Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatuszek1991

facet strzelił focha

Polecane posty

Napisz więcej czego dotyczyła ta rozmowa.Poza tym to chyba normalne,że jakoś się planuje wspólne życie i co w tym złego?Jeśli mu nie zawracasz tym tematem ciągle głowy a on się tak obraża,że pytasz co dalej to odpuść bo widać,że ma to gdzieś i nie myśli o Tobie poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"on tego tematu nie lubi" - i wszystko jasne. on nie ma zamiaru być z tobą w przyszłości, to chyba jasne. facet, jak ma czyste intencje, nie denerwuje się, kiedy kobieta pyta o takie sprawy. zapamiętaj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widac to nie od teraz są u was takie sytuacje i kolejny zbliża się Sylwester gdzie jak twierdzisz w tamtym roku tez Cię zrobił na szaro a Ty cóż jeszcze jak widać się nie nauczylaś żeby wiecej tego samego błedu nie popełniać normalnie ręce opadaja ile Ty masz lat ...? Gadka typu nie ma nikogo , ale nie lubi się kłócić sratatata , a moze faktycznie ma Ciebie dość jak tu juz ktoś wcześniej napisał a Ty nie potrafisz zrozumieć tylko snujesz domysly i podchody może prezencik , hehe a moze na kolanach go błagaj !!!....Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caly weekend byl idealny, ale zaczelam mu o tym wspominac delikatnie i tak bylo ze 3 dni pod rzad, on mowil ze wszystkiego sie doczekam jesli bedzie miedzy nami dobrze, a ja caly czas drazylam sama nie wiem czemu, moze zeby miec pewnosc?i we wtorek rano znowu zaczelam i sie rozkleilam poplakalam sie(moze kobiece sprawy na to wplynely) i tak odjechalam do domu, napisal do mnie dosc normalnie, ja napisalam mu pare smsow ze mi przykro, czekalam pozniej az oboje ochloniemy a on zadzwonil wieczorem i bez zadnej rozmowy o tym powiedzial ze to koniec...rouzmiem ze moze za bardzo drazylam, on tego nie lubi bo rok temu bylo podobnie, uwaza ze oczekuje tego a za malo od siebie daje, chociaz to nieprawda bo codziennie mu pokazuje jak go kocham i duzo dla niego robie, ale nie nakazywalam mu niczego tylko byla to zwykla spokoja rozmowa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tyle lat co rocznik w nicku.ja tez czasem mam go dosc i sam mi mowil ze czasem ma ale kocha a dosc ma mnie chwilowo.ja wierze ze kocha bo by nie dawal nam szans tyle razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, po prostu żadna szanująca się dziewczyna nie pozwoliłaby sobie na taki stosunek do niej żadnemu facetowi, a on może po Tobie jeździć jak po łysej kobyle a Ty i tak z nim jesteś, dlatego "daje szanse" czyli ma osobę na której do woli może się wyżywać :) a temat przyszłości go irytuje, bo nie traktuje Cię poważnie i przyszłości z Toba miał nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu on uwaza ze za duzo wymagam a jestem dla niego niewystarczajaco dobra i dlatego nie lubi o tym gadac, uwaza ze lepiej dzialac niz gadac a wszystko samo sie ulozy.nie klamie mi gdy rozmawiamy bez neroww a pokazywal i mowil wtedy ze kocha i chce zeby bylo dobrze i nie mowil ze nie wiaze ze mna przyszlosci gdy szczerze pytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że nie pwie, ze nie planuje bo chce miec spokój a jednoczesnie trzymac Cie dopóki mu się nie znudzi, bo ma bzykanko kiedy chce ale osona wyżej ma racje, co by Ci tu nie napiali to go wybielaszi tłumaczysz, jesteś niestety bardzo głupia a on to wykorzystuje, prawda jest taka że on Cię nie kocha, to jest toksyczna relacja i kiedyś to załapiesz bardzo brutalnie ale będzie już za późno i zamiast artowac się teraz, zmarnujesz jeszcze kilka ładnych lat aż on w końcu znajdzie taką którą pokocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocha mnie bo wiele wybaczyl a jakby nie kochal to by dawno mnie juz olal, nie raz mowil ze szkoda by mu bylo czasu i nerwow jakby nie kochal a byl juz sam pol roku i jakos nie narzekal a jednak wrocil, jestem jego pierwsza dziewczyna i nigdy nie szukal innej ani nie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kłamie, kłamie, kłamie, to tylko słowa, a Ty jesteś naiwna do bólu, dyskusja z Toba nie ma sensu, dawaj się dalej poniewierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam tak ogolnie uwazam ze facet ktory ma focha i sie obraza jest tylko facetem a NIE dojrzalym mezczyzna!w tym przypadku niestety On zastosowal szantaz emocjonalny bo wie na 100%ze Jej zalezy !