Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ada366226

beznadziejna sytuacja zyciowa, co zrobić?

Polecane posty

Gość gość
Albo prowo albo ktoś się podszywa pod autorkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U Ciebie na ta chwile to praca w domu bylaby najlepsza.Jakis sklep internetowy np tylko duza konkurencja.Poza tym jak u rodzicow mieszkasz to na tą chwile jakbys nawet miala minimalna 1300 zł czy jakos tak to i tak fajnie.Dwa miesiace i masz wycieczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia c**a ! albo dobre prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna ma problemy,a wy ze prowokacja.Banda debili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
co to jest to prowo no? popijam nieraz, jak wstaje i czuje sie do d**y, ostatnio metaxe bo mi smakuje, slyszalam ze ludzie z depresja jakos daja rade zyc, ale zawsze dodatkowo ta fobia spoleczna byla, i ciagle jest, nie wiem jak z tym walczyc, wyjde gdzies i nagle czuje sie jakby kazdy na mnie patrzyl, ze wzracam na siebie uwage kazdego, jak chodzilam do liceum nikt mnie nie tolerowal, nic nie mowilam, a nauczyciele narzekali, ze nie integruje sie z grupą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty nie masz żadnej depresji, jesteś po prostu LENIWĄ i ROSZCZENIOWĄ DZIEWUCHĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo to prowokacja inaczej.Tez nie wiedzialam kiedys :) No bo u Ciebie depresja jest spowodowana tym,ze boisz sie ludzi.Zniknie problem bania sie ludzi to zniknie depresja.Nie no od rana to bym Ci nie radzila pic tylko nieraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
1300? na cos tam starczy, eh teraz rzeczywiscie widze, ze dorosle zycie jest calkowicie inaczej jak widzialam, jak bylam mlodsza mialam wszystko, rodzice mi kupowali wszystko co chcialam, nie widzialam ze zycie jest takie szare, teraz jak jestem starsza widze to dokladnie jak na dloni, nedzne zarobki, szare bloki... nie chce tak skonczyc, a wiem ze jak nie zrobie czegos jak rodzice, to tak bedzie, tata jedynie mi nic nie kupowal i zawsze mowil mamie ze robi wielkie bledy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak juz ktos tu pisal to raczej nie jest dobry pomysl by tu pomocy szukac,bo znajda sie tez tu debile,ktorzy nic nie rozumieja.Znajdz dobrego psychologa,poszukaj po opiniach na internecie,po komentarzach ludzi,ktorzy do danego chodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_onaa_25
haha, co za bzdety :D ja miałam depresję, mase fobii i dni, że bałam sie wyjsc z domu na zajęcia na studiach albo do sklepu i co? mimo wszystko walczyłam ze sobą i zdałam magisterkę na 5, chociaz czasem nie spałam nocami, miałam kołatania serca z nerwów, mdłosci i inne objawy. Bez psychiatrów, bez leków i innych takich. Ale lepiej pieprzyć, ze sie nie potrafi i tylko wymagac od faceta, żeby na ksieżniczke zarabial :D Daleko nie zajdziesz na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
nie jestem roszczeniowa, jestem po prostu do tego przyzwyczajona, i chce tak miec z moim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz,mam tak samo.Skonczylo sie szkole zaczela sie doroslosc i problemy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy jest inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" rodzice mi kupowali wszystko co chcialam, nie widzialam ze zycie jest takie szare, teraz jak jestem starsza widze to dokladnie jak na dloni," X Rozpieszczona idiotka. Facet i tak odejdzie, ale pewnie będziesz siedziała na garnuszku starych, dopóki cie z domu nie wykopią. Jesteś skrajnie leniwa i wychowana pod kloszem, sresję masz nie depresję i straszne lęki pod tytułem "ja nic nie robię, bo na myśl o robocie mam fobię". No co za kretynka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś kulą u nogi swoich rodziców. Zapewne zastanawiają się gdzie popełnili błąd w wychowaniu, że wyrosłaś na takiego nieudacznika życiowego. Brak Ci twardej szkoły życia. 5 tyś byś chciała zarobić, a do sprzątania marketu by Cię nie wzięli. Szkoda chłopaka na taką zołzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcieć to ty se możesz leniwy pustaku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna kogos nie znac i tak oceniac ? Dziewczyna ma problemy.Nikt nie chce zyc w zamknieciu i strachu.Pomysl,ze jak rozwiazesz te problemy i sie wyksztalcisz w tym samym kierunku co rodzice to tez bedziesz miala taka kase :) A zawistnych ludzi olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
