Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajkijaa

Bardzo chciałabym wiedzieć, że go pociągam

Polecane posty

Gość ajkijaa

bardzo chciałabym wiedzieć, że podobam się pewnemu Panu. W zasadzie ta wiedza wystarczy, nic więcej od niego nie chce (no i nie niestety nie mogę chcieć). Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć? Pisze do mnie mniej więcej 6 smsów dziennie, do tego dzwoni, często szuka pretekstu do spotkań, bardzo rzadko ale jednak pisze że świetnie wyglądam, bardzo dużo się razem śmiejemy, ale: nigdy mnie nie dotknął, nie przekroczył nawet na milimetr granicy, nigdy nie był romantyczny.. nigdy nawet chyba nie podaliśmy sobie ręki.. wiele razy pomagał mi w trudnych sytuacjach życiowych.. co to może być za relacja? Jest ode mnie 20 lat starszy, kiedyś pracowaliśmy razem ale od ponad roku już nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego wiecej nie chcesz, ale interesuje Cię...dobre sobie. Zastanow sie dziewczyno deka nad sobą. Jak masz faceta to nie mysl o tym i trzymaj sie na dystans. Co to za relacja? Prawdopodobnie facet jest zainteresowany, ale nie chce wprost powiedzieć co myśli, poniewaz zdaje sobie sprawe, ze jestes zajeta lub ze widzisz w nim znajomego, albo jest inna bariera wiec nie chce sie wygłupić. Na pewno jest to dobry grunt pod zwiazek i pewnie o to może chodzić lub tez za obopolna zgoda jakies takie no wiesz...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
no zastanawia mnie to, bo facet na maxa mi się podoba ale jest dużo starszy i to ja nie chce się wygłupić. Nie zrobię pierwszego kroku, bo jeśli się okaże że on traktuje mnie jak koleżankę, to będzie żenada.. jak poznać że może chodzi mu o coś więcej?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu w ten sposób: może dlsatego jesteś sam, ponieważ kobiety widza w Tobie tylko jedno, ale nie wszystkie są takie, są też kobiety, które widzą w Tobie Twoje piękno wenętrzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flavi
on bada teren, potem bedzie etap drugi, potem dymanko i pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieeee on jest bardzo ironiczny, chyba by mnie jednak wyśmiał, to właśnie mnie denerwuje.. chyba już na wieki zostaniemy kumplami.. noż cholera jasna..łączy nas tak wiele, czesto myślę o tym jakby było cudownie, gdybyśmy byli razem.. ale może tylko mi się tak wydaje.. w ogóle nie wyobrażam sobie poważnej gadki z nim, zawsze kończy się na śmianiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
haaaalo... proszę pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
to nie jest tak, że ja na niego tylko "lecę", ja chyba do niego coś czuje ale już sama nie wiem co... ale wiem na pewno, że muszę wiedzieć czy ja go pociągam.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz, ale głupia jesteś,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie rzeczy się czuje, więc jak się pytasz to raczej nic nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
Ale ja czuje ze jest tylko nie chce się ośmieszyć. Jutro sie widzimy znowu. Może zrobić pierwszy krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana nikt ci nie zagwarantuje ze się nie ośmieszysz. Musisz wiedzieć w co grasz. Zdać się na własna intuicje. Mnie na przykład zupełnie nie odpowiada jawny flirt. Bardziej to wzajemne oddziaływanie to jest magia. W mężczyznach można czytać jak w otwartej książce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My starsi faceci nie traktujemy juz związków zbyt poważnie. Nawet go dobrze nie znasz, a wydaje cie się, że moglibyście być parą. A on nawet jak wskoczysz mu kilka razy do łóżka, dalej będzie Cię szanował jak koleżankę, z którą lubi spędzać czas, ale o związku to raczej mu nie w głowie. Nawet jeśli Cię pożąda, to wcale nie musi kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
