Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawik29

Jak pozbyć się popędu płciowego?

Polecane posty

Gość gość
idź na siłownie, weź sie za siebie, męcz się sportowo, przestaniesz myslec tylko o seksie, na pornole nie bedziesz miał siły. ale musisz zapierdalać. albo masz jaja i zmieniasz to swoje życie albo odetnij sobie jaja i zostań kluską bo jak zrezygnujesz z testosteronu staniesz się flakiem zaczną ci rosnąć cycki i zwisać wały tłuszczu na brzuchu, łysienie i te sprawy. chcesz tego? a wiec zacznij żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez cos na uspokojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce byle kogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
Na siłownie swego czasu chodziłem dużo, fakt wyglądałem z***biście bo mam potencjał do rozwoju muskulatury, ale nic mi to nie dało jeżeli chodzi o sprawy damsko-męskie. Kobiety natychmiast wyczuwają osobę słabą psychicznie, niepewną, inną i wygląd tu niewiele pomoże. Fakt, zainteresowanie przy pierwszym kontakcie może i było, ale dalej pryskało jak bańka mydlana. Ogólnie jestem mocno umięśniony jak na osobę nic nie robiącą, do tego wysoki, męskie rysy więc wygląd nie jest najgorszy, ale to za mało. Zasada wąskiego gardła się kłania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
Bromu nie brałem, bo jest toksyczny i jego zażywanie grozi śmiercią. Brałem bromki ale nie zadziałały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leki antydepresyjne i obniżające ciśnienie krwi. Sterydy anaboliczne też zabijają libido i powodują problemy z potencją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
"Leki antydepresyjne" Brałem chyba wszystkie, nie żartuję. Nie działają ani na depresję ani na libido :( "obniżające ciśnienie krwi" Też brałem rożne, nie działają. Obecnie biorę lokren 20mg, bo mam nadciśnienie i za wysokie tętno po latach brania tych głupich leków antydepresyjnych. Na libido nie działa... "Sterydy anaboliczne też zabijają libido i powodują problemy z potencją. " To chyba jak ktoś bierze je w mega dawkach, ogólnie sterydy podwyższają libido, ale jak ktoś bierze końskie dawki kulturystyczne to mogą obniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:16 Ludzie wchodzą w związki bo chcą mieć rodzinę, bliską osobę i w tym również seks. Związek oparty tylko na seksie długo nie przetrwa, jeśli ludzi nie łączą wyższe uczucia, takie są realia. I nie mówię tu o bajkach, kochać kogoś to nie tylko "motyle w brzuchu", to też pójście na kompromis, dawanie czegoś od siebie etc. Byłeś kiedykolwiek zakochany w jakiejś kobiecie? Po prostu nie znam autysty który wchodziłby w związek ze wzgl. na sam seks, ba dla wielu jest on mało ważny w życiu. Nie znam autysty który tak wyraża się o kobietach. Natomiast znam neurotypowych niedojrzałych facetów którzy tak podchodzą do życia jak Ty, są to najczęściej d****arze od których kobiety trzymają się z daleka. Jeśli rzeczywiście masz cechy autyzmu, a bierzesz różne psychotropy to zastanów się jeszcze czy któreś leki nie działają na ciebie odwrotnie, zamiast uspokajać pobudzają, bo i tak czasem się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
No z tego co wiem to osoby autystyczne mają raczej rozbudzone libido i jest to cecha typowa dla autyzmu, więc twoje teorie mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Poza tym ani ja ani ty nie jesteśmy typowymi autystami, bo takie osoby są bezkontaktowe i oderwane od rzeczywistości pochłonięte układaniem kloców, maszynami, obliczeniami i innymi dziwactwami. Napisałem że mam cechy autystyczne, bo wiele na to wskazuje i uzyskuje wysokie wyniki w testach na Aspergera itp. Jednak jest to tylko moja auto-diagnoza, niepoparta żadnymi profesjonalnymi badaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Rozdzielmy dwie kwestie: płacze i żale autora "topicu", który prawdopodobnie nie ma żadnej depresji ani cech autyzmu, tylko jest po prostu niedostosowany społecznie (tak, to też zaburzenie, choć pewnie depresja i autyzm brzmią fajniej) oraz jego rzekome "wymagania". Skąd też zainteresowanie seksem, poniekąd normalne. Nie miał go jak rozładować, więc z czasem zaczęło przybierać to trochę patologiczną formę. Mam takiego kolegę - przez swoje zachowanie zniechęca kolejne dziewczyny, ale sperma bije mu cały czas na łeb, więc spirala się nakręca. Nie wiem, czy istnieje jakieś rozsądne wyjście z tej sytuacji - chyba tylko panienka na telefon jest tu wstanie pomóc. "Podobni autorowi pewnie nie chcieliby, ale ci normalni ludzie tak, przede wszystkim dlatego,ze znają swoje możliwości, nie mają wielkich wymagań, nie dlatego ze tak wypada/trzeba, tylko