Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sadzicie o chlopaku bez matury?

Polecane posty

Gość gość

Chlopak ma 20kilka lat, nie ma matury( mowi, ze nie umie liczyc :D), nie ma teraz tez pracy. Wydaje sie calkiem fajny i obeznany. Nie jest jakims debilem bo pisze takze artykuly nt sportu dla różnyh stron. Jest raczej takim prostym, szczerym chlopakiem. Co mnie bardzo zdziwilo bo nie mialam z takim chyba jeszcze do czynienia:D Chociaz on ciagle powtarza, ze ja studiuje( a kto powiedzial, ze skoncze? :D) a on nawet matury nie ma. Probowalam nawet jakos wplynac na niego, ale on uwaza,ze nie zda matury. Uwazam, ze tylko i wylacznie dla siebie samego moglby to zrobic, no ale jak tam chce.. Wiem, ze bardzo chcialby pracowac, no ale tak mu sie teraz ulozylo. Co o tym myslicie? Bo troche sie tego boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po wpisie widać że intelektualnie Twój poziom. A to że studiujesz i masz maturę wcale w dzisiejszych czasach nie imponuje. Maturę się zdaje na chybił trafił 30% to jest kpina. Ja miałem średnio 85% z przedmiotów a uczylem się może 2 dni przed egzaminami, on by nie mógł? Oczywiście że by mógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj i pies z kulawą nogą ma studia,nie mówiąc o maturze! :D.Te wasze studia są nie wiele więcej warte co papier na którym jest wydrukowane potwierdzenie o waszym wykształceniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćccsog
Pytanie tak dziwne, że odpowiem dziwnie. Nie ma matury to odpuść sobie taki człowiek nie będzie Cię kochał, to prostak, cham i głupek. Szukaj wykształconego, tacy to super faceci są, kochający, dbający o rodzinę, domatorzy, szczerzy i uczciwi. Myślę, że wiesz o co chodzi - jeżeli w budowaniu związku jest dla Ciebie najważniejsze wykształcenie faceta, a nie osobowość to powodzenia, tych wykształconych masz więcej więc łatwiej będzie Ci jakiegoś wybrać bez strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzna nie potrzebuje matury lecz prawa jazdy! Jak ma prawko to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę tak: nie ma matury teraz, ale może kiedyś dojdzie do wniosku, że warto ją zdać. Ty teraz studiujesz, ale jak on powiedział, nie jest pewne, czy ukończysz te pseudo-studia. W dzisiejszych czasach tak się porobiło, że mieć solidne wykształcenie to obciach, degrengolada i kit ;) Zresztą, co to za studia w dzisiejszych czasach? Większość może się "poszczycić" licencjatami, kupionymi na rynku magistrami, maturą. To ma być wykształcenie? Człowieka kształtują doświadczenia życiowe, to pewne, ale wykształcenie zdobyte drogą solidnej pracy, egzaminów bez układów, po kumotersku jest rzadkością dzisiaj. do autorki: jeśli przeszkadza ci już teraz jego brak matury, to nie zawracaj mu głowy i skup się na swojej nauce, przyszła pseudo-pani magister :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie istotne czy kto ma maturę, ważne aby miał pomysł na siebie, bo nie sztuka skończyć studia, a potem pracować przez całe życie w korpo za biurkiem za 1500zł. Ja też nie mam matury, ale to był mój świadomy wybór i do niej nie podszedłem, w 4 klasie technikum byłem już współwłaścicielem niewielkiej firmy, którą założyłem z kolegą i po dziś dzień firma trwa, nawet zastanawiałem się czy nie przerwać nauki, ale że już niewiele wtedy mi zostało, to skończyłem to technikum, choć nigdy w wyuczonym zawodzie nie pracowałem i w sumie ta szkoła niewiele mi dała. Nawet w swojej firmie mamy dwóch pracowników którzy nawet zawodówek nie pokończyli, nauczyliśmy ich fachu i dziś są naprawdę świetnymi fachowcami i nieźle zarabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to mam tytuł inżyniera, skończyłem studia na politechnice i nie była to administracja, tylko MiBM, a żadna mnie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, liczy się pomysł i pasja, a facet o którym piszesz chyba pasje ma skoro pisze artykuły sportowe dla serwisów internetowych, a wcale nie jest łatwo wejść w tę branżę. Mam kumpla co interesuje się komputerami i gadżetami, chłopak skończył zawodówkę samochodową, ale jego pasją stało się nagrywanie filmów i wstawianie ich na youtube, dziś jest liczącym się youtuberem i ma podpisane umowy reklamowe z kilkoma dużymi firmami z branży elektronicznej, zapraszają go na targi, przysyłają nowe sprzęty do testów, chłopak zarabia naprawdę spore pieniądze na swojej pasji, nawet miał propozycje współpracy z jednym z miesięczników komputerowych, ale ją odrzucił bo marnie płacili :) Kwestia co chce się w życiu robić, jeśli masz zamiar całe życie tyrać na kogoś, to wtedy papier jest niezbędny, jeśli chcesz pracować na samego siebie, to papierek do niczego ci się nie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Papier...skąd to przekonanie że na studia idzie się po papier? Dlaczego ludzie w ogóle myślą tymi kategoriami.Jest to chyba efekt powszechności studiów, i ludzie którzy kompletnie nie powinni mieć nawet szansy by studiować, idą i sami nawet nie wiedzą dlaczego. Po papier to się idzie do sklepu, a studia idziesz dla siebie, poszerzenia wiedzy, zdobycia umiejętności-tak np: kierunki politechniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zrobił matury bo jest leniwy.Matura to byle gvwno,ale jedli sie jej nie ma to klapa.Chyba,ze potrafi konkretna kasę zarobić ,jest mega zaradny,pomysłowy to może być.Jesli nie to sobie odpuść,brak matury świadcz o lenistwie.I teraz poleci na mnie potok wyzwisk tych wszystkich co matury nie maja ale udają,ze mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolei ja słyszałem od inżyniera elektryka który w szkołach niższego szczebla nie błysnął ocenami, że studia nie są dla zdolnych ale dla wytrwałych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Papier...skąd to przekonanie że na studia idzie się po papier? x Bo tak myśli większość studentów, oni nie idą na studia po to aby zdobywać wiedzę, tylko po to aby mieć ten papierek, bo są święcie przekonani że skoro już ten papierek będą mieć, to przełoży się to na pracę i zarobki, a sukcesy odnoszą tylko ci co mają pasję i studia są dla nich sposobem na poszerzenie swojej wiedzy. A co do samej matury i ogólnie systemu nauczania, jakby spojrzeć na to trzeźwo to 90% wiedzy którą wynosimy ze szkół (zwłaszcza ogólniaków) jest kompletnie nieprzydatna w życiu... no ale na ten temat to można by dyskutować po wieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×