mam kolezanke ktora ma 32 lata i nie chce miec dzieci......

nie wiem skad sie biora takie kobiety...jak mozna nie chciec dzieci?? ona mowi ze nie ma instynktu macierzynskiego... a najlepsze ze znam ja od dziecka i jak miala 18 lat to ciagle mowila mi juz wtedy ze nie chce i nie bedzie miec dzieci...dzis jest juz stara i ma 32 lata a dalej ich nie chce..znacie takie kobiety??

ja mam 31 lat i nie chce miec dzieci , bo nie nadaje sie na ojca.. Byłbym zlym ojcem

ja też mam 32 i też nie chcę dzieci,nie mam instynktu macierzyńskiego,nie czuję potrzeby żeby mieć dziecko....i nie urodzę dziecka tylko dlatego żeby zapchać gęby takich kretynek jak ty

Wymyśl coś innego. Ten temat jest stary i tak samo nudny. W dzisiejszychczasach, normalnych ludzi nie dziwi nieposiadanie pociech. Ty możesz ich urodzić choćby z 10. Kogo to obchodzi.

po co komu dzieci? ludzi jest za duzo

znalam takie jak wy i na starosc ryczaly jak bobry ze żalują..i zostaly same jak palec na swiecie i nie maja z kim pogadac ani nawet posmiac sie..latwo sie mowi jak sie jest mlodym.

taaa to lepiej urodzić i się męczyć z niechcianym dzieckiem żeby na starość mnie odwiedzał raz na tydzień,poza tym jaką masz gwarancję ,że twoje dziecko nie wyjedzie za granicę lub odda cię do domu starców...mam znajomą co pracuje w domu starców i wszyscy starcy tam mają dzieci i co gdzie wylądowali?...gdy ty będziesz stara to twoje dziecko będzie dorosłe,będzie miec swoją rodzinę,swoje sprawy,ciebie może odwiedzi raz w tygodniu na godzinkę i wtedy tak będziersz się smieć,że będzie cię brzuch bolał :O

będziesz się śmiać * sorki za literówkę

Cóż za rewelejszyn. Zachowanie twojej koleżanki karygodne, wszak za to na szafot winna trafić! Ot co!

Ja niechcialam ale sie zdecydowalam, maz mnie namawia na drugie ale ja nigdy sie nie zgodze nandrugie dziecko, to nie dla mnie, stalam sie zupelnieninna osoba sfrustrowana, sama siebie nie poznaje, moj synek ma 8 tyg wiec jest malutki, opiekuje sie nim jak mogę najlepiej ale macierzynstwo nie dla mnie, mam 40 lat prawie i wiem ze niw ppwinno sie miec jdzieci jak sie niechce, ja nigdy nie lubilam skakac nad kims i byc skupiona wbdzien i noc nanjednej osobie czyli dziecku, tez wiwdzialam juz w liceum ze niechce ale stalo sie inaczej chociaz nie powinno

toteż dlatego ja nigdy nie zdecyduję się na dziecko,na szczęście mąż nie nalega

gościu 18.19 jesteś teraz sfrustrowana i zmęczona bo początki są bardzo trudne, ale zobaczysz ze za 2 lata powiesz co innego... ze to była twoja najlepsza decyzja:) albo wtedy gdy usłyszysz pierwszy raz"mama". Trzymam za ciebie kciuki, pierwsze miesiące sa najgorsze potem już jest coraz lepiej:)

Jak ktoś nie chce to nie musi mieć. Nic na siłę.

a ja mam 32lata nigdy nie byłem w związku i nigdy nie bede bo poprostu nie che wloe zycie samemu

Autorko- kretynko ty przy takim małym móżdżku lepiej dzieci nie miej...az żal ze takie głupie P...wtrącają sie do zycia i decyzji innych kobiet, zajmij sie swoim beznadziejnym życiem głupia krowo rozpłodowa