Grozne choroby wyginely bo dzis jest wieksza higiena a nie z powodu szczepien

Taka prawda. Kiedys ludzie sie zarazali z brudu i totalnego braku higieny. W dzien chlop pasal swinie ubrany w worek a wieczorem w tym spoconym worku oblepionym swinskimi gownami kladl sie spac na brudny siennik. To jak mial nie zachorowac? Dzis kazdy ma kran w domu, mydlo z gabka, ma wanne albo prysznic, myje sie to i choroby zaczely nagle znikac. Szczepionki nie maja nic wspolnego z wygaszeniem chorob.

ciekawe, czy jest szczepionka na głupotę?

jaka higiena, wejdziesz do autobusu latem to wali cię po nosie smrodem jak, za przeproszeniem, z murzyńskiej chaty, 1/3 Polaków nie używa prysznica ani wanny częściej niż raz na tydzień, drugie tyle myje się 2-3 razy w tygodniu, wielu uważa, że zamiast kąpieli lub prysznica wystarczą podchlapajki w zlewie lub misce. Taka higiena to była i w XIX wieku, więc chyba wybicie niektórych chorób jest zasługą szczepionek.

Przecież są choroby które nie mają nic wspólnego z higiena czy jej brakiem. Np gruźlica, choroby przenoszone droga płciową itp. Bez rozwiniętej medycyny bylovy to niemożliwe. A szczepienia, mimo iż w pojedynczych przypadkach szkodzą, w całej populacji działają na plus.

baron pancerny twoja głupota poraża mnie w każdym temacie, w którym się wypowiadasz :o ale nawet gdybyś wcześniej nie napisał, od razu wiedziałbym że jesteś wyborcą pis-u :D mój ty toruniowy lemingu

To się ze sobą łączy, rowoj medycyny przyczynił się do wzrostu higieny. Np spadek śmiertelności po porodzie spadł gdy zauważono zależność między myciem rąk doktorka odbierajacego porod. Rozwoj medycyny poprawił statystyki. Ale te choroby są nadal, dziecko niezaszczemione na hainego medina (nie wiem jak się pisze) pojedzie w przyszłości np do Brazylii może zachorować. W USA chorują na gruzlice, bo tam na nią nie szczepia. Od wszystkiego mozna umrzeć. 99 osob wyzdrowieje po gripeksie, a 1 umrze bo dostanie wstrząsu. Jasne ze niektóre szczepionki nie są potrzebne, ale na niektóre lepiej szczepić

gość dziś Przecież są choroby które nie mają nic wspólnego z higiena czy jej brakiem. Np gruźlica, x :D nie rozumiesz pojęcia higiena, lub rozumiesz je wycinkowo. Właśnie epidemia gruźlicy wynikała z niskiego poziomu higieny.

up

zarazki uodporniaja sie na antybiotyki i takze te roznozone droga płciowa na niekture zarazki kiedys działały 16 antybiotyków a dzisiaj tylko jeden zwalcza zarazone kurczaki

up

W ogóle dziś wchodzimy w erę post antybiotyką, bakterie się uodparniają na stosowane antybiotyki. Dlatego lekarze mówią, że wzrasta wartość szczepionek antybakteryjnych http://szczepimy.com.pl/jak-duze-znaczenie-maja-szczepionki-antybakteryjne/

O tej antybiotykooporności mówi się coraz więcej, coraz więcej się słyszy, że antybiotyki nie działają, bakterie się uodporniają. Trochę to jest straszne, i sama dosłownie na swojej skórze przekonuję się, że coś w tym jest. Może te szczepionki antybakteryjne coś dadzą, nie wiem...