tak po prostu i pptrafia docenic relacje , szanuja innych. atrakcyjny fizycznie partner nie będzie podnosił ich zalosnej samooceny. " Chyba się nie zrozumieliśmy. Tu chodzi o to, żeby być z kimś kto NAM odpowiada (a nie otoczeniu, tudzież tak jak sam napisałeś). Czy chciałbyś być z kimś, kto Ci ewidentnie nie odpowiada, do kogo nic nie czujesz, tym bardziej żadnego pociągu fizycznego, tylko dlaczego, że prawdopodobnie nie masz szans na kogoś, kto by Ci się spodobał? Już pomijając brak sensu w takim postępowaniu, to to jest również oszustwo z Twojej strony. Bo, czy chciałbyś być z dziewczyną, która tylko udaje, że Cię pożąda, a tak naprawdę najchętniej w ogolę By Cię nie dotykała? Fakt, autor cały czas pisze o "atrakcyjnej" dziewczynie, ale ja to odebrałem w tej sposób, że dziewczyna powinna mu się po prostu podobać. Tyle o fizyczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:18 Wręcz przeciwnie, wiele osób ze spektrum autyzmu jest aseksualnych, niektórzy są autoerotyczni i nie kierują swojego popędu na innych ludzi. Są i tacy którzy nie różnią się pod tym względem od ogółu. Dla wielu pasje i zainteresowania są ważniejsze niż seks :p I nie są to moje teorie, m.in. pisał o tym dr T. Attwood.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
Tak... Nie mam żadnej depresji, a te wszystkie leki antydepresyjne sam sobie przepisywałem. Albo lekarze to idioci i przepisują wszystko na życzenie... Sprawa jest beznadziejna: zj****a osobowość, problemy psychiczne oraz brak życiowego doświadczenia. Wiek też już robi swoje bo nie mam już nastu lat. Możliwości w pozyskaniu atrakcyjnej partnerki są już coraz bardziej iluzoryczne, a wiązać się z kimkolwiek tylko po to by nie odstawać od reszty nie mam najmniejszego zamiaru. W związku z tym trzeba myśleć o uwolnieniu się od balastu własnej seksualności. Niestety nic z tego co próbowałem do tej pory nie było skuteczne na dłuższą metę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chodzisz na jakąś terapię/psychoterapię? trening umiejętności społecznych też by ci się przydał, niezależnie czy masz Aspergera czy nie. Zapytaj o to swojego lekarza. Zresztą on ci sam powinien coś zaproponować, jeśli przepisuje tylko leki i nic poza tym to znajdź innego specjalistę, same leki nic nie dadzą oprócz skutków ubocznych. Pisałeś że nie masz kwalifikacji ani pracy, może warto byłoby coś z tym zrobić? zapisz na jakiś kurs, ukończ szkołę lub studia, chyba jest coś co cię interesuje? Mając więcej zajęć to i o seksie będziesz mniej myślał. Przecież to że masz rentę nie oznacza że musisz siedzieć w domu. Oczywiście, że wiązać się z kimkolwiek na siłę sensu nie ma, ale nie można też dziewczyny traktować tylko jako zabawki do rozładowania napięcia, bo wtedy każda ucieknie. I zmień sposób myślenia z negatywnego na pozytywny, masz dopiero 29 lat a gadasz o sobie jakbyś był starym prykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
1) praca, kursy, studia etc. 2) sport - treningi 3-5 razy w tygodniu, fajnie by było połączyć ze sobą dwie aktywności np: siłownie i bieg. I całkiem możliwe, że wtedy nie będziesz miał ani za dużo czasu na myślenie o pierdołach ani nawet ochoty na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wyżej jesteś tak głupia czy udajesz, nie od dziś wiadomo, ze faceci sa z kobietami dla seksu czy innych korzysci, a nie tak Po prostu, dlatego, ze Was sobie upatrzyl i jesteście wyjątkowe bez względu na wszystko. Zejdź na ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rente na co masz przyznaną na nerwice czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
"Pisałeś że nie masz kwalifikacji ani pracy, może warto byłoby coś z tym zrobić? zapisz na jakiś kurs, ukończ szkołę lub studia, chyba jest coś co cię interesuje?" Nie jestem w stanie się na niczym skoncentrować. Jestem jak jakieś zombie intelektualne. Obejrzenie 10 minutowego filmiku na youtube, czy przeczytanie krótkiego artykułu to szczyt moich możliwości. Obejrzenie pełnometrażowego filmu, nie mówiąc już o przeczytaniu książki, jest praktycznie niemożliwe. Chyba że na 20 rat. Myślę, ze ma to związek z nadmierną masturbacją, bo jak pisałem abstynencja poprawia koncentrację i nastrój, albo nie da się tego dłużej utrzymać. x "1) praca, kursy, studia etc." Co do kursów, pracy to napisałem wyżej. A co do pracy to nie nadaje się do większości prac, jestem mega-roztargniony, ciągle się mylę i psuje robotę. Dochodzi do tego narastający, który tylko pogarsza sytuację i wtedy robi się piekło. Poza tym co ja mogę robić? Jakaś murzyńska robota za kilka zyli na godzinę. Za takie pieniądze to ja się nigdy nie