Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćgość

co z tymi kobietami??

Polecane posty

Gość gośćgość

coraz częściej słyszę, że kobiety mają młodszych mężczyzn, zmieniłam pracę i na 4 kobiety 3 mają mlodszych od siebie , z czego 2 są po slubie to ich pierwszy partner, faceci młodsi ok 4-6lat a jedna rozwódka z młodszym od siebie o 7 lat w nieformlanym zwiazku ok 4 lata. wczoraj rozmawiałam z koleżanką jej mama też ma młodszego o 11 lat, przed chwila w tv też babka co ma gościa młodszego od siebie o 6 lat, co jest grane? to już tak powszechne, ze zaczynam się zastanawiać, czy nie zacząc szukać partnera w gimnazjum (oczywiście to sarkazm), napiszcie co myślcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym złego? Taki facet po 30, w większości szuka partnerki 22-27, to dlaczego kobiety nie mogą mieć młodszego partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste. Młode dupfy szukają cugar daddys by polepszyć swój status życia, rozwijać kariere w tym upadającym uzbekistanie bez przyszłości dla młodych. Stare baby za to lubią młode ciałka facetów, którzy są im ulegli, ponieważ wiedzą, że to żonka trzyma finanse i jest głową "rodziny". Jak obydwoje partnerów jest w tym samym wieku, to często czują się równi, potem są kłótnie i rozwody masowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po rozwodzie związałam się z facetem 7 lat młodszym, byliśmy ze sobą prawie 5 lat. Dobrze trafiłam, związek był udany, coś się po prostu wypaliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgość
nie mówię, ze to coś złego, tylko kilka lat temu były to znikome ilosci związków w takim układzie, a teraz widzę, ze coraz więcej tego, patrze trochę przez swój pryzmat, mam 26 lat i jak rozmawiam z facetem młodyszm od siebie o te 2-3 lata ba, czasem nawet z równolatkiem, to większośc wydaje mi się niedojrzała emocjonalnie, dlatego trochę mnie to dziwi, tak wiem, każdy jest inny i nie generalizuję, jestem po prostu ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×