego, żeby Was nie dołować, ale widzę, ze pomimo, iż tego nie zrobiłam to i tak zazdrościcie mi córki. Nie dziwię się, macie prawo zazdrościć, ale po co ten jad w kierunku 7 miesięcznej dziewczynki!!! Kafeteryjne suki już całkiem pokopało, żeby dowalać niemowlęciu!!! Po drugie, to autorka twierdzi, że jej dziecko chce się bawić o 2 w nocy. Moim zdaniem albo koloryzuje albo to jej wina, bo zapala światło i kładzie dziecko na macie. Co wy w ogóle macie z tym światłem i lampkami w nocy??? To wbrew naturze!!! Dziecko ma w brzuchu ciemno i nawet jest teraz taki trend oczywiście za granicą, żeby na porodówkach panowało przytłumione a nie jaskrawe światło. Najpierw same przyzwyczajacie noworodki do lampki, a potem narzekacie, że niemowlę się boi ciemności. To absurd! Karmić można po ciemku, robię tak od 7 miesięcy. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja popieram tą dziewczynę z wysokim IQ, wierzę jej bo mam taką siostrę i jestem z niej bardzo dumna. Do ciąży i wychowania przygotowała się solidnie i zapoznała ze wszystkimi aspektami z literatury odpowiednio wcześniej i nie zadawała durnych pytań na kafe. Na pewno nie udzielałaby pustych rad w stylu zapalania lampki, bo to nie jest niczym uzasadnione. Już kąpiel powinna być wyciszająca, a zaraz po kąpieli powinno się karmić i utulać po ciemku. Ale co ja wam bede tłumaczyć. Autorka zepsuła dziecko (na 100% nie miało tak od urodzenia bo to wbrew naturze, dziecko może być nadmiernie towarzyskie o 21 ale nie o 2-3). Pediatra nie widzi nieprawidłowości. Kobieta zamiast cieszyć się, że dziecko zdrowe, wolałaby zamulone śpiące 16 godz jak niedźwiedź najlepiej ze smoczkiem, wtedy miałaby spokój. Ale rodzicielstwo nie na tym polega, choć wy nędzne matki wolicie nafutrować mm z kaszą, zatkać buzię smoczkiem i miec 12 godz spokoju. Wasze dzieci bedą ogrami na produkcji, a dzieci mojej poprzedniczki zrobią doktorat :PPPPPPPPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas bylo podobnie, synek nie chcial spac, dopiero jak zaczal spac ze mna przesypia od 20 do 10 rano, z malymi przebudzeniami na cyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko znam taki przypadek, dziewczynka ma juz 9 lat. Zawsze szla spac ostatnia i pierwsza wstaje, jako niemowle bardzo malo spala, to byl szok dla calej rodziny. na szczescie matka tego dziecka mieszkala z dziadkami i miala pomoc. Musisz wprowadzic to wyciszanie nocne, juz kilka godzin przedz snem zadnych silnych bodzcow, mam nadzieje,ze nie oglda tv,bajek bo to pogarsza sprawe.duzo czytaj.a jak zacznie juz chodzic do duzo spacerow na wlsnych nozkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do rad z mm to powiem ci,ze szkoda dziecka. moja znajmoma ma 2 synkow, jeden 4 lata drugi 15m. Jej starszy syn bardzo malo spal,czesto sie budzil byl na kp, wszyscy mowili daj mm, wiec dala, to nie pomoglo,dziecko do 2lat budzilo sie w nocy. Drugi syn taki sam ale ona powiedzila,ze juz nie odstawi od piersi na rzecz sztucznego mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a corka ma lozeczko u was w pokoju czy w innym? spij z dzieckiem i bron boze od zostawiania jej samej aby sie wyplakala, to strszne co te niektore pseudo mamusie wyprawiaja z wlasnym dzieckiem, ja nie wiem jak moga sluchac placzu wlasnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś na razie to opisałaś jej rozwój fizyczny (inne dzieci też taki miewają) a nie intelektualny, więc nie wiadomo jeszcze, czy z niej taki geniusz. xxx nie opisywałam jej rozwoju intelektualnego, żeby Was nie dołować, ale widzę, ze pomimo, iż tego nie zrobiłam to i tak zazdrościcie mi córki. Nie dziwię się, macie prawo zazdrościć, ale po co ten jad w kierunku 7 miesięcznej dziewczynki!!! Kafeteryjne suki już całkiem pokopało, żeby dowalać niemowlęciu!!! xxx Tak zazdroszczę, że aż zgrzytam zębami ;) Skąd wiesz, czy mam Ci czego zazdrościć? Nie znasz mojego dziecka. Ale chyba masz jakieś kompleksy, skoro próbujesz wszystkim udowodnić, że Twoje jest lepsze od innych. Ja nie potrzebuję tego robić. Skoro sama masz takie wysokie IQ, to czego nie rozumiesz w paru zdaniach? Gdzie niby jest jad w stosunku do Twojego dziecka? Nie napisałam przecież, że Twoje dziecko nie jest inteligentne. Jedynie Tobie dałam do zrozumienia, że w tym wieku za wcześnie wyrokować i się wywyższać. No ale widocznie Twój doktorat był z innej dziedziny niż rozumienie tekstu pisanego. Nie robiłaś go też w dziedzinie interpunkcji. Sądząc po Twoim słownictwie i stylu pisania, śmiem twierdzić, że ten doktorat to sobie z dużego palca po prostu wyssałaś. Ludzie z wysokim wykształceniem po prostu takiego rynsztokowego słownictwa nie używają. No ale w Internecie możesz sobie grać intelektualistkę. Kto Ci zabroni leczyć kompleksy w ten sposób? Przecież jesteś anonimowa i nikt Cię nie sprawdzi. Mnie to wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
gość 2015.11.20 pieknie napisane,ja mam podobne poglądy,co ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz, ile Dorota Rabczewska vel Doda ma IQ? :D oooj, ale ze mnie suka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Sądząc po Twoim słownictwie i stylu pisania, śmiem twierdzić, że ten doktorat to sobie z dużego palca po prostu wyssałaś." Bzdury, teraz doktorat to nie jest az taki problem. Kwestia pieniędzy i czasu. Znam doktoranta co mówi m.in. "wziąść" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokójcie się z tym mm... dziecko ma jedynie rytm dnia zaburzony. Karmiłam ponad rok piersią i nie było problemów ze spaniem. Mm nie jest radą na wszystko... Po karmieniu w nocy odkładaj dziecko do łóżeczka. Jeśli będzie płakac to głaskaj delikatnie, ale nie wyjmuj z łóżeczka. Musisz niestety naprawić teraz złe nawyki malucha. Przemęcz się ( i dziecko), bo w ogólnym rachunku opłaci się. Nie noś dziecka cały dzień, nie bądz na każde jego mruknięcie. Niech się samo zajmie trochę sobą, na macie, w leżaczku, huśtawce. Jesli masz wrażenie, że maluch jest głodny, to wprowadzaj dodatkowe pokarmy, ale nie rezygnuj z piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×