Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uzależniłam sie od masturbacji

Polecane posty

Gość przyszły ksiądz
Hahha dobrze to wszystko podsumowałeś gościu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noo ja to chyba księdzem zostane, serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio no ja to chyba księdzem zostane... A no i zapomniałeś dodac że księża mogą być nawet potajemnymi gejami, chociaż kościół tak to potępia... Masakra :/ to nawet zwykłym ludziom mniej wolno niż księżom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej ludzie wiem że bardzo lubicie narzekać i wpieprzać sie w sprawy, które prawie wcale was nie dotyczą, no ale bez przesady, to jest jednak temat o masturbacji a nie o księżach... No błagam was... Jesli chcecie sie o tym wypowiadać to załóżcie sobie nowy temat, bo bezsensowna paplanina o kościele za bardzo autorce nie pomoże, a jedynie sensowne rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze kiedy masz ochotę na masturbację, patrz na zdjęcia Donalda Tuska. Libido spada do zera w ciągu minuty. Efekt uboczny: odruch wymiotny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaa
Hahah dobra rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księża to tez ludzie. Tak samo jak ludzie sa różni. Nie wszyscy księża powinni nimi być. Ale do kościoła nie chodzi sie dla księdza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, autorko. Rozumiem, że taka zabawa jest dla Ciebie jak narkotyk. Potrzebujesz tego strzału dopaminy, czy jak to się nazywa. Ale dopamina to nie jest zbyt silny narkotyk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej spróbuj przy tej okazji poznać swoje preferencje - o czym fantazjujesz, co Cię podnieca, tak żeby etap masturbacji jakoś Cię przygotował do tego, co będziesz robić potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość9494
Witajcie, Naprawdę wypowiedzi tutaj niektórych mnie osłabiają, ale szczerze mówiąc nie dziwi mnie to, takie forum po prostu i tacy ludzie tutaj, zawsze tu tak było i (raczej) pozostanie. Co do dyskusji o księżach i kościele- w takich tematach czy tego chcecie czy nie zawsze będą pojawiać się osoby które będą o tym pisać z dwóch powodów- pierwszy- to ten że kościół tego zabrania, zabrania przyjemności; a drugi- to taki że ludzie będą starali się pomóc/doradzić aby osoba robiąca to uwolniła się od tego właśnie w ten sposób. I to jest i było zawsze normalne w takich tematach(a zwłaszcza na takich forach), co nie zmienia faktu że jeżeli ktoś wygaduje tutaj brednie na tematy o których pojęcia nie ma to nie znaczy że nie trzeba przemówić mu do rozsądku: Wszyscy Ci którzy narzekacie tutaj na księży, że jeżdżą szybkimi samochodami, mają drogie telefony dotykowe to gadacie takie bzdury że się mi w głowie przewraca- Ksiądz to normalny człowiek taki jak wy czy ja, ich zadaniem jest głoszenie ewangelii, pomaganie innym, czynienie dobra, co nie znaczy że nie mogą jeździć samochodem po drogach, mieć fajnego telefonu. W naszej europejskiej cywilizacji gdyby kościół był biedny to Ty który piszesz teraz że szastają pieniędzmi na auta i telefony, pisałbyś teraz że kościół to "banda żebraków", albo w ogóle byś o nich nie wspominał, bo "po co byś miał sobie zawracać głowę jakimiś żebrakami". To że jakiś człowiek się szanuje i dba o siebie, to nie jest zło, to że kupi sobie elegancki fajny samochód bo też takie lubi jak normalny człowiek to nie jest złe, a gdyby jeździł jakimś złomem za 500zł, to byście znowu pisali że biedaków zgrywają. Poza tym nie widziałem jeszcze nigdy(ale nie mówię że tak nie ma) księdza w ferrari za 300tyś. złotych, ale za to widziałem wielu różnych innych ludzi- właścicieli firm, polityków, bankierów w takich samochodach