Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wpisujcie tu śmieszne, kuriozalne przykłady oświadczyn na odwal :)

Polecane posty

Gość gość

ja znam jeden przypadek, siedzieli na łóżku gdzieś w hotelu, ten wyjął pierścionek o który i tak wcześniej 3 razy pytał czy jej się podoba, a potem wręczył jej z tekstem: "misiu, mam tu coś dla ciebie. czy będzeisz go nosiła?" :)))))))))) opowiadała mi koleżanka. Mój natomiast też nie zrobił niespodzianki, tylko mnie uprzedził kiedy i gdzie będzie się oświadczał :| ale ok, liczy się gest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam. przyniósł po psortu z d...y nagle na którąś z randek pierścionek i wywierał na dziewczynę presję, że jak nie przyjmie to on go wrzuci do rzeki a szkoda by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie śmieszne to są te oświadczyny z pompą, klękaniem, różami, świeczkami i ogólnie z zadęciem poprzedzonym długimi przygotowaniami. Nie mam nic do tego jak ktoś tak lubi ale ja bym się czuła zażenowana, chyba mało romantyczna jestem. Mnie się mąż oświadczył przy kominku kiedy sobie siedzieliśmy przy grzańcu, po kąpieli w zimowy piąteczek wieczorem, lubimy tak zimować po całym tygodniu pracy. Siedzimy przytuleni na kanapie, gadamy jak zawsze o wszystkim, radio sobie gra i mówi nagle z uśmiechem: pobierzmy się, a ja na to: dobrze ale wiesz pierścień z milionem brylantów hahaha i on wyjmuje zamknięte pudełko tiffany i daje mi je do ręki, otwieram, a tam ten klasyczny, najsłynniejszy pierścionek z brylantem w koronie, założyłam sobie pierścionek i wróciliśmy do rozmowy :) Nie wiem czy to było na odwal ale dla mnie te zaręczyny miały "to coś", ten błysk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:17 TO NIE BYŁO NA ODWAL. :) przy kominku i wieczorkiem jest romantycznie. na odwal to jest jak facet wręcza pierscionek z dziwną miną i mowi: "jak nie wezmiesz to wrzuce do tej tu o rzeki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dokładnie, jak zaręczyny wyglądały, ale znam laskę, która przyjęła pierścionek na odwal. Kiedyś siedzimy sobie w grupce dziewczyn a ona przychodzi i pokazuje pierścionek na ręce. No to my wszystkie gratulujemy, cieszymy się, a ona na to z takim tekstem: "No jak dał, to przyjęłam. Oświadczyny to jeszcze nie ślub, więc do niczego nie zobowiązuje. Jak się rozmyślę, to mu oddam, a na razie przynajmniej pochodzę w ładnym pierścionku z brylantem." No witki nam poopadały. Fakt faktem, że w końcu się pobrali, ale można było się spodziewać, że nie będzie to udane małżeństwo. I nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MATKO ALE WY JESTESCIE NIEDOJRZALE. SZOK :( dla mnie syt opisane wyżej sa z d**y wyciagniete i dziecinne. zycie i malzenstwo to cos innego niż klekanie przy obcych ludziach :O jezu, jak dzieci normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×