eh widze wiekszosc osob mnie tu jak najzwyklej jedzie... jakbyscie sie czuli jakby ojciec gdzie mialam lat tyle ze dopiero zaczelam pdst szkole i mnie ciagle wyzywal ze nie jestem taka jak brat? ze ciagle uciekam boje sie wszystkiego, darl sie na mnie ciagle, mowil ze to nie za dobrze, ze tamto nie za dobrze, brat lepiej, brat to tamto, ja zawsze najgorsza, balam sie nawet przy nim jesc i sie zalatwiac! matka tylko mnie rozumiala i bedac pod jego wplywem sprzeciwiala sie mu i kupowala i pokazywala mi ze moge czuc sie dobrze i dowartosciowywala mnie, i potem tylko sie klocili, nieraz nawet mnie bil! nie wiecie jak to jest byc gownem od najmlodszych lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
no kilka fajnych i rozumiejących ludzi tu jest, jak ja mam nie bac sie ludzi skoro nawet w internecie jestescie takimi wrednymi osobami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli moze byc tak,ze zaczelas bac sie ludzi,bo Twoj tata byl za surowy,czepial sie o kazda p*****le,nic mu nie pasowala i myslalas,ze kazdy taki jest.Zaczelas bac sie ludzi i bylo juz za pozno mimo,ze widzialas,ze nie kazdy jest taki surowy i czepiajacy sie o kazda p*****le.Do tego Twoj brat byl faworyzowany i pewnie mial wiecej od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza co musisz zrobic to zrozumiec,ze ludzie w wiekszosci są zli i musisz sie na to uodpornic.Jak to sie mowi ,miec twardą dupę'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy wredni bo głaskaniem po główce Ci nie pomożemy. Życie nie jest bajką tylko walką o przetrwanie na godnym poziomie. Zaakceptuj fakty i nie użalaj się nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
tak jest, zawsze mial twarda ręke niczym cegla, i matke ciagle chcial przekonac na niego, nie wiem jak mozna z takim facetem sie ożenić... a brat mnie nienawidzi, ciagle sie smieje ze mnie i swoimi kolegami, nazywa mnie mimozą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chcial wychowac Cie po swojemu twardą ręką.Ale na pewno nie jest zlym czlowiekiem tylko nie mozecie sie dogadac po prostu.Nie ma co do tego wracac.Musisz robic swoje choc widze,ze sytuacja w domu Ci nie ulatwia,ale dasz rade jesli znajdziesz dobrego terapeute.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
tak, jutro wlasnie mam znow nowego i pierwsza wizyta, nie wiem boje sie, bo ciagle mam wrazenie ze bardziej chca kase niz mi pomoc, a wiem ze lata leca, wszystko mi leci tak szybko, wstaje jem fb ide spac, wstaje nieraz zakupy jem i znow spac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie.No wiekszosc chce kasy sama to zauwazylam,ale musisz wyczuc czy chce Ci pomoc.Pojdz pare razy,a jesli zobaczysz,ze to nie to to szukaj lepszego i oby Ci ktos w koncu pomogl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
boje sie, ze nikt mi nie pomoze i skoncze bez kasy bez domu bez perspektyw, a chcialam zawsze zobaczyc Nową Zelandie, rodzice juz byli a ja w domu jak jakis pupil domowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu Cie nie biora ? Choc ja tez w domu zostaje gdy u mnie jezdza ;/ No,ale musisz wierzyc,ze ktos Ci pomoze.Poza tym na pewno bedziesz przez nich zabezpieczona finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ada366226
nie jestem, moj ojciec mnie wydziedziczyl, nie mam prawa do niczego, jedynie mama chce mi pomagac, ale ona bez niego niewiele moze, zawsze trzyma wszystko on, i kazda zlotowke liczy, jakby mial ich malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×