Mój partner ma dziecko z inną kobietą i widuje je 6 razy na miesiąc

To dziecko wychowuje tak naprawdę matka. On jest tylko gościem w jego życiu. W tym roku widzial się z nim z 6 razy (jedna "wizyta" trwa kilka dni). Co z tego, że kupuje mu drogie prezenty jak nie ma go praktycznie w jego zyciu. On uważa się jednak za wspaniałego ojca, co jest dla mnie żenujące trochę. Co myślicie?