Myślicie że jak facet na randce porównuje siebie do innych mężczyzn

jaki to on nie jest inny, że inni faceci lubią takie filmy, a on lubi trochę bardziej nastrojowe, że wielu liczy tylko na jedno, a on że nie, i nie chciałby być takim człowiekiem, i tym podobne, chociaż nie mówi tylko o tym, i bardzo wypytuje też kobietę o różne rzeczy, to po prostu próbuje się przypodobać dziewczynie, może żeby coś osiągnąć (żeby była tym tak podjarana, że mu szybko wskoczy do łóżka) czy zwyczajnie dziewczyna mu się podoba i próbuje jej zaimponować, podkreślić, jaki nie jest wspaniały, na taki dość dziwny sposób? Wiadomo, że mogą być dwie opcje, ale która wg was jest bardziej prawdopodobna?

a probowal sie dobierac?

nie, choć na koniec randki mam wrażenie że chciał pocałować, ale sobie poszlam

może to znaczyć,że: uważa się za pępek świata lubi się chwalić chce zwrócić na siebie uwagę chce w ten sposób dać kobiecie do zrozumienia: zobacz jaki jestem wyjątkowy chce zaimponować kobiecie ale po co to wszystko przecież i tak wyjdzie po czasie,jaki on jest naprawdę

Ale może on taki jest.. tylko nie bardzo rozumiem, po co to aż tak podkreślać. JA nie gadam facetom 'jestem inna od innych dziewczyn', tylko po prostu jestem sobą. Nawiasem mówiąc nieraz miałam zonka, bo on coś tam mówił (normalnie, bez porównywania się), i okazywało się, że ja mam identycznie..

up

up

szpaner

typowy narcyz zapatrzony w siebie, niedowartosciowany, zenada. Jak mozna sie tak wprost wywyzszac O.o

up

dobry jest

up

chce ci zaimponować po prostu

jest narcyzem

up

romantyk? ściemniarz?

Coś z nim jest nie tak. Powinien być SOBĄ.

Moze jest soba, tylko za bardzo to podkresla, zeby podkreslic wlasna wspanialosc

up

ego sobie podnosi i tyle