Głupie teksty w grze wstępnej.

Witajcie, Od jakiegos czasu nie mam ochoty na jakąkolwiek aktywnosc seksualna z moim TŹ. Na początku ni z tąd ni z owąd potrafił krzyknąćmi np. do ucha "DORODNY!" ,po czym wydusic pryszcza znajdującego się na moich plecach... :O Teraz gdy mnie dotyka zawsze sie wzdrygam bo nie wiem czy wydusi czy nie (przestal ale nie potrafie sie cieszyc jego dotykiem). Na dzien dzisiejszy usłyszalam peło dziwnych slow wykrzyczanych typu : pieluszka, misio ( dziecinnym glosem), bombel i wiele innych. Dzisiaj rowniej przyszedl do mnie. Z początku bylam mega podniecona, mialtak zimne paluchy <3 Ale nie trwalo to dlugo bo tylko sie polozylam a ten zaczal mi opowiadac o jakims nieprzedkanym zlewie...HEPL odechciewa mi sie seksu

Nie no każdemu facetowi na widok dorodnego pryszcza staje. :)

Bardzo śmieszne. Mu na moj dotyk na karku już staje. Ogolnie ma obsesje wyduszania i to nie tylko mi, moge miec mala chrostke, ktora w jego oczach juz jest "dorodna"..

Ja nie wiem co bym swojemu zrobiła :)

Z tą małą chrostka to lepiej zajrzyj do słownika ortograficznego ;)