Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawiłam chyba prostownice włączoną w domu

Polecane posty

Gość gość

czy coś może się stać ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pójdę i załatwię temat. Bądź spokojna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinno sie nic stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma, termostat jak, żelazko. Nic sie nie stanie. Będzie się włączać i wyłączać jak sie nagrzeje, do momentu, aż ktoś ją wyjmie z prądu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no nic się nie stanie, najwyżej spali co się chałupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma takiej możliwości, żeby się coś zapaliło od prostownicy ! Nawet jakby sie termostat zepsuł co jest prawie niemożliwe, to przepali się grzałka wewnątrz przy temperaturze max 100 stopni, a od tego nic się nie zapali, nawet jakbyś położyła ją otwartą na ręczniku, a nawet na papierze toaletowym. Tylko ktoś kto się nie zna może takie bzdury napisać, że pożar od prostownicy może powstać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×