-radze ci zostawic tego malego chlopczyka na jakis czas -nie daj mu sie ponizac zachowaj swoja dume jesli mu naprawde na tobie zalezy odezwie sie do ciebie wczesniej czy pozniej -cierpliwosci!wiem ze to trudne!poprostu zyj swoim zyciem!-jesli jednak sie z toba nie skontaktuje po pewnym czasie to znaczy ze na prawdziwy dojrzaly zwiazek nie jest gotowy iwiec bedziesz wiedziala ze szkoda czasu na takiego dupka i ulozysz sobie zycie z kims innym bardziej wartosciowym czlowiekiem!zycze ci powodzenia pamietaj jestes kobieta tez masz swoj honor i dume i powinnas zawsze o tym pamietac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nie Ty napisałaś drugi temat?Bo tam jest napisane to samo ale,że Ty go nagabujesz na ślub i zaręczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha. No to mamy drugi temat "obrażony facet" :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że ten drugi temat to jej. Identyczny temat, ten sam powód kłótni i tam też laska nie przymuje do wiadomości, że koleś ma ją w czterech literach i ślubu nigdy z nią nie weźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pisze bo nie wiem juz co mam robic, jestem z facetem prawie 5 lat, roznie sie ukladalo miedzy nami, byly rozstania i powroty, on jest bardzo impulsywny, zreszta ja tez troche, ale juz mniej niz w przeszlosci, ostatnio bylo miedzy nami calkiem ok, az zaczelam temat na ktory mialam z nim nie rozmawiac, bardzo go to zdenerwowalo, bylam u niego, nie mieszkamy razem, wrocilam do domu po czym pare h pozniej zadzwonil i stwierdzil ze zrywa...takie sytuacje juz mu sie zdarzaly, ja zawsze wyciagalam reke, nie chce ze mna rozmwiac ani sie spotkac nawet nie dal mi szansy na normalna rozmowe po tej malej sprzeczce, przeprosilam go za to, wiem ze zrobilam zle ale bez przesady.moje pytanie brzmi co zrobic z takim osobnikiem?mysle ze tym razem tez po paru dniach mu przejdzie chociaz zarzeka sie ze nie wroci, ale to juz przerabialam.jak z nim rozmawiac, jak do niego dotrzec?znacie jakies sposoby jak udobr***** obrazonego faceta?jeszcze wczoraj rano deklarowal milosc a teraz zmiana o 180 stopni, wiem ze mnie kocha ale emocje nim kieruja, juz nie mam sily do niego...poradzcie co moge mu powiedziec, napisac zeby dotarlo i zeby sie ogarnal..." XXX Oczywiście, że autorką jest ta sama osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzdrygam się już któryś raz czytając te wyn(at)urzenia autorki. Aż niedobrze się robi, chyba rzygnę. Że też takie indywidua psują naszej płci opinię. Jaki procent populacji może tego elementu być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w miłości tak! a nie w takim gó/wnianym pseudo związku w jakim ty jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty skończ szczekać głupia suko! zakładasz temat a potem każdego opieprzasz bo nie pisze tego co chcesz przeczytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w milosci nie ma granic i dumy, dume chowa sie do kieszeni jesli sie kogos naprawde kocha & Pieprzysz jak potluczona. To dlaczego on nie schowa dumy do kieszeni? Bo cię nie kocha. Choć tobie to jak widać nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To schowaj dume do kieszeni i naucz sie lepiej obciagac. Moze cie wtedy zechce. Widac slaba jestes :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×