Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nadeszły okropne czasy faceci maminsynki pracują w domach, bo boją się ludzi

Polecane posty

Gość gość

stają się tak aspołeczni, robią to szczególnie ci, którzy już mają dziewczynę lub żonę i nie wysilają się, siedzą brudni, zarośnieci w chałupie , co te kobiety w nich widzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shaunee79707
Co te kobiety widzą pytasz? To są zakompleksione dziewczyny, dla których taki facet jest spełnieniem marzeń, bo nie muszą się martwić,że zdradzi, pozna kogoś w pracy, pojedzie w delegację, one szukają wiernego nudziarza, który nie ma szansy na kobietę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
a ci spoleczni chodza na d****** wódke i imprezy gdy żona nie wie .. Krag sie zamyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
wiesz kto to charlie sheen ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niby czemu mialabym nie wiedziec? myslisz,ze jakas glupia jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oho, ktoś zazdrości że jest na każde skinienie szefa, albo musi zapierdzielać od rana wykonując mało twórcze zajęcia... a taki programista na samozatrudnieniu może sobie nawet w gaciach siedzieć na fotelu, i zarabia konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja se tez bede niedlugo zarabial w necie :D pierdziele do roboty chodzic wole sie w domku siedziec i kroic hajsy z neta na leadmore :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieee, gardze korposzczurami tak samo jak niechlujami informatycznymi w domach, meskie i seksowne zawody to : strazak, policjant, ratownik, lekarz, wojskowy, to są mężczyzni, bez nich byłoby ciezko, a co spoleczenstwu przynosi taki koniobijca zaniedbany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tego wynika , że wolisz dziwwkarza od koniobijcy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja uwielbiam takie stereotypy:D Szczególnie ten o informatykach w gaciach z pizzą umazanych tłuszczem i zarośnietych w przepoconej koszuli. Oczywiście, sama prawda!:D A na poważnie, taki popracuje kilka godzin w domku u siebie, w przyjaznej dla siebie atmosferze, a potem wsiądzie w swoje 2 letnie BMW- bo go stać i pojedzie gdzie chce, albo wyskoczy potrenować do siłowni/pobiegać. Oczywiście taki nie mieszka w bloku z płyty, bo dobry specjalista na samozatrudnieniu spokojnie +10k zł netto ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dzisiejszych czasach jest przesyt informatyków , jest ich za dużo .. Dlatego trudno znalezc prace za wiecej niz 2 tys zl jako informatykk.. Informatyków jest wiecej niz budowlańców Chyba ze naprawde jesteś dobry pracujesz w branzy IT , masz szanse zarobic nawet 10 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mieszkamy w innej Polsce. W wielkich ośrodkach miejskich jest wielkie ssanie na programistów, już biorą studentów za 2k spokojnie. 3-4 lata i masz 7-8k brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wole biednego policjanta niz nudnego informatyka, oczywiscie musi byc przystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama mam chłopaka, który pracuje zdalnie i jakoś nie czujemy się zakompleksieni. Mamy przyjaciół z którymi się spotykamy na mieście, zresztą ciągle poznajemy nowych ludzi mamy bo sporo wolnego czasu, ponieważ taka praca przynosi dobre dochody. Mamy czas na wyjazdy, weekendowe wypady w góry, do Słowacji, Czech i coroczne wakacje. Żyjemy bez karkołomnych dedlajnów jak to w korpo bywa. Sami wybieramy klientów, jeżeli ktoś nam sie nie podoba to grzecznie dziękujemy. Ostatnio nawet wykonaliśmy przeprowadzkę do większego mieszkania. Czy wedle waszej opinii takie życie jest złe? Nie wydaje mi się. Sami pownniście spróbować i opuścić wreszcie swoją strefę komfortu. Ale każdy mierzy innych swoją miarą... cheers!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ja poznalam paru infromatykow, poza kasą nie mają nic kobiecie do zaoferowania zupełnie nic, gdybym byla materialistka to bym sie z takim jednym zwiazala, przemeczylabym sie jakos, on by mnie wozil super autem, bral na egzotyczne wakacje, rozpieszczal, ale ja nie ide na latwizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta niby maja tyle wolnego czasu, szkoda, ze jakos na rozwoj tego nie przeznaczaja tylko na drapanie sie po jajach i ogladanie p****li podczas gdy korposzczurzyca chwali sie w pracy swoim domowym nudziarzem. dlaczego nie czytaja ksiazek, nie ucza sie jezykow obcych? nie znam infroamtyka, ktory by znal cos wiecej niz angielski + niemiecki, nie znam oczytanego, ale zaraz TY napiszesz , ze oczywiscie ze swoim " teżetem" czytacie 200 ksiazek w tydzien i jestescie tacy super i ojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz więcej zdalnych powinno być, firmy miałyby mniejsze biura = mniej opłaty. I jak najwięcej programy powinny robić za ludzi, dodatkowe cięcie kosztów. Zdalność to przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" nie czytaja ksiazek, nie ucza sie jezykow obcych? nie znam infroamtyka, ktory by znal cos wiecej niz angielski + niemiecki, nie znam oczytanego" Zapewniam cię, żeby programować na poważnie i być dobrym, trzeba mieć całą biblioteczkę książek w domu.Trzeba przyswajać wiedzę cały czas, żeby się rozwijać.Ciągle nowe technologię. Znajomość dwóch języków to mało? Czas nie jest z gumy, taki programista pracował ileś lat, ciężko, na swoją pozycję. Coś czuje, że mamy tu jakiegoś filologa(hómanisdkę) po uniwersytecie z kompleksami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 152
ja znam osobiscie informatyka - szef go gnębił zarabiał 2 tys zł , ale nie chcieli mu dać podwyżki bo na jego miejsce było setki innych informatyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda informatyków obecnie jest ... 10 razy wiecej niz 10 lat temu tysiące ludzi po ukonczeniu podstawówki pcha sie do szkoly informatycznej ..To jest jeden z najbardziej obleganych kierunków .. A tam gdzie jest dużo ludzi tam jest kilku kandydatów na jedno stanowisko pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlieeet
Ale jak dziewczyna/kobieta szuka partnera zeby sie ustatkowac i wybiera obcokrajowca, poniewaz, nie oszukujmy sie, nie we wszystkich krajach tak to wyglada, to od razu jest glupia i latwa, moim zdaniem niektore z tych dziewczyn po prostu dlugi czas szukaly w partnera i udalo im sie go znalezc,tyle,ze za granica, a w Polsce i tak jest wiecej kobiet niz mezczyzn. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co niby sobą reprezentujecie? dla was nowe bmw to wyznacznik tego czy ktos wygral zycie, gratuluje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jestem programistą to praca wymagająca nadludzkiej wyobraźni więc niech tutaj nikt mi nie mówi ,że jestem nudziarzem. Czytam dość sporo(danielewskiego i pratchetta ostatnio) gram na gitarze w garażowym zespole rockowym do tego mam dość dobry teleskop i czasami robię zdjęcia nieba(polecam każdemu popatrzeć czasami w niebo to coś pięknego). Do tego gram w a klasowej drużynie piłkarskiej może nie jestem duszą towarzystwa ale nie jestem nudziarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×