Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasza waga, tylko szczerze :D

Polecane posty

Gość gość
ja w pierwszej ciąży tyłam tak książkowo, zaczynałam z wagą 59, skończyłam na 73 i po porodzie 65. Niestety po ciąży znacznie przytyłam i te ciaze zaczynałam z wagą 78 :( na początku sie za siebie wziełam i zaczełam jesc zdrowo.. Teraz jest 20 tydz i waże 74 przy czym już moja waga poszła troche w góre. Mam taki cel aby nie przytyć więcej niż do 80 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ciążą 64 (168 wzrostu), w czasie ciąży tak do 5 miesiąca nie przytyłam nic, a w trakcie nawet schudłam bo non stop wymiotowałam. :O Przed porodem 74 kg - ale to praktycznie sam brzuch, bo w międzyczasie spadłam z rozmiaru 40 na 36 a nawet 34. Miesiąc po porodzie ważyłam 62 kg, teraz po 10 miesiącach - 53 kg (moja waga sprzed 10 lat może) Nie ćwiczę, ale ganiam przy dziecku, jem wszystko i dużo. Jestem grubo po trzydziestce. Moim zdaniem to hormony i kp i powiem tak: wolałabym mieć te kilka kg więcej ale też i więcej energii. Dziecko wyciągnęło ze mnie wszyściutko, łącznie z witaminą D, którą i mnie i jemu suplementuję i wciąż mam niedobory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 ciaza - przed 68, na plusie +16, pare dni po ur 74 2 ciaza - przed 70, na plusie +9, po ur ok 71/72. Mam 175. Teraz? Ok 95, moze wiecej. Nie moge na siebie patrzec. Waze duzo wiecej niz w obu ciazach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 tydzien ciązy, waga 60,2. Przed ciążą 61 kg prz 173 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
170 cm, 22 tc. Przed ciążą 59, teraz 62,5. Póki co poszło w brzuch. Nie obżeram się, zamiast kolejnych kanapek na II śniadanie jem serek grani itp. Staram się pilnować, chociaż ciastka, czy czekoladę zjem. W końcu bez przesady, też mi się od życia trochę należy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dopiero zaczynam ale już się boje :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed ciążą już byłam gruba i bedąc w ciąży strasznie sie pilnowałam zero słodyczy pieczywa jedzenia w nocy.Gotowałam zdrowe jedzenie i pojemniki nosiłam ze sobą.Dużo warzyw i ryb.Nie bałam sie tycia tylko nadciśnienia i cukrzycy.Przytyłam 12 kg i teraz pół roku po porodzie waże i wyglądam tak jak przed czyli nadal jestem gruba waże 85 kg.Moja szczupła siostra przytyła ponad 30 ale sama sie przyznawała że nie wychodziła z lodówki.Szybko też schudła po urodzeniu ale szaleńczą jakąś drakońską dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×