Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedoszlamama

Martwy plod.

Polecane posty

Gość Niedoszlamama

Jestem w 27tc. i moj dzidzius nie zyje. Lekarz powiedzial, ze poczekamy pare dni, moze 'porod' sam nastapi, jesli nie to wtedy szpital, tabletki i lyzeczkowanie. Minely juz 2 dni i nic, nie ma ruchow dziecka, nie ma krwawienia, nie ma bolow, jest tylko brzuch :( Nie chce isc do szpitala 'rodzic' wolalabym poronic w domowym zaciszu, bez lekow, kroplowek, lyzeczkowania .. macie moze jakies domowe sposoby? Moze ktoras z Was byla w podobnej sytuacji? Pomocyyy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci współczuję, nie umiem Ci pomóc, chociaż podbiję temat, może ktoś zauważy. Trzymaj się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na łyzeczkowanie i"domowe sposoby"za pozno.Bardzo mi przykro,trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×