wyprowadzę i nie usamodzielnię. Pieniądze z takiej pracy to ledwie wystarczą na wynajęcie pokoiku to spania na jakiejś stancji, a co z resztą? Jedynie wyjazd za granicę pozostaje. Za granicą trochę pracowałem, ale jak napisałem nie nadaję się do pracy fizycznej/manualnej, bo mam przysłowiowe dwie lewe ręce. Jedyna praca jaką mógłbym wykonywać to jakaś praca intelektualna, ale do tego nie mam wykształcenia i raczej już go nie zdobędę. x "2) sport - treningi 3-5 razy w tygodniu, fajnie by było połączyć ze sobą dwie aktywności np: siłownie i bieg." Na to wszystko trzeba mieć pieniądze, poza tym mieszkam na wsi, nie mam własnego samochodu, a jazda autobusem do miasta to prawie godzina w jedną stronę i kolejne pieniądze na bilet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
"A rente na co masz przyznaną na nerwice czy co? " Sam nie wiem dokładnie, na wieloletnią uporczywą depresję, nerwicę, zaburzenia osobowości, miałem też wieloletnie zaburzenia psychotyczne po raz zapalonej marihuanie... Kilkukrotnie byłem hospitalizowany i teraz znowu będą musiał jechać do wariatkowa jeżeli mają mi przedłużyć rentę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
""2) sport - treningi 3-5 razy w tygodniu, fajnie by było połączyć ze sobą dwie aktywności np: siłownie i bieg." Na to wszystko trzeba mieć pieniądze, poza tym mieszkam na wsi, nie mam własnego samochodu, a jazda autobusem do miasta to prawie godzina w jedną stronę i kolejne pieniądze na bilet. " A na co tu potrzebujesz pieniędzy ? Biegać możesz w zasadzie w dowolnych butach sportowych, strój na początku będzie nie ważny. Liczy się chęć i motywacja. Co do ćwiczeń siłowych to spokojnie możesz zacząć od ćwiczeń z obciążeniem własnego ciała - masz internet to sobie poczytaj. Tylko na początku trzeba chcieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
Widzisz chodzi o to, że ja już ćwiczyłem na siłowni w swoim życiu i to całkiem intensywnie, pisałem o tym wcześniej. Gòwno mi to dało, bo nie w tym tkwi podstawowy problem. Co do biegania to fakt to inny rodzaj wysiłku i może by pomógł bardziej, ale ja kurfa nienawidzę biegać :O to znaczy do 400m to okej, ale dalej to koszmar... x Jednocześnie przepraszam wszystkie panie urażone moim pierwszym postem. Napisałem to prowokacyjnie (to o odpadkach) by odreagować frustracje prawika (zrozumcie :D), jednak część osób mimo wszystko chciała mi jakoś pomóc i jest mi głupio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
No bo nie ma medycznego, zarazem łatwego sposobu likwidacji libido, popędu. Ale tutaj ludzie radzą Ci, co zrobić, żeby poprawić jakoś swoją sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty naprawdę jesteś przegrancem..taka prawda .no ja się wcale nie dziwię ze jesteś sfrustrowany ale tez swoją reakcją pograzasz się jeszcze bardziej. Nie wiem jak bardzo zdesperowana kobieta musiałbyś poznać żeby cie zechciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest coś takiego jak chemiczna kastracja. Metoda obniżania popędu płciowego farmakologicznie. Seksuolog Zbigniew Lew-Starowicz stosuje kastrację chemiczną u osób chcących dobrowolnie poddać się terapii. Czyli w Polsce też to się stosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
"No bo nie ma medycznego, zarazem łatwego sposobu likwidacji libido, popędu." Też powoli dochodzę do takiego wniosku,ze z tym syfem nie da się tak łatwo wygrać.. No chyba, ze kastracja, ale to niesie swoje negatywne konsekwencje. Pozostaje się tylko się zabić o czym marzę od dawna, ale jak tego kur/wa dokonać? :O "Ale tutaj ludzie radzą Ci, co zrobić, żeby poprawić jakoś swoją sytuację. " No tak super porady, standardowy zestawik: wyjść do ludzi, znaleźć pracę, ćwiczyć na siłowni... Ludzie jak by to było możliwe albo cokolwiek by dawało to już dawno byłbym zdrowy... x "Ty naprawdę jesteś przegrancem.." No nie gadaj. Niemożliwe :D x A co do kastracji chemicznej to znając polskich lekarzy nie ma na co liczyć. Nie jesteś skazanym pedofilem, gwałcicielem zapomnij o pomocy lekarzy w tej kwestii. To jest właśnie najgorsze kure/stwo dzisiejszych czasów. W imię jakiegoś pseudo-humanitaryzmu odmawia się pomocy ludziom, którzy na normalne życie nie mają szans. Kastracja niemożliwa, eutanazja niemożliwa. Żyć się nie da, ale umrzeć nie pozwolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik29
Ten Starowicz bierze 360zł za wizytę, plus koszty dojazdu i pół tysiąca trzeba szykować, a to tylko jedna wizyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, moge podesłać Ci zdjecie mojej starej. Raz spojrzysz i odrazu Ci sie odechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×