Facet prawie nie odzywa się pomiędzy spotkaniami

Nie wiem jak to rozumieć. Jeszcze niedawno pisał sam z siebie, a teraz jeżeli ja się nie odezwę on też milczy. A jak już odpisuje to niezbyt wylewnie. Na spotkaniach natomiast zachowuje się normalnie. Nie wiem jak to rozumieć, czy on mnie testuje czy mi zależy, czy zwyczajnie stopniowo chce ograniczyć kontakt, jak myślicie?

ja też tak mam i sama nie wiem co o tym myśleć...

A może po prostu chłopak nie wysyła tysiąca wiadomości czy SMS-ów, bo zwyczajnie jest powściągliwy? Mężczyźni są z reguły mniej wylewni niż kobiety, ale jak już coś mówią, to konkretnie. Może Twój partner zachowuje się podobnie?

Jeszcze niedawno taki nie był i nie wiem co może stać za tą zmianą.

A na tych spotkaniach seksik jest?

Trzeba wziasc pod uwage i taka opcje ze w formularzu kalkulacyjnym ma " uzywane'' i ''rezerwie''. Ja tak mialam, przykro mi.

Szkoda gadac faceci to świnie.trafisz na dobrego to graniczy z cudem.

liczy na seks tylko

zapytaj go o co chodzi

mgr Kamila Drozd jeżeli osoba jest powściągliwa to jest taka od początku, nie zmienia się w trakcie znajomości no chyba ,ze w druga stronę czyli zaczyna otwierać się z czasem. Autorko ,Twój facet albo nie pisze bo jest zajęty pisaniem z inna albo nie zamierza angażować się i powoli wycofuje się. Zależy tez jak długie są te przerwy miedzy spotkaniami bo jeśli widujecie się codziennie to nie ma sensu pisać do siebie bo i tak porozmawiacie sobie za parę godzin. W inny przypadku gdy przerwy miedzy spotkaniami to parę dni lub nawet ponad tydzień i w tym czasie facet nic nie pisze albo zdawkowo odpowiada to znaczy ,ze już znudził się ta znajomością a na spotkaniach jest miły bo ma to czego chce -seks bez zobowiązań.

A na tych spotkaniach seksik jest? xxxxx wam to tylko seks w głowach. :)

autorko wypowiem się tutaj jako mężczyzna. Nie szukajcie dziury w całym jeżeli takowej nie ma !!! Nie macie innych widocznie ważniejszych problemów. Skoro na spotkaniach zachowuje się normalnie to tego się trzymaj ! Telefon ma tylko pomóc, ważny jest kontakt osobisty ! Kiedyś wcale nie było telefonów i co ? Są mężczyźni (ja też do nich należę), którzy jak nie muszą to nie lubią pisać całej książki w smsie tylko konkrety! I tego się trzymaj.

Sama mam podobny problem, ba! Sama o nim tu kiedyś pisałam. Pózniej zauważyłam miliony takich tematów założonych wcześniej i po kilkanaście każdego kolejnego dnia...zrozumiałam, że faceci po prostu tak mają. My się tu głowimy; lubi mnie, nie lubi, chce tylko seksu, zależy mu, bierze mnie na dystans, obraził się, ma inną etc. No nie, tego dowiemy się z czasem, ale uważam, że porozumiewanie się między spotkaniami nie jest takie istotne, choć wiadomo- nas kobietki szlag trafia. PS Są też i tacy co potrafią esemesować z nami całym dniami, pisać o tym, że przepraszają na chwilke , bo muszą skoczyć na chwile za potrzebą...Truudno trafić na wypośrodkowany model :D

ciekawe

Ja miałam na odwrót: nie mam zwyczaju ciągłego dzwonienia i pisania kilku wiadomości dziennie, a mój chłopak bardzo tego potrzebował, miał pretensje, że za słabo dotrzymuję kontaktu telefonicznego, a i tak odbywałam z nim najdłuższe w całym życiu rozmowy telefoniczne, bo przeważnie przeciętna rozmowa z innymi zajmowała mi jakieś 20 sekund, czasem dwie minuty jeżeli trzeba było negocjować lub obgadać konkrety ;)

miałam podobną sytuację, w moim przypadku okazało się że 27 letni facet jest narcyzem, niedojrzałym typkiem i po miesiącu znajomości zerwał ze mną przez smsa, wcześniej zamilkł na dwa dni, w tamtej chwili nawet nie było mi smutno tylko ucieszyłam się że szybko wyszło na jaw jaki to d**ek :) Na spotkaniach było super, ja byłam po rozstaniu z toksyczną osobą i myślę że zbyt łatwo mu zaufałam, kobietki kochane nie popełniajcie mojego błędu i jeśli chcecie poważnego związku to bądźcie dla mężczyzny wyzwaniem, jeżeli z jego strony nie ma żadnych deklaracji to nie pozwalajcie wyobraźni nasuwać czegoś więcej, u mnie pragnienie uczucia było zbyt widoczne może i zapatrzony w siebie młodziak się przestraszył :) Wyszło mi to na dobre, nie byłabym na dłuższą metę szczęśliwa z kimś kto nie potrafi rozmawiać o trudnych sprawach twarzą w twarz z kobietą i gra kogoś kim nie jest. Jeśli gość potrafi nie odzywać się kilka dni bez konkretnego powodu to skreślcie go, taki całuje Ciebie na randce ale nie chce wziąć odpowiedzialności za drugą osobę i nie lubi gdy narzucasz mu się częściej niż raz na tydzień ;)