Moj facet chce najlpierw dziecka a potem slubu

POszlybyscie na takie cos? On twierdzi, ze chce zebym mu najpierw urodzila dziecko bo tak woli, ze slub to tylko papierek... a my nawet jeszcze nie mieszkamy razem po 3 latach

Nie na pewno nie . Mój tez tak chce ale mieszkamy razem, jestesmy zaręczeni i ślub za 9 mies. Chciałby żebym byla juz w ciąży ale poczekamy i po ślubie zaczniemy sie starać.

Nie dziwcie się to dobrze świadczy o facecie,to pragmatyk.Najpierw chce wypróbować maszynę,przecież nie będzie kupował szajsu! :D

Niektore pary w ogole nie maja slubu tylko dzieci i jakos zyja ale decyzja jest Twoja

Cwaniaczek...nie daj sie wyrolowac. Najpierw slub a potem dziecko. Gosc kombinuje i to ostro.

Ja bym na Twoim miejscu postawiła ultimatum,ze jednak najpierw slub. Ja tam jestem tradycjonalistka, to prawda, ze niektorzy maja dziecko bez slubu ale to takie zycie na kocia lape

A dlaczego bym postawila ultimatum? Bo w razie jakiegos niepowodzenia w zwiazku łatwiej tak wyegzekwować alimenty ewentualne, poza tym kwestie dziedziczenia w razie jakby sie komus cos stało (odpukac ,ale takie jest czasem zycie), jednak ten papierek formalnie moze rozwiazac wiele spraw

No. Po ślubie możesz go puścić z torbami. A bez ślubu - on ciebie :D

Skoro to tylko papierek, to dlaczego tego papierka nie chce podpisać? Ciekawe... Poza tym skoro nie mieszkacie razem hmmm... ja bym się nie pakowała w dziecko, tylko najpierw zamieszkajcie razem. Spotykanie się i randki to nie to samo co codzienna rzeczywistość. Ja jestem zwolenniczką mieszkania razem przed ślubem. Więc najpierw zamieszkanie rzem-przynajmniej na rok, później ślub a na końcu dziecko ;)

Okazuje się tak naprawdę status kobiety jest taki jak 300 lat temu. I powinny chodzić 3 kroki z tyłu :D

Bo kobieta sama z siebie jest zerem. Dopiero ślub i/lub macierzyństwo usprawiedliwiają sens jej istnienia....