Czy powiedziec mezowi o zdradzie?

Czy powiedziec mezowi o zdradzie? Nigdy nie myslałam, ze do tego dojdzie, ale jednak stało sie, czasu nie cofne. Kocham meza I nie chce go stracic. Juz od dluszczego czasu w naszym małzenstwie panuje nuda I rutyna. Aktualnie mieszkamy w UK maz duzo pracuje, ja pracy tylko pare dni w tygodniu, takze mam duzo wolnego czasu I poznaje wielu ludzi w tym tez mezczyzn. Ostatnio poznałam niesamowitego Jamajczyka jego podejscie do zycia bardzo mnie zafascynowalo. To z nim wczoraj zdradzilam meza. Przyznam szczerze, ze troszke zle sie z tym czuje nie wiem czy wyznac mezowi prawde? Czy bedzie mi w stanie wybaczyc? Rowniez wpadlam na pomysł jak urozmaicic nasze małzenstwo moze, gdy wyznam mezowi prawde i zaproponuje spotkanie z inna para (zamiana partnerami na noc) badz club dla swingersow to mi wybaczy i nie bedzie miec do mnie zalu? Czy nic nie mowic i zapomniac , urwac kontakt z tamtym?

Morda w kubeł, bo se szmato nabrechtasz.

A rób se co chcesz. D**e się łatwo dawało ale teraz ja wypiac do kopnięcie to już nie :D

prowo

To zadne prowo. Prosze o powazne odpowiedzi. Boje sie wyznac to mezowi, nie wiem co mam robic a chcialabym urozmaicic nasze małzenstwo. Nie wiem jak na to zareaguje moj maz, bo to taki typowy Polak.

Hehehe! Nie przyznawaj się oczywiście. Lepiej niech nie wie o tym, bo Polacy są tacy zacofani mentalnie i nie zrozumie sytuacji.

I tak wyjdzie na jaw, jak męża zarazisz jakaś francą czy innym adidasem którego niewątpliwie od swojego ciemnego Supermana złapałaś :)

Nic nie mów, po co go ranić. Jedynie porozmawiaj o Twoich fantazjach, może mąż się zgodzi.

Dziwne że w temacie zdradzających mężów już takie tolerancyjne nie jesteście. Kur... ku... wie łba nie urwie :D

Kobiety w temacie zdrady są hipokrytkami, same bronią innych kobiet, a po mężczyznach jadą po bandzie, jeśli oni zdradzą.

Musze przyznac wam racje. Jednak nie powiem mezowi o zdradzie, ale tak delikatnie podpytam sie go co sadzi na temat wymiany patrnerow na noc.

Jeszcze sie okaze, ze twoj mezus sam chetnie nadstawilby d**y jamajczykowi. Z takim wariantem bys sie pogodzila?

Raczej nie, watpie w to. On to taki typowy Polak, ale jesli by chcial to w porzadku.

typowe rozterki panienki w uk, mąż pracuje a żona się du pczy na boku :] powiedz mu, to kopnie Cię w du pę!

A ja bym sie z nim zamienil, bo mam taka typowa zone Polke, a tez lubie eksperymentowac. Ja na jego miejscu bym wolal wiedziec, bo wtedy bysmy mogli zaprosic jakiegos obdarzonego kolege (ale nie czarnego czy ciapatego,wiec Twoj kolega od jointow odpada, mam jakies opory wewnetrzne) i niezle pofikac.

No widzisz hehe ;-)

Autorko, napisz do mnie @, lubię takie napalone kobiety. Kafemen@wp.pl

jak złapałaś syfa, zarazisz męzulka i sie wyda, to zwal wine na męża :D

kobieta ma prawo do zdrady ! :D miejmy nadzieje że musliny znowu wam dadzą popalić i będzie kwik :D

Czy powiedziec mezowi o zdradzie? - musiałabyś mieć jaja, żeby to zrobić

Nie chce Cie osadzac. Moim zdaniem nie znajdziesz odpowiedzi na tym forum. Sama znasz swojego meza najlepiej i sama powinnas wiedziec, jak zareaguje, jesli mu powiesz. Jako facet powiem Ci jedno: jak mu powiesz, to (po tym, jak to juz przetrawi) bedzie czul sie wolny od zobowiazan wiernosci wzgledem Ciebie i raczej na pewno tez Cie zdradzi. Chcesz tego? Odpowiedz sobie sama. Pozdrawiam.

Tematu nie czytałem, za długi :-D Facetowi oczywiście nie mów, miej odwagę nosić odpowiedzialność za to sama zamiast go ranić, może ma o Tobie lepsze zdanie niż zasługujesz ale nie warto niszczyć mu zaufania do Ciebie. Inaczej to już raczej nie będzie ten sam człowiek. Tylko odetnij się od tego kochanka w 100%