Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardzo dziwi mnie że tak wiele lat kogoś kochacie

Polecane posty

Gość gość

Po 8 latach z mojej miłości już niewiele zostało. W zasadzie tylko jedno - niezrealizowane marzenie, idealizowanie drugiej osoby w tamtym czasie. W tym czasie w moim życiu była druga miłość, 2 lata wkrótce mijają od czasu zakochania i wiem, że to też było szaleństwo (niezrealizowane). Widocznie gdy hormony mi się uspokajają ja wracam do rzeczywistości, a Wy nadal bujacie w obłokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, po prostu ty jestes glupia i nie wiesz co to milosc. Mylisz milosc (akceptowanie drugiego czlowieka takim jakim on jest) z zakochaniem (projekcja wmawianiem sobie ze jest taka idealna ta osoba z motylkami itd.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy razem 13 lat, od 3,5 już nie jesteśmy razem. A ja od tych 16,5 wciąż kocham :( I przez tę miłość nie jestem w stanie sobie ułożyć życia; nawet gdy ktoś nowy się pojawił ze swoim uczuciem to i tak się to rozsypało. Przez tamtą miłość. Wierzę, że naprawdę kocha się w życiu tylko raz. Potem drugi i trzeci... Ale ta jedyna, wielka miłość zdarza się tylko raz w życiu. O ile w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, już wyjaśniam. Ta pierwsza, wielka i "jedyna" miłość to miłość niedoświadczonej osoby która nie wie jaki jest świat, jacy są ludzie i idealizuje tą osobę. "Mylisz milosc (akceptowanie drugiego czlowieka takim jakim on jest)" to nie jest miłość tylko obłęd, akceptowanie kogoś bez względu na to jaki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze Ci współczuję, że nie dane Ci było poznać prawdziwej miłości zatem. Naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×