Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LaMorenaInez

zanik pokarmu od razu po porodzie

Polecane posty

Slyszalam ostatnio pare historii ze dziewczynom zanikl pokarm od razu przez stresujacy ciezki porod. To mozliwe? Czy to moze tylko wymowka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
To wymówka. W pierwszych dniach po porodzie pojawia się siara, ale rzeczywiście są to maleńkie ilości i może się wydawać, że nie ma czym karmić dziecka. Noworodek przez te pierwsze dni potrzebuje na każde karmienie dosłownie paru kropel, bo ma maleńkie zapotrzebowanie na pokarm, a siara jest bardzo odżywcza. Jak kobieta po porodzie nie przystawia maluszka bardzo często (prawie cały czas, kiedy on nie śpi), to jak laktacja ma się rozbujać? Potrzeba co najmniej kilku dni, aby to się uregulowało. Ja nie znam nikogo, kto miałby taki zanik pokarmu po porodzie. Cesarka też nie jest problemem, bo pokarm normalnie się pojawia. Wiem tyle, że te znajome, które rzeczywiście chciały karmić piersią, to dostały pokarmu. Zwykle dopiero po kilku dniach pojawiło się go więcej, a na początku WSZYSTKIE miały problem jak nie z tym, że mało mleka, to z przystawieniem dziecka czy bólem brodawek. Jednak jak się chce, to się te problemy pokona. Nie na darmo jest powiedzenie, że jak się czegoś chce, to szuka się sposobu, a jak sięnie chce, szuka się wymówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie znam nikogo, kto miałby taki zanik pokarmu po porodzie. Cesarka też nie jest problemem, bo pokarm normalnie się pojawia. Wiem tyle, że te znajome, które rzeczywiście chciały karmić piersią, to dostały pokarmu. x x A ty , lala, jakims lekarzem jestes, czy wypisujesz bujdy na podstawie paru znajomych psiapsiółek, ktore miałaś? Ja nie rozumiem, dlaczego tak mało rzetelnych informacji na temat tego karmienia piersia, bo lekarze chyba tez nic na ten temat nie wiedza. Osobiscie zauwazyłam, ze faktycznie czesto u ludzi z pewnymi zaburzeniami hormonalnymi prawie nie ma pokarmu. Wprawdzie nie wiem, czy ciezki poród ma cos wspólnego, choc to niewykluczone. Zdecydowanie ni ejest tak, ze ci co chca to zawsze maja pokarm, tesciowa b chciała, ale nie miała w ogóle pokarmu, i mówiła tez ze po porodzie odczuwała euforie, myslala, ze kazdy tak ma, ale podobno to zaburzenia hormonalne- przeciwieństwo depresji poporodowej, i moze one były przyczyna. A ja miałam 2 razy cesarskie cięcie, i pokarmu jak na lekarstwo, lezałam tydzien w szpitalu, i połozne caly czas mi przynosiły dziecko, wiec przystawiane było, nieraz wymiotowało krwia, bo ssało, a mleka nie było, i krew az poleciała... Dwa razy było tak samo po tych CC, i raz urodziłam naturalnie, niestety w 25 tygodniu, dziecko przezyło niecały dzien, i niestety zmarło. Oczywiscie nigdy przystawiane nie było, a u mnie pokarm sie pojawił na drugi dzien, dostałam lek na wstrzymanie laktacji, i nawet biorac go, pokarmu było znacznie wiecej, niz jak usiłowałam karmic po tych CC, ze dwa tygodnie trwało chyba zanim kompletnie ustało, cały czas oczywiscie brałam leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też odczuwałam euforię, przez tydzień nie spałam, bo dostałam takiego p*****lca na punkcie dziecka. Byłam po cc na zimno, dziecko było przy piersi od niecałej godziny po operacji, praktycznie cały czas, mleko pojawiło się w 5 dobie, wcześniej siara i śladowe ilości, dziecku wystarczało bycie przy samej piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×