Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój kot ciągle miauczy!

Polecane posty

Gość gość

Witam :) mam nie mały problem z moim pupilem jest nim półtorej roczny kocur. Miauczy w dzień choć sporadycznie za to w nocy jest nie do zniesienia, gdyż miauczeniu nie ma końca. Z mężem nie śpimy całej nocy już od dobrych dwóch miesięcy, a kocurek jest z nami już prawie rok. Zauważyłam, że (nie wiem czy to możliwe :P) w czasie pełni to się nasila. Nie pomagają długie zabawy itp. Kupiliśmy mu domek, pospał w nim chwile, ale łóżko bardziej mu odpowiada :P Oto moje pytanie! czy gdyby go wykastrować, to skończyłoby się to okropne miauczenie? Rozmawiałam już z weterynarzem i kastracja wchodzi w rachubę nawet w takim wieku, a i dodam, że jest to kot niewychodzący z domu. Kot jest rasy Maine Coon słyszałam, że potrzebują dużo uwagi i poświęcamy mu jej pełno! Ze mną jest wszędzie w kuchni, w łazience, przy telewizorze/ komputerze, jest cudownym smulajkiem, nawet do rodziców go zabieram, bo mają kotkę (choć ostatnimi czasy mniej, bo wtedy to przechodzi w swoich serenadach sam siebie) więc myślę, że brak uwagi mu nie doskwiera :( błagam pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet w internecie mnie miauczenie prześladuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do wrterynarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam takiego kota jak się zestazal to mniej mialczal. Raz ja go zaczeoialam niwie do kota miał a on mi odpowiadał miał miał draznilam go tak. To taki charakter chyba jego był. Tak sami jak u twego kota wiem że trudno to znieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No już powoli mamy tego dosyć, bo ile można :/ poczytałam trochę i większość zaleca kastrację, co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kulka_Mięty
Też mam takiego kociaka, obcięcie jajek niczego nie zmieniło, drze się tak samo, dzień przesypia a w nocy się wydziera, na dodatek nie umie miauczeć tylko skrzeczy jak mewa. Mogło być gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze drugiego kup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najszybciej idz z kotem do weterynarza. Jeśli miauczy najprawdopodobniej cierpi. Ze swojej strony mogę polecic ci sprawdzona klinike http://lecznica.pila.pl/ Możecie liczyc tam na naprawde fachowa pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kot też miauczy taki charakter, ale daję mu jeść i przechodzi, miauczy jak robi kupkę i musi być czysta kuwetka i wtedy się uspokoi do tego czasu jak znowu głodny nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejdę to mi odpowiada miau, jak odchodzę to miau :D kwestia przyzwyczajenia, ale pamiętam jak też miauczał i drapał w okno i w drzwi bo był okres rui i był wykastrowany... Z wiekiem mu przeszło nawet chociaż czasami da popalić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze kot ma ruję ja to kotka jest ???? moja tak miała i poszłam do weta w pile http://www.weterynarz.pila.pl/ i dał jakies hormony i kot siedział jak trusia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×