Czy po farbowac włosy ?

Potrzebuje rady. mam ciemny blond właściwie typowy mysi kolor. Nigdy nie farbowania włosy. Mam 23 lata . obawiam się ze jak podaruje tto wyjdzie mi jakiś dziwny kolor.

nie farbuj, farby do wlosow powodują raka; ja tez mam mysi blond i nie farbuję

A ja mam mysi blond i od 4 lat farbuję włosy na miodowy blond. Wyglądam zdecydowanie lepiej w takim kolorze. Przefarbuj się, a jak Ci się nie spodoba to wrócisz do swojego koloru

Farbować, nie farbować? Zawsze znajdą się jakieś argumenty za i przeciw. Decyzję musisz podjąć sama i wierzę, że będzie to dobra decyzja. Jeśli obawiasz się, jaki kolor powstanie Ci na głowie po zafarbowaniu, udaj się do jakiegoś dobrego, sprawdzonego fryzjera, z którym będziesz mogła wcześniej porozmawiać i zadać pytania, które Cię dręczą. Może któraś ze znajomych albo koleżanek poleci Ci jakiegoś dobrego fryzjera? Odsyłam też do tekstu: https://portal.abczdrowie.pl/pielegnacja-wlosow-farbowanych Powodzenia!

Jak się boisz efektu to najlepiej znajdź dobry salon fryzjerski taki jak http://studiolooksfera.pl/salon-fryzjerski.html i oddaj włosy w ręce profesjonalistów ;) Oni będą wiedzieli jak sobie z nimi poradzić ;)

Jeśli farbujesz włosy po raz pierwszy, to nie rób tego sama. Nigdy kolor nie wychodzi jak na opakowaniu, a później i tak będziesz szukała fryzjera żeby się ratować. Znam problem z autopsji. Teraz mam swoją panią Anię z Vici Clinic, jej zawsze wszystko wychodzi :) To świetna fryzjerka. Możesz zajrzeć, na pierwszą wizytę dają rabat 25%, zawsze jakaś oszczędność. Wybór należy do Ciebie.

Nie dodałam, że Vici Clinic to z Krakowa jest z ul. św . Sebastiana :)

Noo z tym pierwszym farbowaniem to prawda. Mi pierwsza farba wyszla buraczkowa i wyglądałam okropnie. Dobrze ze byla zmywalna. Sama sie nauczyłam farbować włosy bo farbowanie u fryzjera to dla mnie naprawdę duży koszt.

Niby najlepszy jest naturalny kolor, jednak nie do każdego z nas on pasuje :) ja wybrała salon www.salonmagia.eu, gdzie fryzjerka zafarbowała mi włosy na ładny machoniowo-rudy kolor, który teraz pasuje do moich piegów.

Ja nie bawię się w domowe farbowanie włosów. Można je tylko zniszczyć, a kolor nigdy nie wyjdzie taki, jaki byśmy chcieli. Regularnie chodzę do mojej ulubionej fryzjerki, Pani Eweliny Szułakiewicz z Vici Clinic w Krakowie. Świetna kobieta, zna się na rzeczy, a sombre wychodzi dokładnie takie, jak sobie wymarzyłam :)

Zawsze jak Ci sie nie spodoba to możesz wrócić do swojego koloru. A tak to bedziesz mieć jakieś porównanie :) Wiadomo farbowaine niszczy włosy ale można je zminimalizować stosując lepsze farby np. montibello farby. Ja zamawiam z http://www.fryzart.pl/firm-pol-1302870820-Montibello.html i jestem bardzo zadowolona :)

Dlatego lepiej nie farbować samemu - tylko zrobić to profesjonalnie, w dobrym salonie. Świetny salon jest w Wawie na Bielanach. Nazywa się Miraflores. Maja doskonałe, organiczne kosmetyki do włosów.

To niech pierwsza farbę położy Ci dobry fryzjer. Polecam salon In Harmony, jestem bardzo zadowolona z farbowania u nich. Zapytaj o Weronikę, świetnie potrafi dobrać kolor.

Ja nie bawię się w domowe farbowanie włosów. Można je tylko zniszczyć, a kolor nigdy nie wyjdzie taki, jaki byśmy chcieli. Regularnie chodzę do mojej ulubionej fryzjerki, Pani Eweliny "Rudej" z Vici Clinic w Krakowie. Świetna kobieta, zna się na rzeczy, a sombre wychodzi dokładnie takie, jak sobie wymarzyłam :)