Zauroczenie przez telefon.....

Witam Od pewnego czasu współpracuje z pewnym Panem ,mamy kontakt tylko telefoniczny ale chyba się zauroczylam ,ma taki męski głos ,sposób w jaki mówi.... Widziałam go tylko z daleka ,nawet bardzo daleka . Nie wiem co się ze mną dzieje ale czekam aż zadzwoni do mnie ,żeby go usłyszeć ... Jak to możliwe ,sama jestem w szoku co się ze mną dzieje ...?:) Dodam tylko ze nic kompletnie o nim nie wiem.

Chyba żartujesz, jakieś bajeczki.

ale jaja, tego jeszcze nie bylo

Ha ha wiem ze jaja Nie mieliście tak ze po usłyszeniu czyjegoś głosu.. uginają sie kolana ?:) Ja ogólnie zwracam uwagę na głos i ktoś jak ma brzydki (nie podobający się mi )to jest u mnie odrazu skreślony .:( No wiecie jego głos jego gadka (choć tylko slyzbowa) ....mam takie wyobrażenia o nim ze po prostu siedzi jon stop w mojej głowie ...

to mozesz sie niezle rozczarowac jak zobaczysz go w realu, super glos to nie wszystko

tak .duzo zalezy od glosu.

kiedys podobali mi sie faceci ale jak uslyszalam ich glos to mnie odrzucilo i okazalo sie ze to nie byli odpowiedni dla mnie.

Ośmieszasz się tym pisaniem.

podobal mi sie jeden facet i glos mial zmyslowy.

Właśnie widziałam go z daleka i oczywiście budowa ciała mi się podobała a twarz ciężko powiedzieć bo z daleka to ja moglam sobie wyobrażać nie wiadomo co... Sama mnie to śmieszy ale co poradzić jak tak.na mnie działa ... Zastanawiam się też czy próbować przejść na mniej służbowy tok rozmowy ,wiem ze to nie profesjonalne ale korci mnie.....ale czy wypada???? Mówimy sobie Pan/Pani ale czasami żegnamy się jak dobrzy znajomi.

mozesz

to sie smiej

Ośmieszam się Hahahaha to fajnie ze ty człowieku tak uważasz .Jak wcześniej pisałam na mnie głos bardzo działa i jest ważny. ... Chcę wiedzieć czy ktoś się z tym spotkał :) A ciebie pozdrawiam i życzę wesołych świąt C (((celowo z małych liter)))) [ czesc ]

glos musi mi sie podobac.

jak glos mi sie nie podoba to i osoba tez.

Ja rozmawiałam z kimś kilka lat nie widząc go i zakochałam się. On mi pokazał swoje zdjęcia. To możliwe. Jednak wszystko okazuje się w realu, chodzi o wspolne relacje, oddzialywanie na siebie, zwykłe zyciowe sytuacje. Przenies to na real, a samymi rozmowami nie ekscytuj się.

udana jestes naprawde (i napalona) :) zagadaj do niego jakos, powiedz cos milego; czemu wy (ludzie na forum) sie tak wstydzicie?

Dziękuję Wam bardzo Jednak nie mam tak powalone w głowie ze podniecam się głosem. Ciężko przenieś to na real bo jesteśmy z innych końców kraju i jak wcześniej pisałam są to rozmowy służbowe :(

jak facet ma brzydki glos to odpada.

Ja sie wstydzę bo on może i jest miły ale moze jest zmuszony ,w końcu chodzi o dobrą współpracę :D Do tego nie wiem nic o nim może jest żonaty, dzieciaty a ja zacznę się podała do niego przez telefon :)

Ufffff jednak głos musi podpasowac To nie tylko ja mam takie zboczenie :D

ale z ciebie cnotka :P jak chcesz nawiazac z nim kontakt jak sie wstydzisz? latwo mozesz sprawdzic czy kogos ma, nawet mozesz zapytac wprost?

kobiety zakoc***a sie ze slyszenia a faceci z widzenia.

Hm, wytrawna graczka na pewno znalazłaby taką sekwencję słów, gdzie dałaby mu cos do zrozumienia, lub czegos by się dowiedziała. Z drugiej strony on Cie nie widział, prawda? To po co mu zawracac sobie głowe? A czy nie ma mozliwosci zorganizowania takiego biznesowego spotkania nie na telefon? Nie mozecie realizowac czegos osobiscie?

Nie jestem wytrawna na to wygląda , to pierwsza moja taka sytuacja ze nie widząc kogoś podniecam się na widok głosu :) Spotkanie kiedyś było ale ja z nim bezpośrednio nie współpracowałam i jakoś nie specjalnie mnie nie interesował. Raczej mnie nie widział i nie wiem czy się zobaczymy ,to nie ode mnie zależy :) Ciężka sprawa ...nie wiem jak z nim rozmawiać żeby być mniej służbowym ,nie chce też wyjść na głupią, może jemu taka służbowosc pasuje...:D Co za problemy :D

lala do odwaznych swiat nalezy, jak okaze sie, ze ma zone to sie wycofaj, bo mozesz niczego nie zdzialac, a zreszta po, co tobie zajety? jak wolny to niech przyjezdza na integracje :P

Jesli nie wiesz, jak z nim rozmawiac, to sie wysil i wymysl cos. Wymysl jakis wtręt, czy pyatnie, propozycje, cokolwiek, zeby sie zorientowac, czy ma rodzine, a jesli nie, to czy byłby zainteresowany spotkaniem, ale wydaje mi sie zbyt wiele niewiadomych, a najwieksza jest to, ze Cie nie widzial. Chociaz sa faceci, ktorzy będąc w takiej sytuacji chcą zobaczyc, chca sie spotkac, ale musi byc spełnionych kilka warunkow, prawda? A jesli nie potrafisz popchnac tematu do przodu, to daruj sobie. A nie mozesz mu np. w trakcie rozmowy powiedziec, ze np. powinien pracowac w radio, bo ma tak przemiły, albo hipnotyzujacy głos. Lub, czy nie myslał o pracy w radio... A moze wypowiedziec (jesli sprzedaje), ze musi odnosic wielkie sukcesy, poniewaz ma swietny głos, Twoim zdaniem, lub cos w podobie. Po jego odpowiedzi zorientujesz sie cokolwiek. Gdyby sie usmiechnał, to mozesz dalej ciagnac rozmowe i po nitce do klebka.

Rozmowa kontrolowana, rozmowa kontrolowana... ;)

Gość z 23:58 nie no ,jesteś facetem ??? Dziękuję Wam bardzo za rady i wiecie jestem w szoku ze na uczuciowym jest jeszcze tylu ludzi którzy faktycznie coś doradza a nie same złośliwe trolle :)

Oczywiście ze mnie nie widział :) Uważam się mówiąc :"skromnie "za fajna dziewczynę ,mam.parę wad ale podobam się sobie i innym . Co do tematu w szczególności lubie swój głos :D :D i wiem ze facetom mój głos tez się podoba . Oczywiście teraz sobie żatruje. ... Fajnie ze parę osób poświęcili swój czas i mi coś doradziło ,w szczególności ze upewniłam się ze głos jest ważny ;)