No dokładnie! Dzieki za odpowiedzi, zwłaszcza dwie ostatnie daly mi do myślenia. Wiem, ze on mnie bardzo lubi. Ja bardzo chciałabym zbliżyć sie do niego, tez nie jestem najmłodsza wiec nie zrobiłabym dramatu gdyby nie wyszlo. Ale może lepiej nie próbować i być przyjaciółmi. Jutro wiec nic nie zrobię oprócz kawy ale... zaloze krótką spódniczkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobny szuka podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facetowi zalezy to sam bedzie sie uganial za toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeżeli ma skrępowane ręce (czyt. dziewczynę, żonę)? zrobi cokolwiek? czy będzie się tylko ślinił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to dobry pomysł prowokować. Wykorzysta, a ty będziesz płakać, że on cię nie kocha. Możesz oczywiście tak robić, nawet czerpać przyjemność z seksu, ale musisz być świadoma, że może pozostaniesz tylko koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chce zajetych facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja kocham dziewczyno takie podchody, uwielbiam wręcz krecić darmowe lody, lubie kiedy ty myslisz, że ja taki porzadny, że to nigdy z bliska i że nie mam żony, Ty do mnie robisz maslane oczy, Ale nie chce dziewczyno Cię przez siebie stoczyc, wiec podchodze tak czasem i sie smiejemy, Choc obydwoje o tym co chcemy to dobrze wiemy, I nazywajmy to milością czy zakochanie, Możesz być moją piękną, zanim mi nie st..e ;) Ale wtedy to już sama będziesz wiedziała co robić, Tylko nie mow nagle NIE, żeby mnie nie dobić, To moze lepiej zawczasu nie patrzmy na siebie, Bo przecież razem wylądujemy w niebie, Wiesz dzieci beda płakać i w ogole kasa, a takich jak ja jest przecież cała masa, czy to warto nazywać to po imieniu, wszak zony nie zostawie, nie mowie o przyro..niu ;) No może i chciałbym się pochichrać głośno, I Ty byś się smiała symfonią donośną, I razem byśmy sie smiali przez noc całą, A nad ranem kac i myśl , że to za mało, wiec powiedz sama czy naprawde chcesz wiedzieć, Czy nie lepiej zamiast mnie zjeśc po prostu śledzie, i to i tamto podobne w dotyku, tylko że przez sledzie nie ma klopotów bez liku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
Nie no genialne! Otrzeźwiło mnie na maxa!! Dzieeeeeki. On się tak troche ugania, nawet bardziej niż ja z moimi mikro spodniczkami. Ale ten poemat, no normalnie miałam wrażenie ze to on napisał :D szkoda ze to net i nie mogę tu opisać kilku szczegółów ale jeden raz prawie mu się podłozylam ale on powiedzial " nie mów tego co chcesz powiedziec, ja wiem jak to się kończy" ale to bylo dawno temu i nigdy do tego nie wróciliśmy. Ja byłam wtedy pijana i potem mu napisałam ze chyba ze wstydu wyjadę gdzies daleko a on odpisał "tylko weź mnie ze sobą"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko słowa. Wygląda na to, że pan ma bajere. No cóż, powiedzialabym ze dobrze to nie wróży, ale może przez chwilę być miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
A na dodatek jest zabójczo przystojny..ech..starsi faceci są fantastyczni ;) no i cieszę się ze go zobaczę. Może wypada przy życzeniach sie chociaż uściskać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
ech... chyba już wiem, że nic z tego nie będzie.. po prostu, jestem jego koleżanką tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu? Co wydarzyło się na spotkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo może to właśnie ja...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja jędza
ja bym prowokowała i odpychała,tak aż by zgłupiał na moim punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
no spotkaliśmy się, przyszedł do mnie.. pogadaliśmy trochę, pośmialiśmy się jak zwykle.. stwierdziłam, że przyjże się mowie jego ciała.. no i każdy turbo poradnik w tym temacie stwierdziłby, że chemia jest ;) teraz staram się jednak nie myśleć, zapomnieć, wyciszyć się.. już nigdy się pewnie nie dowiem, co on ma w sercu.. chociaż wiem na sto milionów procent, że razem bylibyśmy bardzo szczęśliwi.. no cóż.. ale mam za to rewelacyjnego przyjaciela.. ech.. do tego pana od wiersza - nie sądzę, żeby On odwiedzał kafeterię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajkijaa
A przez cale święta nic nie napisal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×