za 300tyś zł, a na nich jakoś nie narzekacie, tylko uwzięliście się na kościół i księży zmanipulowani stereotypami z gazet czy innych gównianych źródeł, w których piszą o księżach gwałcicielach, pedofilach. Ja nie mówię że takie rzeczy się nie dzieją, że takich księży nie ma, ale myślę że z 80% w tych gazetach to są artykuły poprzekręcane, sprzeczne z prawdą. Na 12 apostołów, był jeden fałszywy- zdrajca Judasz i tak samo na 120 księży będzie 12 fałszywych(być może pedofilii), a na 1200 księży będzie ich aż 120 fałszywych i to jest normalne, księża to też ludzie tacy jak my gorsi/lepsi, nic nie jest idealne w naszym świecie, oni także. Ale to nie jest tak jak w tych gazetach wyborczych i w TVN mówią o tym tak jakby to było 100%, bo to jest g****o prawda. Na 1200 będzie około 120 fałszywych, ale aż 1080 będzie prawdziwych. Znam wielu pomocnych, dobrych księży, są to bardzo dobrzy ludzie, którzy zawsze starają się doradzić innym jak wyjść z trudnych sytuacji nie raniąc przy tym innych, zawsze chcą pomóc jak najlepiej. Pomagają też innym potrzebującym ludziom np. wolontariat "Szlachetna Paczka" która jest teraz znana na całą Polskę została założona właśnie przez księdza. Ilu innym osobom instytucjom np. domom dziecka pomagają to też pojęcia nie macie. A wy którzy tak piszecie tu na księży jestem ciekaw ile razy drugiemu człowiekowi Wy pomogliście w potrzebie i rzuciliście chociaż tą złotówkę na ulicy potrzebującej osobie? Pewnie 0, bo sobie mówiliście "niech sobie zarobi". A jak już ktoś pracuje, to też narzekacie. Wam się nigdy nie dogodzi taka prawda. Nie wiem czy wiecie ale taki ksiądz aby zostać tym księdzem też musiał długo na to pracować- seminarium na księdza trwa co najmniej 6 lat jeżeli nie wiecie. Tyle na ten temat, polecam wam kawałek "Peja - Co Cię boli?", nie jest to kawałek o księżach czy kościele, ale chodzi o przekaz, myślę że zrozumiecie. Do autorkaa: Cześć, tutaj osoba która pytała się Ciebie ostatnio jak Ci idzie walka z tym nałogiem. W sumie pisze/jestem tu tylko dlatego że chce Ci w tym pomóc, w walce z tym, jakbyś chciała pomocy ode mnie(o ile można to tak nazwać), to podaj mi jakiegoś e-maila czy coś, to mogę Ci opowiedzieć jak ja sobie z tym radzę, być może Ci to pomoże/może nie. Na forum nie chce o tym pisać za bardzo bo tu masa ludzi które piszą bujdy i głupoty za głupotą. Więc jak coś to odpisz tu. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 12:41, Na 99% jest księdzem. Dla odwrócenia uwagi podał przykład piosenki Peji. X "Jest możliwe. Mam wysokie libido i dwa lata żyje bez seksu i bez masturbacji. Bywa ciężko ale Bóg i modlitwa pomaga." X Albo kłamiesz, albo jestes wyjątkiem potwierdzającym regule, ze osoby z wysokim libido nie sa w stanie powstrzymać sie na dłużej od seksu i masturbacji. Jesli juz zaczyna im sie udawać (potem "upadek" i od nowa), to bardzo często prowadzi to do choroby psychicznej. Czuja sie znerwicowani i ciagle myślą o powstrzymywaniu sie od masturbacji. Wszystko zaczyna im sie kojarzyć z seksem. Według kościoła oczywiście nie mozna tez uprawiać seksu przed ślubem, wiec masturbacja i taki seks sa zakazane przez Kościół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 9494 Nie twierdze, jak pan przede mną, że jesteś księdzem, tylko zupełnie nie zgadzam sie z tobą w wypowiedzi dotyczącej księży. Po prostu każdy ksiądz jakiego poznałam, prawie wszyscy w mojej miejscowości i masa księży w innych miastach okazali się, według mnie, po prostu ludźmi żyjącymi w jednym wielkim kłamstwie. W sumie dobrze ktos tutaj powiedzial, ze do kościoła nie chodzi sie przeciez dla księdza i ja się z tym zgadzam. Ale, właśnie tak jak wspomnialas 9494, księża powinni czynić dobro, a nie rozsławiać pychę, tak