jestem zalamana 19 lat i dziecko bo nie chce jej sie pracowac

Moja znajoma ma 19 lat pare dni teu urodziła dziecka, nie kocha go a zaraz po urodzeniu zapalila i pytala babci kiedy będzie mogla iść na imprezę. Nie kupili nic dla tego dziecka "bo ich nie stac" wynajęli garaż. Sami prawie nic nie jedzą. Bardzo martwię się oto dziecko. Jak tak można? Kim trzeba byc..

Jak tak można? Kim trzeba byc x przeciez napisałas ze nie chciala tego dziecka wiec czemu cie to dziwi ? wlasnie dlatego aborcja farmakologiczna powinna byc w Polsce legalna i dostępna bez recepty, ale tego sie raczej nie doczekamy przez najblizsze 20 lat :(

Ale ona planowala dziecko żeby nie pracować i nie chodzić do szkoly

Patologia , zrobiła sobie dziecko dla 500 PLN od państwa :/. Mieszkają z dzieckiem w garażu ? Parole do potęgi n-tej

Klasa średnia ma się w PL dobrze I to jest piękne.

Pewnie będzie to dziecko dziadków

A co was to obchodzi?

Trąci mi to prowokacją. Jak to najpierw chciała dziecko a potem nagle go nie kocha? A pozatym jakby mieszkała w garażu to juz by jej zabrali dziecko.

Jak ma siłę i ochotę na impreze,dodatkowo możliwość zostawienia dziecka pod opieką babci, to przecież fajnie. Moja siostra też od czasu do czasu gdzieś szła z mężem a dzieckiem opiekowała się nasza mama. Ja niestety nie miałam takiej możliwości, bo mieszkam za granicą. Co do palenia, to jeśli nie karmi to dziecku nie szkodzi. A mieszkanie? Widocznie nie ma innych możliwości, na pewno nie mieszka w garażu bo ma taki kaprys. Zajmij się sobą.

Tak buduje się zdrowy, polski kapitalizm.