Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Józef Bździuch

z pamiętnika alimenciarza

Polecane posty

Gość Józef Bździuch

to wcale nie jest śmieszne ale w chwili obecnej mam taką sytuację, że tylko się rzucić pod Pendolino , wiem - dziecko jest i dziecko rośnie i potrzebuje , co rok nowe wydatki ale nie chciałem być z tą kobietą , poza tym co chwilę niedoszła teściowa wtrącała się w nasze życie i chciała mną rządzić i była rzeczniczką prasową , rozpierdzieliła ten Nasz związek na własne życzenie i chyba nadal NIC z tego nie rozumie, zawsze mówiła, że 'córeczka jest moja i nie oddam' , gdy urodził się chłopak to zapakowałem narzeczoną i dzieciaka do auta i przywiozłem do ich mieszkania a tam zastałem smród , bieda, stare ziemniaki, pojechałem do hipermarketu na zakupy i wydałem ponad 400 PLN na zakupy, kupiłem schabowe, ryby, warzywa, owoce, serki, jajka , mleko, kubki, szklanki, talerze, przywiozłem to wszystko i rozpakowałem , zadałem jedno konkretne pytanie : Agnieszka - czy zostajesz ze mną i z dzieciakiem, czy wolisz być ze swoją Matką ? powiedziała, że woli być ze swoją Matką , chciała pieniądze dla dziecka, więc płaciłem dobrowolnie 600 PLN co miesiąc , uznała że to za mało i poszła do Sądu Rodzinnego a w Sądzie pani Sędzia uznała, że powinienem płacić 800 PLN na jedno dziecko , nie chciała żadnych spotkań z dzieckiem, nawet nie zaprosiła mnie na herbatę do siebie , wyszła za mąż w głębokiej tajemnicy za wdowca z córką , znowu z Sądu Rodzinnego otrzymałem zawiadomienie na temat rozprawy sądowej na temat podwyższenia alimentów , nawet nie przyszła na rozprawę w Sądzie , przyszła jej Matka i powiedziała, że Agnieszka nie ma czasu i jest bardzo zajęta, kolejna rozprawa w Sądzie za miesiąc ale już widzę, że pani Sędzia jest po stronie Matki dziecka a mnie traktuje jak szambo , za miesiąc w Sądzie jest i stawia się Agnieszka , mężatka od roku i w Sądzie Rodzinnym prowokuje , że nie mam kontaktu z dzieckiem, oblicza swoje wydatki ponoszone na dziecko na kwotę 1250 PLN miesięcznie i tak słucham w Sądzie ile dzieciak potrzebuje pieniędzy na życie i obliczam sobie, że mnie dorosłemu facetowi wystarczy max 600-700 PLN miesięcznie aby nowe buty kupić albo kurtkę na zimę , skarpety, spodnie, czapkę, rękawiczki , szalik , więc , dlaczego Sąd RODZINNY przywala 1000 PLN alimentów na jednego dzieciaka ? Agnieszka w Sądzie jako mężatka nawydziwiała , że jestem ostatnie bydle i świnia , że łażę na prostytutki i jako kawaler mam bogate życie urozmaicone każdej nocy z inną kobietą , nakłamała w Sądzie ale nie wiedziała o tym, że gdy została mężatką to również się ożeniłem i mam wspaniałą córkę ale pani Sędzia i tak i przywaliła 1000 PLN alimentów do płacenia co miesiąc na dziecko, które nawet nie widzę i nie wiem, czy zjadł śniadanie i obiad , co zrobiła Matka dziecka z tymi alimentami, czy przepiła ? Gdy zarabiałem i normalnie pracowałem to Sąd Rodzinny przywalił mi 1000 PLN miesięcznie na dziecko i mogłem spokojnie płacić alimenty na dziecko a teraz jest bieda , w ramach zwolnień grupowych zostałem zwolniony z pracy , nie pracuje i nawet nie mam zasiłku dla bezrobotnych , mój dom się spalił i teraz mieszkam w spalonym domu a z dachu cieknie i w każdej chwili dach się może zawalić , nie wpłaciłem alimentów wierzycielce to podała mnie do Komornika i Komornik otrzymał to co chciał po kilku miesiącach, gdy pieniądze zarobiłem , czyli teraz żyję w biedzie, nie mam pracy i mam spalony dom a dwa dni temu mój syn zadzwonił do Babci , czyli do mojej Matki i powiedział, Cześć Babcia, jadę w góry i czuję się świetnie , to że jedzie w góry to dobrze ale to wszystko za moje pieniądze a ja mieszkam w spalonym domu i z dachu się woda leje , Agnieszka poszła do Komornika aby Komornik zajął wszystko co posiadam, czyli ruchomości i nieruchomości , Komornik wykonał to zadanie i zabrał to co chciał z plusem a Agnieszka jeszcze chce więcej i powiedziała wprost , jeżeli przy Sądzie założysz tak zwany 'depozyt sądowy' i postarasz się o taki depozyt i wpłacisz 100 tys. PLN to być może odpuszczę , i jak mam to zrobić mając zablokowane WSZYSTKO u Komornika , czy to jest szantaż , a może jednak wskoczyć pod Pendolino ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka Bzdźiuszku :) miłego dnia ja niestety mam problemy z internetem i nie wiem czy będę wieczorem nara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×