Polskie kobiety mają straszne kompleksy

i zastanawiające jest jaka jest tego przyczyna? ma ktoś teorie na ten temat?

Cale Polactwo ma wielkie kompleksy. Spieci jakby mieli kaktusa w d***e. Chamscy że az zimno się robi w kosciach. Plaszcza się przed każdym kto ma pieniądze, pluja na biednych nawet jak ci uczciwie pracują. Faceci leca tylko na szmal i wyglad,generalnie na wszystko co pomoze im bez wysiłku podniesc pozycje spoleczna. Bez skrupolow i moralnosci .

Wspólnie mamy poczucie niższości wobec zachodu. No i faktycznie jesteśmy ciut opóźnieni gospodarczo (a za tym i inne sprawy idą). Tam te ompleksy przeżywano te 10-20lat temu. Teraz zaczęto stawiać na naturalność, na bycie sobą itd U nas jeszcze ludzie mają fisia na punkcie bycia idealnym. Ale i nam przejdzie Jak ktoś się interesuje naukami społecznymi to i w samej nauce to dojrzy ;) Kiedyś mówiono o jakichś wzorcach etc. dziś mówi się o byciu wystarczająco dobrym

Baba to rzecz nabyta dzis jest jutro juz nie ma i tak trzeba te zaraze traktowac.Wyr***** i poszla won,bo do czego innego to sie nadaje,noooo jeszcze jak mowia moi przedmowcy,podloge wytrzec.........

Racja przedmówcą

Są z Polski, tu jest problem :D

gość wczoraj Faceci leca tylko na szmal i wyglad,generalnie na wszystko co pomoze im bez wysiłku podniesc pozycje spoleczna. Bez skrupolow i moralnosci . zxxxx Chyba miało być KOBIETY nie faceci, bo ten opis do KOBIET idealnie pasuje

Polacy lubią się gnoić nawzajem i w złym tonie jest mieć wysoką samoocenę. Nie wiem z czego to wynika, ale nawet ludzie za granicą to widzą. Każdy komplement gasimy, np. "masz ładne oczy" odpowiedź "dziękuję, ale są małe i rzęsy mi wypadają". Przez to ludzie którzy mają wysoką samoocenę często spotykają się z krytyką w opodwiedzi na którą...zaczynają wyzywać innych. I tak się ten cyrk kręci.

Polki są chytre i chciwe. Mają to wypisane na ryju i dlatego jak ja widzę na ulicy Polki to rozróżniam je z daleka. A mieszkam w Sztutgardzie i tutaj jest wiele takich samic, które tylko szukają ofiary wśród Niemców. I potem wysysają co tylko się da.

Polacy lubią się gnoić nawzajem i w złym tonie jest mieć wysoką samoocenę. Nie wiem z czego to wynika, ale nawet ludzie za granicą to widzą. Każdy komplement gasimy, np. "masz ładne oczy" odpowiedź "dziękuję, ale są małe i rzęsy mi wypadają". Przez to ludzie którzy mają wysoką samoocenę często spotykają się z krytyką w opodwiedzi na którą...zaczynają wyzywać innych. I tak się ten cyrk kręci.