jak to większość z nich robi. Oczywiście nie przeczę temu, że ksiądz jest księdzem, ponieważ wierzy w boga i w zupełności chce się oddać swojemu powołaniu, tylko po prostu mnie skręca jak ksiądz że tak się wyrażę włazi komuś w doope, żeby tylko kasę dal kościołowi, a potem obgaduje, że a ta to żyje w grzechu, bez ślubu jest i dziecko ma, nawet nie wiadomo z kim, a temu to źle z oczu patrzy, a ona to do kościoła nie chodzi i przyjdzie tylko raz od wielkiego dzwonu. A tak to przeciez "oddaj sie bogu, a zejdziesz na właściwą ścieżkę zycia"... Według mnie ksiądz powinien być bardzo tolerancyjny i miłosierny, nie powinien oceniać ludzi i właśnie, jak tu zostało wspomniane jeździć wypasionymi samochodami i przechwalać się super telefonem. Rozumiem, że jest to człowiek jak każdy inny i lubi sobie dogadzać, ale jeśli zdecydował sie juz zostac księdzem to chyba wiąże sie to z pewnymi zachowaniami, bo na przykład mógłby sobie kupić troche tańsze auto (nie mowie ze jakiegoś grata) i tańszy telefon, a pozostałe pieniądze oddać biednym czy na jakieś szczytne cele. A jesli tego nie rozumie czy postępuje w ten sposób, że ludzie zaczynają gadać (wiadomo, że nie da się dogodzić każdemu, ale przeciez ma to tez, chociaż słabo zarysowane, granice, bo nie da się czepiać wszystkiego) to nie powinien zostawać księdzem bo się ewidentnie do tego nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illuminati555
W uproszczeniu ksiądz powinien upodabniać sie do Jezusa, być tak skromnym i miłosiernym jak on, nie zyc w grzechu, tak jak to większość księży robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Częściowo zgadzam sie z opinią innych ludzi, którzy są raczej przeciwko zachowaniom księży, ale w moim zyciu spotkałam jednak kilku naprawde bardzo fajnych księży. Jeden z nich wprawdzie ma wypasiony telefon i zawsze, kiedy nie spojrzę to na nim gra czy do kogoś pisze (dla mnie to juz troche przesada) ale jest bardzo wartościowym, mądrym i sprawiedliwym człowiekiem, po prostu nie da się go nie lubić. Poza tym byl najlepszym uczniem w seminarium, jako jedyny zdał celująco u wszystkich nauczycieli, chociaż zbytnio sie do tego nie przygotowywał. To według mnie jest prawdziwe powołanie, jesli juz nawet bóg pomaga mu w zostaniu księdzem. Znaczy to, że bóg ma dla niego specjalną role na świecie, bo żaden normalny człowiek nie zdałby wszystkiego bez przygotowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basieńkaa 38
Do gość9494 Powiedz tutaj, nie ma się czego wstydzić, a złośliwych i zboczonych komentarzy po prostu sie nie czyta ;) poza tym zauwazylam ze i tak prawie nikt juz na ten temat nie wchodzi wiec nie masz się czym martwić... Poza tym, czy twoim problem jest aż tak wstydliwy żebyś nie mogla go powiedziec tutaj, anonimowo? Jest wiele ludzi, którzy mają ten sam problem co autorkaa i uwierz mi że z chęcią przeczytaliby twoje rady, w tym ja, a nie mam zamiaru podawać swojego emalia nieznajomym... No wiec czekam na twoją odpowiedź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefanbarak
Robiąc to często na pewno będziecie mieć albo macie problemy z wydzielaniem dopaminy - hormonu odpowiedzialnego za efekt nagrody, chęć do życia, motywację, samopoczucie oraz napięcie mięśniowe. Żeby ustabilizować wyrzut dopaminy a tym sam poprawić jakość swojego życia i próby wyjścia z nałogu można brać korzeń kudzu w tabletkach, dziurawiec, oraz l-dopa oraz pić yerbamate. Jeżeli chcecie o tym pogadać i poznać inne sposoby jak wyrównać ten hormon to zapraszam na stefanbarak@o2.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu ksiądz ma być biedakiem jak pracuje ...tym bardziej że nie ma rodziny....bo jest kawalerem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×