Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KrzysiekPrzegraniec

Czy takie kursy w tym wieku mają sens?

Polecane posty

Gość KrzysiekPrzegraniec

Witam, jestem już po 40stce, moja praca mnie nie satysfakcjonuje, zawsze marzyłem o byciu kimś innym, a pracuję już tak ponad 10 lat na stanowisku które wybrałem tylko dlatego bo pilnie potrzebowałem pracy. Chyba przeżywam kryzys wieku średniego ale chcę coś zmienić, postanowiłem zapisać się na kurs angielskiego http://www.berlitz.pl/en/group-instruction-for-individuals tylko, że w całości po angielsku, myślę, że tak będzie szybciej, podstawy znam więc nie powinno być problemu ale co najważniejsze. Czy to ma sens? Rozwój w takim wieku? Jak pracodawcy patrzą na człowieka po 40stce który chce zmienić branżę? Jak na wariata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie koniec swiata
nie myśl o tym jak na to patrzą, rób swoje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mają sens w każdym wieku
najbardziej blokuje takie właśnie myślenie, że nic nie da się zmienić i to bez sensu. inni też są ludżmi, powinni zrzumieć, ze chcesz coś zmienić. lepiej teraz niż nigdy a potem załować ze nic się nie robiło, albo obudzić się z ręką w nocniczku... masz szanse. moja matka zmieniała branże do 50 - ciągle coś innego robiła i chcieli ją zatrudniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to jakiś spam i kryptoreklama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze warto inwestować w nauke jezyka :) ja po 30 wzielam sie za nauke holenderskiego bo chcialam znaleźć w holandii jakas fajna prace. okazało sie, że jezyk w sumie nie jest mi nie wiadomo na jakim poziomie potrzebny, wystarczyły podstawy, a nawet nie trzeba bylo podstaw umiec, bo vpu polska i tak pomaga znaleźć prace w holandii. no ale nauki nigdy za wiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze nie powinno się czytać podobnych reklam na forum, bo od każdej przeczytanej reklamy spamerom robią się nowe pryszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie kursy, szkolenia sa dobre w kazdym wieku. ja sama niedawno zapisalam sie na angielski do akademii językowej w gdańsku i od nowego roku już sobie wypatrzyłam niemiecki również w tej szkole. zawsze miałam kompleks jesli chodzi o języki, a teraz w wieku 45 lat to nadrabiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria koperwa
Pewnie, ze tak. Ja zaczęłam swoj kurs językowy w wieku 50 lat. Poszłąm na grupę A1 do Lincolna, i wiadomo, że uczę się roche wolniej, jednak jestem starsza. Ale czuje, że rzynajmniej robię coś dla siebie! I na nauke nigdy nie jest za późno. Dobrze, że mieszkam w Krakowie i mogę sobie na to pozwolić, bo mam taką możliwość. Ale polecam każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy zaawansowanej znajomosci jezyka angielskiego na pewno znajdziesz lepsza prace. Sprobuj na linguajob.pl tam wlasnie sie oglasza duzo specjalistow jezykowych i firm ktore takich poszukuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie jest za pozno na nauke czegokolwiek. Jesli nie odpowiada ci obecna praca i chcesz cos zmienic to zmieniaj. Nie ogladaj sie na innych, zawsze komus bedzie przeszkadzac to co robisz. Sama nie jestem juz peirwszej mlodosci, a podjelam sie nauki jezyka chinskiego na www.hanzilla.pl i nie zaluje- znajomi na poczatku pukali sie w glowy a teraz sami pytaja o ta stronke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×