Facet materialista to ożeni sie z nieładną a bogatą?

Znam faceta-materialiste, łasego na kase, robiącego na lewo, posiadającego "złote konto", łaszczy sie na kazde 20zł zysku, nawet jak czekolade dostanie za cos, to cieszy sie, bo zaoszczędzi...na czyms innym Ma narzeczoną, niebiedną, szczupłą,ale z twarzy nieładną. jaki jest procent szans, ze żeni sie z milosci a nie dla kasy?

nie

Ty jestes tą narzeczoną?

Nie,ozeni sie z ladna.No i bedzie szukal zarazem ladnej i bogatej.

Nie.Jestem porzuconą, tą ktora zarabia marnie, nie pochodze z bogatej rodziny, nie pachne drogimi perfumami, nie mam ladnych ubran. Moim autem zewnetrznym jest tylko ladna twarz. Moj były sie zeni. Z kobietą fajną, dobrą, znam ją. Figura ok ale nieładna twarz. Rok temu sie rozstalismy. Wiem,ze jest materialistą. Czy jest szansa...ze dla niego liczył sie tylko wżenienie w bogatą rodzine....

Nie oszukuj się, nieważne czy ją kocha czy nie.Wazne ze nie kocha Ciebie. Zapomnij o nim i zajmij się swoim życiem. Nie warto o nim myśleć.

Chciałam tylko zapytac was o zdanie. Czy sa tacy faceci,ktorzy ozenia sie dla kasy, nie patrzac na wygląd i atrakcyjnosc kobiety.

Słuchaj, pieniądze to jest rzecz nabyta, dziś są, jutro może ich nie być. Nawet jeśli 'kocha' ją(czyt. jej majątek), to chciałabyś być z takim facetem? Chciałabyś być z tak 'płytkim; osobnikiem, który wszystko przelicza na kasę? Ile masz lat? Zapewne jesteś młoda, więc znajdziesz normalnego faceta, z którym ułożysz sobie życie.

Oczywiście ze są tacy faceci podobnie jak i kobiety materialistki ale nie wiadomo w tym przypadku chodzi o kasę, może on ja naprawdę kocha, uroda to nie wszystko. Nie znamy tego przypadku od kuchni nikt ci nie odpowie na to pytanie bo nikt nie jest wróżką.

Bylam w nim bardzo zakochana...chciałam z nim bardzo byc. Bylam z nim przez rok. wiedział,ze w naszej rodzinie bieda, a i ja po studiach nie jestem. Ona po studiach, wykształcona,pracuje w biurze,ojciec ma duze gospodarstwo, bogaty. Ma firme. Zamieszkał u niej w domu. On nigdy nawet nie ukrywał faktu,ze marzy mu sie zarobienie duzej kasy , nie chciał zarabiac minium krajowego. A gdybym to ja urodzila sie w bogatej rodzinie...czy bylby zemną.. jesli on jej nie kocha a tylko jej zamożną rodzine... nie pojmuje tego, jak mozna ożenic sie bez uczuc, pociagu fizycznego.

Dla jednych liczy się kasa, dla innych uczucie. Niektórzy mówią, że nie można mieć wszystkiego w życiu. Z 'gdybania' nic dobrego nie wymyslisz, urodziłaś się w takiej, a nie innej rodzinie i to zaakceptuj, a kasę zawsze można zarobić, niekoniecznie trzeba miec ukończoną najlepszą uczelnię w kraju, trzeba mieć pomysł i być zaradnym człowiekiem. Uwierz, znam ludzi po zawodówkach, którymi masa ludzi tak gardzi, ale kasy, którą zarabiają Ci 'gorsi', przeciętny Kowalski, może się nigdy w zyciu nie dorobić.

To wg was jest duza szansa,ze ją wybrał dla kasy? Z twarzy jest bardzo nieładna. Wiem,ze jest dobra i uczuciowa dziewczyna,ale nie pasuje mi do mojego byłego... Czuje,ze jej nie kocha....ale dla mamony duzo zniesie. Ze mna mial zdjecia na facebooku, teraz nie ma nawet fotki, ani statusu ,ze jest z narzeczoną.

Było mi Ciebie szkoda, ale piszesz w tak obrzydliwy sposób o tej dziewczynie, jest z 'twarzy brzydka', ale ma może coś więcej do zaoferowania, niż ładna buźka!

Przepraszam:( zle sie o niej wyrazilam,żaluje,ze tak napisałam. Owszem, ale jak czytam fora i wypowiedzi facetów,ze nie patrzą na wyglad ,bo patrzac, wszyscy,

Ja rozumiem,ze ona ma dobre serce, jest fajnym czlowiekiem. Ale nie potrafie nazwac jej twarzy ładną, i co z tego,ze ma co innego do zaoferowania?

Może on szukał tego czegoś 'innego', czego Ty nie posiadasz.

a wiec małe szanse,? tzn uważacie,ze ją pokochał a jej kasa to zbieg okolicznosci?

Zamieszkał u niej w domu. I masz odpowiedź na swoje pytanie.

Kochana, nie myśl o nim . Myśle ze on żeni sie dla posagu , miałam tak samo . Zostawił mnie i ożenił sie z siostra kolegi, bardzo bogata panna. Po kilku miesiącach chciał do mnie wrócić :( Pogonilam debila, a naprawdę go kochalam. Los mi to wynagrodził bo wyszłam za maz za fajnego faceta i nigdy mi niczego nie żałuje oraz dba o dom i rodzine. Odwagi , zapomnij o nim otwórz sie na ludzi , ciesz sie życiem.

Autorko watpie,zaden facet nie ożeni sie z taka , ktora go nie pociąga No prosze cie\ Musiał cos do niej czuć

Ta , z ktora sie żeni musi byc choc troche ladna,albo chociaz szczupla ZaDEN ale to zaden nie ozeni sie na stałe z nieatrakcyjna dla niego kobieta Znacie jakies przyklady,ze jest inaczej?

W pracy mam kontakt z ludźmi, więc obserwuję wiele małżeństw, które fizycznie do siebie nie pasują. Kiedyś podszedł do mnie dość przystojny, wysoki mężczyzna z naprawdę brzydkim chłopcem. Patrzę to na mężczyznę to na chłopca, mały uszy jak nietoperz - ojciec nie, mały orli nos - ojciec nie itd. Myślę "po kim?" - podeszła żona i matka "acha, po matce", dawno nie widziałam tak brzydkiej kobiety, fakt ładnie ubranej, umalowanej i uczesanej. Poleciał na kasę, czy laska taka dobra była.

Moze byla szczupla? fakt, cham i burak poszuka dobrej, naiwne, ktora nigdy na oczy nie przejrzy Ale wyobrazcie sobie,ze ona jest serio niezaładna ,nie będąca seksualnie atrakcyjna ale jest materialista i lubi kase....serio sa tacy , ktorzy .....potrafia sie przemoc , bo dla kasy zrobia duzo....?

Poleci,ożeni .............ale musi byc choc troche ladna takie jest moje zdanie

nie...

Wątpie,

MOże sie ożenic

tak

a jesli sie ożeni...a ona go nie pociąga.......to jak on zmusza sie do seksu Powiedzcie mi...bo ja tego nie ogarniam