Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż wypiął fotelik samochodowy i pojechał na impreze

Polecane posty

Gość gość

Impreza firmowa, wiedziałam o niej wcześniej, ale dopiero teraz zauważyłam że wypiął fotelik i zostawił go w garażu. Jesteśmy dobrym małżeństwem ale w mojej głowie pojawiły się jakieś chote wizję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może będzie odwoził ludzi po imprezie. ;) Jakby chodziło o kochankę, to na pewno koleżanki wiedzą, że dzieciaty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No może, ale kurczę już sobie coś uroilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co miał wozić to tałatajstwo ze sobą i robić obciach ? jeszcze by brakowało na tylnym siedzeniu zużytych pampersów do kompletu i rozsypanych dziecięcych krakersów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj jaki jest taki jest, ale by mi tego nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowie o imprezie, a nie wypietym foteliku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuu impreza firmowa? Już ja wiem co na takich imprezach sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma rację, po co mu takie obciachowe gowno w aucie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy chce się chociaż przez jeden wieczór poczuć znów jak wolny strzelec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, sama chodzę na imprezy firmowe i nie tylko. Nie jesteśmy z mężem zrośnięci ze musimy wszędzie chodzić razem! Nie mam nic przeciwko wyjściu tylko zdziwiło mnie ze odpial fotelik. Pewnie faktycznie będzie kogoś odwołał bo nie miał w planach nic pić dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro wiesz że jedzie samochodem to wiesz że nie będzie pił i nie zrobi nic głupiego /chyba/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, dzięki za miłą odp. Uspokojenia uciekam ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie czytaj tych trolli skoro mąż jedzie autem to znaczy, że nie pije na imprezie czyli będzie rozwoził zadżumionych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9/10 mezow na imprezach firmowych zdradza lub szuka zdrady. Może twój jest tym jednym jedynym? A szczerze, gdybym jechala na jakiś firmowy zjazd to tez wypielabym fotelik. Po pierwsze może być potrzebne dodatkowe miejsce aby kogos o prostu odwieźć, a po drugie głupio tak jechać z fotelikiem akurat w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez wypial. jedzie autem,potem bedzie rozwozil kolegow. mamy duzy samochod,maja wracac w pelnym skladzie,czyli razem z mezem bedzie ich 7. dla mnie to normalne,zawsze wypina foteliki jesli jedzie na takie imprezy,a ze on nie pije na tego typu spotkaniach to zawsze jest kierowca ;) jak dla mnie norma :) nie doszukuj sie 2 dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy 2 dzieci i dwie podkładki dla synów,wrzuca je zazwyczaj do bagażnika jak jedzie z kumplami na ryby grzyby lub mecz. Wyluzuj i nawet go nie pytaj o ten fotelik, bądźmy dorośli.... Weź fajna kąpiel włącz film i nie pisz smsów do niego a rano głupa udaj z pytaniem : o której wróciłes bo nawet nie słyszałam;-) miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×