Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćDlaczegoTakJest

Pracowalem w rzezni i widzialem tysiace smierci.

Polecane posty

Gość gośćDlaczegoTakJest

Na wlasne oczy jak ubija sie biedne swinie by czlowiek mogl potem to jesc,smazyc,gotowac,mielic. Jestem miesozerny ale przez pierwszy miesiac miesa nie tknolem. Widzialem je,tysiace dziennie jak to robia. Szok. Zyly sobie a za 5 minut szly do spania i juz nie obudzily sie-szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pal sześć całą kwestię śmierci, ale czy zwierzęta miały jako takie warunki i nie były bite?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego jestem wegetarianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćDlaczegoTakJest
Mialy warunki. Prysznic po podrozy,muzyka wlaczona dla ich relaksu,nie byly bite,szly do uspienia gazem,a potem nie swiadome juz pod noz. Dziwne uczucie bylo. Tu je widziales a za chwile juz sie je "obrabialo". Kur/wa nie raz az jak w ich oczy patrzylem to tak jakby wiedzialy ze ida pod noz. Masakra. Ja jem mieso bo lubie ale wspomnienia zostaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że wcześniej relaksowano je prysznicem i muzyką, a potem usypiano gazem. Przynajmniej się nie męczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze jest zapewnienie zwierzęciu męki przed śmiercią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćDlaczegoTakJest
Kurde to taki w sumie trudny temat. Z jednej strony wszystkie mieso co jest w sklepach kiedys zylo,widzialo,komunikowalo sie z soba i jest przyzwolenie na jedzenie miesa czy tez ryb,no ale o miecho bardziej chodzi. Z drugiej znowu strony jak pomyslimy a ja doswiadczylem tego,ze usmiercamy te zwierzeta to jakos zle niby to swiadczy o nas bo zabijamy je mimo ze w dobrych intencjach,ze tak sie wyraze. Kazdy przeciez lubi wedliny,grilla robic,zjesc hamburgera,pizze i wiele,wiele innych rzeczy a dobrze wiemy,ze to mieso zylo kiedys. Jedyne wlasnie co czlowiek moze dobrego zrobic w ostatnich chwilach dla tych zwierzat to oddac im szacunek i potraktowac iscie po krolewsku,a nawet w myslach ich przeprosic. Nie jednokrotnie musialem je wpuszczac do gazu lub nakierowac je do tej maszyny. Tez trzeba nie myslec za duzo o nich,bo niby to zwierzeta itd ale troche psycha siada nie raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tez trzeba nie myslec za duzo o nich,bo niby to zwierzeta itd ale troche psycha siada nie raz." Siada, ale tylko bardzo słabym jednostkom. Jestem kobietą, wychowałam się na wsi, więc świniobicie na podwórku widziałam nie raz i sama uczestniczyła już jako starsze dziecko, bo trzeba było pomóc rodzicom, choćby ugotować wrzątek, aby lepiej "depilować" świnkę. Na mnie to nie robi wrażenia i w moim domu to była codzienność, że aby mieć mięso zabija się świnię, czy podobnie z drobiem, tu jest jeszcze ciekawiej, bo łapiesz taką kurę biegającą po podwórku, dajesz na pniaczek i na żywca siekierą odcinasz głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro o tym piszesz tu, widać ze musisz to z siebie wyrzucic. Ale to dobrze, jestes wrazliwy, to cenne wdziejszych czasach. Ładnie piszesz o tym szacunku dla zwierząt. Niestety takie jest zycie, lepiej jest wielu rzeczy nie widzieć, ty widziałeś. Świnie są inteligentne, niestety wyczuwaja wiele. Ważne, ze nie czuły bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×